w czasie kuracji antybiotykowej STRASZNIE duzo pije i sika

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

Odp: w czasie kuracji antybiotykowej STRASZNIE duzo pije i sika

Post autor: Nisia »

Są bakterie (np. niektóre gronkowce) które mogą wywołać jednocześnie np. infekcję gardła i infekcję nerek. Może warto by było zrobic jednak badanie moczu? Może i posiew? Ale to by trzeba było z wetem pogadać...
U ludzi infekcje układu moczowego leczą się bardzo trudno i często dają nawroty. Najczęściej podaje się ciprofloksacynę - jak sama nazwa wskazuje, jest podobna do enrofloksacyny.
Dlatego ja bym radziła zostac przy Baytrilu, ale np. w dawce 15 mg/kg (maksimum dawkowania). Może, żeby nie było wątów i ogonka nie kłuć, zdecydować się jednak na Enroxil. I ja nie widziałam problemów po mieszaniu z jogurtem, zawsze działał jak trzeba. I może warto by było pociągnąć kuracje dłużej, np. do ustania objawów i jeszcze kilka dni.
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Odp: w czasie kuracji antybiotykowej STRASZNIE duzo pije i sika

Post autor: merch »

Są bakterie (np. niektóre gronkowce) które mogą wywołać jednocześnie np. infekcję gardła i infekcję nerek
Wydaje mi się ze pomyliło ci z paciorkowcami - no i też nie całkiem bo paciorkowce powodują chorobę nerek ale nie jest ona sensu stricte infekcją a odczynem po infekcji.
Zarówno Paciorkowce jak i gronkowce słabo reagują na ciprofloksacyne czy enrobiofloksacyne.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
kartofel
Posty: 12
Rejestracja: ndz sie 12, 2007 7:49 pm

Odp: w czasie kuracji antybiotykowej STRASZNIE duzo pije i sika

Post autor: kartofel »

Dzięki wszystkim za odpo- i podpo-wiedzi oraz rady. Trochę mi się juz zakręciło od tych wszystkich owców i paciorków.  ;)

Postanowiliśmy, że zdecydujemy się co do badania moczu po wizycie u weta (wczoraj niestety wszystko poszło NIEzgodnie z jakimkolwiek planem). Jeżeli nawrot oskrzeli słychac będzie i antybiotyk znowu, wtedy wstrzymamy się z moczem. Jeśli sytuacja z piciem i sikaniem się powtórzy, może będzie to oznaka reakcji Felka na enro? Bo tak sobie myślimy, że jeśli ma to związek z bakteriami (gronko czy paciorki , nieważne), to Zenek pewnie też miałby podobny problem? Przypominam, że to od Zenka właśnie zaraził się Felek; szczury są niepołączone jeszcze, ale mieszkały przez jakis czas obok siebie w klatkach.
Piter
Posty: 328
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Olsztyn\Bytów

Odp: w czasie kuracji antybiotykowej STRASZNIE duzo pije i sika

Post autor: Piter »

cóż, kolejne podanie enro pokaże, czy Felek też tak zareaguje
kartofel
Posty: 12
Rejestracja: ndz sie 12, 2007 7:49 pm

Odp: w czasie kuracji antybiotykowej STRASZNIE duzo pije i sika

Post autor: kartofel »

witamy ponownie. byliśmy u weta wczoraj. osłuchał szczurasy i nie stwierdził stanu zapalnego w oskrzelach. dał witaminy w zastrzyku (chłopaki zdecydowanie wolą panią weterynarz, zemściły się na panu doktorze za termometr w dupkach i tak się wyrywały, że ten insulinówką do kości się SOBIE wbił  8) ). Również w zastrzyku dostały to, co dostawały przy baytrilu wcześniej, to na F, czego nie byłam pewna. No i teraz pomóżcie rozszyfrować, co to - Floksyna?? lub Fluksyna?? spotkaliście się z czymś takim? wet mówił, że to niesterydowy lek pobudzający układ odpornościowy do działania.. dodatkowo kazał kontynuować inhalacje, obserwować, jak się pogorszy to przyjść ponownie.

A Felkowi teraz z picia przerzuciło się na jedzenie... je dwa razy więcej niż wcześniej! pomyśleliśmy, że to może psychiczne, od czasu choroby Felek mieszka w osobnym pokoju, gdzie zaglądamy tylko raz lub dwa dziennie, kiedy go wypuszczamy i siedzimy z nim. noce spędza sam, większość dnia również..kiedyś zawsze mieszkał w pokoju gdzie byliśmy my (wcześniej siostra)...jak sądzicie, może mieć to podłoże psychiczne?
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Odp: w czasie kuracji antybiotykowej STRASZNIE duzo pije i sika

Post autor: merch »

Moźe chlopak chce sie zregenerowac - jak ma apetyt bedzie zyl :)
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”