kolczykowanie(się)

Dział, w którym zamieszczamy ankiety i organizujemy konkursy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)

kolczyk w nosie/jezyku/brwi?

Czas głosowania minie ndz lut 07, 2106 7:28 am

dziekuje, posiedze
146
31%
mam juz :)
250
53%
fuuu!
74
16%
 
Liczba głosów: 470

Awatar użytkownika
Karen
Posty: 639
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Karen »

maua, mi w salonie gościu kazał przecierać miejsce przekłucia Leko (takie coś jakby gaziki nasączone spirytusem chyba, do dostania w aptece za grosze) dodatkowo smarować cienką warstwą takiej maści na niewielkie rany, oparzenia (nazwy nie pamiętam, ale jak znajdę to napiszę). Po tym wszystko się ładnie zagoiło i nic nie bolało ;)
Moje Aniołki: moje ogoniaste

Nowi domownicy Alvin i Remi
Awatar użytkownika
Ausaya
Posty: 1183
Rejestracja: czw cze 28, 2007 4:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Ausaya »

na szybkie gojenie przekluc superasny jest Trybiotic. Ja go uzywalam kilka razy jak mialam jakis problem i zawsze pomagal. W aptece bez recepty jest w saszetkach sprzedawany, jedna saszetka kosztuje jakies 1,60 czy cos, wiec taniocha a pomaga.
ze mną: Tequila i Lima :* :*

za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
Awatar użytkownika
Karen
Posty: 639
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Karen »

o dokładnie :) Trybiotic. W tubce też jest i ja miałam ten w tubce, również za grosze
Moje Aniołki: moje ogoniaste

Nowi domownicy Alvin i Remi
killme
Posty: 18
Rejestracja: wt maja 29, 2007 7:43 pm
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: killme »

Ha-hah! Ja też mam ja też mam kolczyk kolczyk ;) (tak jestem facetem jeszcze ;P)
W sumie dwa w uchu (jednym uchu ;) ) Będzie jeszcze jeden albo dwa. W zasadzie jest tak że mi starsza mówiła żebym sobie nie przebijał bo będę wyglądał jak ciota, a jak zobaczyła to sama przyznała że dużo lepiej ;)
Ale od razu stwierdzam, że niestety z powodu przekonań swoich nie zamierzam mieć kolczyków w żadnym innym miejscu niż ucho, jakoś posiadanie kolczyka w pępku mnie nie kusi zbytnio ;P
Obrazek

Tak jestem facetem! Jednym z niewielu na tym forum, ale jednak ;)
chudy135
Posty: 79
Rejestracja: sob cze 09, 2007 4:27 pm

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: chudy135 »

A mnie osobiście tak zakręciły kolczyki że jeszcze bym sobie z chęcią gdzieś zrobił ale już mi się nigdzie niepodoba. Mam juz 3 i zrobił bym sobie następne ale chyba będzie juz za dużo i będe wyglądał jak Wiśniewski.
R.I.P. [*] Husky
Awatar użytkownika
maua_czarna
Posty: 1289
Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: maua_czarna »

Heh, co ciekawe slyszalam wczesniej o Trybioticu (o Leko o ktorym napisala Karen nie mialam pojecia:), ale Rudi mowil,zebym przemywala woda z sola, ew. sola fizjologiczna.Hmm...nie wiem po prostu,moze przesadzam,ale nadal czuje,ze jest spuchniete i robia mi sie strupki naokolo:/
Obrazek Chrupka i Banieczka :)
Obrazek: Myszka,Bohun, Glorka, Ciri, Loluś, Bryndza, Blixa, Żorżeta, Groszek, Zagłoba, Soldat, Brusi, Anarchia, Rebelia,Rusalka, Ebola, Kofola, Obalka, Dżuma, Sepsa
Awatar użytkownika
Karen
Posty: 639
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Karen »

maua, ja używłam leko i trybioticu i mi nic takiego się nie robiło, a mam koczyk w brodzie, że tak powiem :P nic mi nie puchło, nic się nie paskudziło tak jak w przypadku brwi. Oba środki za grosze są. Leko dezynfekujesz, a później Trybiotykiem i wszystko ładnie i pięknie. Jak jeszcze jesteś przed wymianą kolca, to proponuję właśnie taką kombinację. I przypominam, to nie są własne spostrzeżenia tylko rada gościa z Yakuzy (czy jak to tam się piszę:P )
Moje Aniołki: moje ogoniaste

Nowi domownicy Alvin i Remi
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: krwiopij »

Ja za najlepszy środek do przemywania świeżego przekłucia uważam Octenisept. Ciężko go dostać i jest drogi, ale lepszego nie spotkałam. Pępek chyba rok mi się paprał (niby nic strasznego, ale nie był w pełni zagojony), a po dwóch dniach stosowania Octeniseptu zagoił się idealnie i od tamtej pory nie ma z nim żadnego problemu. Polecam. :)

/edit:
Buteleczka 50 ml ok. 20 zł kosztuje. Ale wystarczy na długo i idealnie do szczurzej apteczki się nadaje. :P
Ostatnio zmieniony wt lip 24, 2007 1:28 pm przez krwiopij, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
chudy135
Posty: 79
Rejestracja: sob cze 09, 2007 4:27 pm

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: chudy135 »

Ja używam tylko zwykłej, pospolitej wody utlenionej i nie ma jakiś tam specjalnych komplikacji (tylko ropki troszke mam bo troche go nie przemywałem). Po wodzie utlenionej troszke się popieni i tyle.
R.I.P. [*] Husky
Awatar użytkownika
Delilah*
Posty: 64
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:32 pm

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Delilah* »

Polecam Oxycort ,jesli ktos takowy posiada ..(bo chyba jest na recepte)
Awatar użytkownika
maua_czarna
Posty: 1289
Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: maua_czarna »

dzisiaj praca wiec chyba nie zdaze, ale jutro popedze do apteki i kupie co trzeba!:) tymbardziej,ze jade na festiwal tyski i w warunkach polowych trzeba bedzie sie zajac kolcem:P
dzieki wszystkim za rady;
moje przypuszczenia sie potwierdzily- jest zbyt spuchniete,zeby kolczyk wymienic, wiec musze poki co poczekac okolo tygodnia na wymiane.
Obrazek Chrupka i Banieczka :)
Obrazek: Myszka,Bohun, Glorka, Ciri, Loluś, Bryndza, Blixa, Żorżeta, Groszek, Zagłoba, Soldat, Brusi, Anarchia, Rebelia,Rusalka, Ebola, Kofola, Obalka, Dżuma, Sepsa
chudy135
Posty: 79
Rejestracja: sob cze 09, 2007 4:27 pm

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: chudy135 »

A ja właśnie zgubiłem jedną z zakrętek od kolczyka w brwi ;/ kto pomoże mi szukać :p?
R.I.P. [*] Husky
Awatar użytkownika
Lucynka
Posty: 34
Rejestracja: śr lip 20, 2005 3:00 pm
Lokalizacja: Katowice

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Lucynka »

Ehhh kolczyki moja drugą pasją po szczurciach, mam od 5 lat w nosie, od 4 w pępku i od stycznia tego roku w jezyku. Jak by ktoś w okolicach Katowich chciał zrobić to moge polecić miejsce gdzie gościu robi to za 50 zł ze z nieczulenie i uwierzcie pełnym profesjonalizmem. Miejsce nie pozorne ale jeśli chodzi o warunki to niczym sie nie różnią od pożądnego studia Piercingu za to cena jest o połowe mniejsza.Pozdrowienia dla wszystkich zakolczykowanych i nie :P
Obrazek

Ze mną od 12.11.2007  Blue Tosieńka
Awatar użytkownika
Ausaya
Posty: 1183
Rejestracja: czw cze 28, 2007 4:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Ausaya »

Heh ja mialam dzisiaj mala wpadke, jadlam z rodzicami obiad i odkrecila mi sie kulka od kolczyka w jezyku no i jak ojciec zobaczyl to zrobil wielkie oczy, na szczescie matka juz o tym wiedziala. Niby nic takiego ale jakos tak smiesznie wyszlo :P
ze mną: Tequila i Lima :* :*

za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
Awatar użytkownika
Lucynka
Posty: 34
Rejestracja: śr lip 20, 2005 3:00 pm
Lokalizacja: Katowice

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Lucynka »

Moja kumpela przez kolczyka w języku ma piekło do tej pory a robiła ze mną w styczniu.jej babcia powiedziała że na pewno wstąpiła do sekty, że opętał ją szatan i ze już jej nie kocha! czujecie to! Jak mozna komuś takie coś powiedzieć? Eh u mnie to łagodnie przeszło, rodzinka sie przyzwyczaiła zresztą moja mama też ma kolczyka w nosie i tatuaż na łopatce:)
Obrazek

Ze mną od 12.11.2007  Blue Tosieńka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ankiety i Konkursy”