Moje potwory

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: odmienna »

...tylko pogratulować takiego łączenia :)
Sliczne szczurki a Ty ze dwa horrory przeczytaj coby wiedzieć, jak wyglądają i zachowują się wampiry ;) (palec bidusia uszamał- a Ta od razu: wampir ::) )
.......
(no i ogromnie się cieszę, bo nie wygląda jakoś, żebyście pod moistem mieszkali ;) )
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: pin3ska »

Koc na kanapie to dobre posunięcie - moje wygryzły mi w kanapie dziure, bo nic na niej nie lezało ::)
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: limba »

lavena mi to na paluszku wyglada jak strupek po dziabie badz zadarciu pazurka.
Jesli nie jest zaczerwienione, opuchniete to tylko obserwuj :)
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
_runa_
Posty: 1048
Rejestracja: czw maja 15, 2008 1:12 pm
Numer GG: 6256121
Lokalizacja: z Nimi po drugiej stronie tęczy też jestem czasem
Kontakt:

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: _runa_ »

i tak najgorszy dzik został u mnie..tauri to dopiero ma traumę jak się człowiek zbliża, nie mam pojęcia co on musiał kiedyś przeżyć, zobaczymy co z tych naszych ślązaków wyrośnie :)
trzymajcie się za ogonki :P pozdrawiam!
ze mną:HenanYaraThujaRufioNamViggo
pamiętam zawsze: gwiazdki wokół tęczy <:3)~
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: lavena »

pin3ska pisze:Koc na kanapie to dobre posunięcie - moje wygryzły mi w kanapie dziure, bo nic na niej nie lezało ::)
No ja za to mam dziury w kocu. Moim kochanym kocyku którym mama przykrywała mnie jeszcze w kołysce :D

Zadziwia mnie fakt że takie małe stworzenia są w stanie tak szybko wyprodukować tyle smrodku...
Nie wiem czy leją tak jak głupie bo teren sobie znaczą czy to coś innego ale sprzątnę klatkę, zmienię papierowe ręczniki a godzinę później już są mokre i czuje ich zapach... Śmierdziele paskudne :D
Awatar użytkownika
_runa_
Posty: 1048
Rejestracja: czw maja 15, 2008 1:12 pm
Numer GG: 6256121
Lokalizacja: z Nimi po drugiej stronie tęczy też jestem czasem
Kontakt:

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: _runa_ »

co 3 smrodkowe kałuzniki to nie 20 :D buahaha ale strzeż się bo nie znasz dnia ani godziny :P
ze mną:HenanYaraThujaRufioNamViggo
pamiętam zawsze: gwiazdki wokół tęczy <:3)~
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: lavena »

Co ja będę pisać... zdjęcia mówią same za siebie :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: zalbi »

jakie przytulanki.. tylko pozazdrościć..

a ten paluszek..
mi sie tak zrobiło, jak sobie palec bramą przyszczypiłam.. taki mały krwiak pod skórą.. zeszło po maści ichtiolowej..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
strup
Posty: 937
Rejestracja: pn cze 30, 2008 8:46 pm
Lokalizacja: wołów/wrocław

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: strup »

Czy wszystkie czarne tak sie świecą? ; D
śliczne stadko. ;)
ruth. oktawia. mela. fibi. odetta. bit. box. bletka. blesss ya. puff. bella. dorotka.
(*) hera. schizma. kryszna. kometa. sziwa. freya.

Obrazek
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: lavena »

Od kilku dni są u mnie albinoski.
No przesłodkie te maluchy, pulsują oczkami, wtulają się w ramie. :)
W końcu zobaczyłam jak wygląda kiwanie się na boki u czerwonookich, bo Rokfor mimo czerwonych oczu tak nie robi.

Obrazek
Lubie jak na zdjęciach oczęta się tak świecą :)
Obrazek

Zapoznałam ich z moimi chłopakami, pobiegali sobie razem potem się zamienili klatkami. Moi kawalerowie poszli im wyżerać jedzenie z miski a maluchy zwiedzać klatkę chłopaków.

Ciekawe ile szczurów trzeba by było żeby ułożyć szczurzą szachownicę :D
Obrazek
Obrazek

No i nie ma to jak wtulić się w dziadka Rokfora...
Obrazek
Obrazek

Ogonki znalazły już domek więc nie długo zostaną u mnie... a szkoda bo myślałam że jak by tak trochę z nami pomieszkały to by mi się chłop przyzwyczaił do większej ekipy i może by z nami zostały na zawsze :D
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: limba »

Sliczne labinoski :)
Uwielbiam polaczenia czarne z bialym ;) Rokfor to dzielny bardzo pan ;D

Wiesz lavena, zawsze mozesz za szybko nie miec czasu zeby oddac bialych panów ;)
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: odmienna »

a może... znajdź czas,żeby je oddać- przecież sporo DT jeszcze potrzeba... a Mężczyzna zmylony faktem, że za pierwszym razem tak szybko poszło... ;)
Te białe kulki jakieś czarodziejskie :) nie jesteś pierwszą osobą, która mówi o pulsujących ślepkach a normalnie, na taki "prezent" miesiącami czekać trzeba - wdzięczne z szansę, którą dostały, czy jak? :P
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: Magamaga »

No pięknie, widzę, że chciałaś wrobić chłopa tak jak ja z Fionką.. ;)
Labiki słodziutkie, a Rokfor to normalnie mój ulubieniec, mam nadzieję, że ze zdrówkiem u niego ok.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: lavena »

Zdrówko póki co ( odpukać ) w porządku ale dopiero teraz odkąd pojawiły się młodsze ogonki widzę jak się biedak zestarzał. Jest powolny, nie chce mu się już biegać, jak są wypuszczone z klatki to młode szaleją a on woli przyjść na trochę się poprzytulać a potem idzie w swoje miejsce pod stołem gdzie ma położony polarek i zasypia. Widzę że we wspinaniu po szczebelkach klatki też już nie jest taki zwinny. Mają w górnej części klatki powieszone sitko takie do smażenia frytek ;) i ma problem żeby się tam wspiąć a póki co kawałek do wspinaczki jest ( bo czekam na pleksi od kumpla żeby pięterka gdzieś wyżej zrobić ) Będę musiała jakoś klatkę urządzić tak żeby miał we wszystkie miejsca łatwy dostęp.
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...

Post autor: lavena »

No i się za szybko pochwaliłam dobrym zdrowiem Rokiego...

Wyjechałam na weekend do domu, wróciłam w niedziele i jak zobaczyłam jak Roki oddycha to aż nad nim zapłakałam.... od razu dostał furosemid i aminofilinę.
W poniedziałek poleciałam do wetki. Dostaje antybiotyk i furosemid. Osłuchała go - ma duży obrzęk płuc...

Sporo schudł, wyżej pisałam że jakiś słaby się zrobił może to nie starość tylko pierwsze objawy nawrotu choroby tylko je przegapiłam... chociaż z drugiej strony nie chodziły mu boczki oddychał normalnie...

Tak się o niego martwię...

Ja też jestem chora i na antybiotykach ( chyba zapalenie oskrzeli ) jak myślicie czy mógł się zarazić ode mnie?? Zdrówko ma i tak nadszarpnięte a ja byłam siedliskiem zarazków...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”