Jedzenie razem ze szczurkiem?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Ojeju Nie wyobrażam sobie tego Mi się ciężko je jak jeden Marcelek za wszelką cenę chce się dostać do mojego jedzenia. A co dopiero 10 takich Marcelów A tak poza tym to Marceli jest taaki kochany
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
taa jogurt podbiera , płatki itepe ;p i często rozdaje bbuziaki. ale co mysliście o np zupie? bo ostatnio warzywnej chlipneła łyżeczkę... o ile nie jest za bardzo przyprawiona to chyba za bardzo nie szkodzi co?
a jak jest z makaronem? oczywiście nie w jakis wiekszych ilościach, ale skubana jak tylko przy niej jem to nie da rady sie od niej odpędzic :P mi to w sumie nie przeszkadza tylko zastanawiam się czy czyms jej nie zaszkodze dając jej chlipnąć na spróbowanie wielu rzeczy...
a jak jest z makaronem? oczywiście nie w jakis wiekszych ilościach, ale skubana jak tylko przy niej jem to nie da rady sie od niej odpędzic :P mi to w sumie nie przeszkadza tylko zastanawiam się czy czyms jej nie zaszkodze dając jej chlipnąć na spróbowanie wielu rzeczy...
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
marcel dzis mi ukradł pieroga z talerza:P cały obrus do prania hehe, cwany typ
Marcel: przygarnięty 10.12.2007 odszedł 18.06.2010
MORT: przygarnięty 20.08.2010
Siwy: przygarnięty 4.09.2010 odszedł 10.06.2012
MORT: przygarnięty 20.08.2010
Siwy: przygarnięty 4.09.2010 odszedł 10.06.2012
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Anula makaron można podawać surowy chociaż ja częściej daje Tekli np. Herbatniczki
Często gerberki: dania, deserki (niedługo kupię zupkę ;) (czasem nawet razem wcinamy gerberka jak się trafi okazja)
A teraz niedlugo planuje zrobić kaszkę.
Często gerberki: dania, deserki (niedługo kupię zupkę ;) (czasem nawet razem wcinamy gerberka jak się trafi okazja)
A teraz niedlugo planuje zrobić kaszkę.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz maja 18, 2008 9:40 am
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Moja Tośka kiedyś mi ukradła z kanapki cały plasterek szynki. Albo ciastko ze mną jadła, wtedy sie mama wściekała zebym jej odkroiła a nie dawała swoje. I jak odkroiłam to już jeść nie chciała
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Ojej ale miała ucztę z tej szynki! Ja Marcelowi staram się nie dawać mięcha. Mimo że nie wierzę w teorię że po mięsie szczurek może stać się bardziej agresywny.
Za to dzisiaj, jak nie patrzyłam, porwał mi spory kawał drożdżówki!
Za to dzisiaj, jak nie patrzyłam, porwał mi spory kawał drożdżówki!
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Moja przed-przed-poprzednia szczura Nitka zawsze jadła ze mną. Czasem ciągnąc za sobą kanapkę na drugi koniec stołu i patrząc na mnie w stylu: 'Nic nie widzisz, ja tylko się chowam i nic nie mam w pyszczku' ;d
"Remember, the problem is not that people are stupid; the problem is that modems are cheap."
http://klewandowski.eu
http://klewandowski.eu
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Nie toleruje i uwazam ze nie nalezy tolerowac jedzenia z zadnym zwierzeciem (w tym szczurem. Nie ma tutaj znaczenia jak zdrowego i czystego sie ma szczura. Proponuje sie odwolac do wyobraznie ktora powinna podpowiadac ze szczur tymi samymi lapkami przytrzymuje jedzenie ktorymi wczesniej biegal po swoich siuskach i kupkach. A jezeli to was nei przekonuje to polecam ksiazke pt: "czym moga zarazic nas zwierzeta. I powtorze jeszcze raz. Czystosc i stan zdrowia zwierzecia nie maja tu nic do rzeczy.
Co innego jak sie daje szczurom "resztki" (tfu. jak to brzmi) ze stolu. Ja osobiscie jednak robie to tylko przekladajac jedzenie z taleza gdzies indziej, zeby im sie moj talerz z jedzeniem nie kojarzyl.
Co innego jak sie daje szczurom "resztki" (tfu. jak to brzmi) ze stolu. Ja osobiscie jednak robie to tylko przekladajac jedzenie z taleza gdzies indziej, zeby im sie moj talerz z jedzeniem nie kojarzyl.
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Wydaje mi się że mało kto zjada jedzenie porwane, wymacane, wylizane przez szczurki czy inne zwierzątka Więc nie ma co się bać.
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Moim zdaniem jedynym zagrożeniem przy jedzeniu razem ze szczurem jest kwestia hierarchii w stadzie. Jeśli na początku szczur będzie jadł równo z nami, albo co gorsza przed nami - może poczuć się zwierzęciem Alfa ja przynajmniej uważałabym do momentu, gdy szczur nie jest przyzwyczajony, że to człowiek rządzi swoją drogą nie wiem, czy moje ( w chwili obecnej niestety już liczba pojedyncza ;( ) mi jednak na głowę nie wlazły
- Anka.
- Posty: 1292
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
- Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Uff, kamień z serca.
Ja na szczęście nie jem ze szczurami, tylko one ze mną
Ja na szczęście nie jem ze szczurami, tylko one ze mną
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Pomijajac temat hierarchii i higieny, czy nie bierzecie pod uwagę, ze ludzkie jedzenie nie nadaje sie dla szczurow - chyba, że się je wszystko niesolone, niesmażone i nieprzyprawione. Nawet takich rzeczy, jak jogurty czy platki nie powinny jesc codziennie do woli. Nie mówię, ze coś sie stanie, jak szczur zwinie pieroga z talerza, na pewno nie, tym bardziej, ze calego na raz chyba nie wszamie, ale dla mnie to jest głowny powód, dla którego szczury z nami nie jedzą. Jest obiad, ogony - wymarsz do kuchni, tam dostają szczurza wersję obiadu. Poza tym nie mamy stołu obiadowego, jemy na poduchach przy niskim stoliku i nie mam ochoty opędzac sie przy tym od szczurów ani zbierac po nich zarcia ciąganego po całym pokoju
Co do higieny, to az tak restrykcyjnie nie podchodzę, nie myję szczurów, zanim je pocałuję, czasem zdarza im sie pchać lapki do ust i powiem szczerze, nie zastanawiam sie nad tym, po czym te łapki wcześniej chodziły. Zwierzęta to zwierzęta.
Co do higieny, to az tak restrykcyjnie nie podchodzę, nie myję szczurów, zanim je pocałuję, czasem zdarza im sie pchać lapki do ust i powiem szczerze, nie zastanawiam sie nad tym, po czym te łapki wcześniej chodziły. Zwierzęta to zwierzęta.
Niektóre opowieści się kończą, ale inne stare historie wciąż trwają. - T. Pratchett
Z nami: Charlie
Odeszły: Miłka +++ Cykoria +++ Jeżu +++ Smużka +++ Spłoszka +++ Strzyga +++ Bezik +++ Chrupek +++ Pippi +++ Bravo
Z nami: Charlie
Odeszły: Miłka +++ Cykoria +++ Jeżu +++ Smużka +++ Spłoszka +++ Strzyga +++ Bezik +++ Chrupek +++ Pippi +++ Bravo
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Mój jada wszystko co mu się poda Podpija mi herbatkę podjada bułkę (śpię potem w okruszkach) raz zabrał mi pół paczki słonecznika... a potem znalazłam wszystkie łupinki na moim ulubionym jasieczku, który niestety juz nie jest mój, bo Shaggy go sobie zaklepał. Ja sie tam swojego ogonka nie brzydzę. Mogę z nim jeść i pić z jednej miski/szklanki. Szczury domowe jeżeli sie o nie dba nie grzebia w jakichś zarazkach np. śmietniku to jest ok. Najlepszy moment jest wtedy kiedy ide do Shaggyego po zjedzeniu czegoś. Najpierw liże mi usta, a potem próbuje otworzyć mi usta przy pomocy łapki . Bazylia
nie przejmuj się tym co mówi Ci mama, bo moja mama mówi to samo, ale tłumaczę jej, że szczurki takie są przeciez czyste. Niestety, nie rozumie tego.
nie przejmuj się tym co mówi Ci mama, bo moja mama mówi to samo, ale tłumaczę jej, że szczurki takie są przeciez czyste. Niestety, nie rozumie tego.
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
Teraz już się nie przejmuję Marcel też łapkami próbuje mi otwierać usta. Czasem boleśnie jak ma pazurki długie. Akurat tego nie lubię Ale kochany z niego pyszczuś
Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?
AdaK, szczerze mówiąc Twoja lekkomyślność mnie przeraża. Zwłaszcza ten tekst:
Gratuluje...
Twój szczur nie chodzi również po zasikanej ściółce i kupach, a w klatce nosi buciki Tak?AdaK pisze:Szczury domowe jeżeli sie o nie dba nie grzebia w jakichś zarazkach np. śmietniku to jest ok.
Gratuluje...
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp