Oswajamy Snickersa

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Ressa
Posty: 242
Rejestracja: czw lis 20, 2008 7:53 pm
Lokalizacja: Świnoujście

Oswajamy Snickersa

Post autor: Ressa »

Dnia 17 listopada w Szczecinie w centrum handlowym Galaxy pewna Świnoujszczanka zakupiła miesięcznego szczurka maści husky ( biało szary ) , po przejściu ze zwierzątkiem przez hałaśliwy
parking razem ze szczurkiem udała się do swojej Babci tam po raz pierwszy wzięła przestraszonego zwierzaka na ręce . Szczurek był przyjazny , nieco przestraszony dawał się głaskać i wkładać pod sweterek . Po ok. 2 godzinach nareszcie znalazł się w Świnoujściu , swoim nowym domu . :)
Dziewczyna zrobiła szczurkowi klatkę i zostawiło go tam na noc . Nazajutrz pełna obawa czy szczurek dotychczasowo przebywający w licznym towarzystwie kolegów cokolwiek zje . Na szczęście zjadł i napił się nie mało .Następnie przez dzień wyglądało to tak , po powrocie ze szkoły dziewczyna wyciągnęła szczurka na ręce , był spokojny trząsł się ale spokojnie dawał się głaskać .po kilku godzinach klatka została przestawiona szczurek przy próbach wyjmowania łapał się krat ale właścicielka i tak stawiała na swoim , wieczorem wzięła rozbieganego ogona myślącego tylko o powrocie do klatki na swoje piętrowe łóżko . Szczurek na początku biegał , próbował uciec lecz po 20 minutach zatrzymywania go ręką na krawędziach łóżka położył się przy boku nowej właścicielki i delikatnie głaskany zapadł w sen . Nazajutrz szczurek znów opierał się przy wyjściu z klatki ale i tak musiał ... Znów wzięty na łóżko położył się przy dziewczynie ale po chwili uciekał pod kołdrę i tam się melinował . Gdy ona musiała zejść na dół położyła go sobie na karku i Szczurek spokojnie dotrwał do końca i z powrotem , bardziej pod wieczór dziewczyna próbowała wyciągnąć ogonka z klatki , złapał się prętów , puściła go a on nagrodził to .... ugryzieniem . :D Zapewne jak się domyślacie właścicielka miała do swojego pierwszego ogonka wiele pretensji .Co prawda przy wcześniejszych kontaktach np. próbie pogłaskania w klatce szczurek przyciskał się do ścianek i stawał się sztywny .
Za poradą Niny :) właścicielka delikatnie wsadziła ręke do klatki i trzymała ją tam przez 30 min .
Szczurek zachowywał się jak najbardziej normalnie . Jadł , pił , spacerował po wszystkich 3 poziomach klatki ale jak się pewnie domyślacie właścicielka po ostatnim upierniczeniu jej przez ogonka najadła się sporo cykori i przy każdej próbie powąchania ręki przez szczurka cofała rękę .

a juści tekst dotyczyl mnie i Snickersa :-[
były ze mną: Snickers, Twix, Ick, Iman, Lenek, Niebieska Świruska
jest ze mną: Benga
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Oswajamy Snickersa

Post autor: Nina »

Staraj sie nie zabierać ręki ;) Wiem, że to na początku ciężkie, ale troche pracy nad sobą i ten odruch można 'zlikwidować'. Ja np. już go nie mam choćby mała, krwiożercza bestia wisiała mi na palcu :D
Maluchy są dość łatwe do oswajania, troche cierpliwości i będzie dobrze :)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Ressa
Posty: 242
Rejestracja: czw lis 20, 2008 7:53 pm
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Oswajamy Snickersa

Post autor: Ressa »

Mam nadzieję ;) Dziwię się że mówisz na niego maluch bo jest całkiem duży :P ale ja tylko raz widziałam dorosłego szczura więc to pewnie ja mam problem , przed chwilą go głaskałam , był spokojny , nie zesztywniał a nawet się umył !
były ze mną: Snickers, Twix, Ick, Iman, Lenek, Niebieska Świruska
jest ze mną: Benga
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Oswajamy Snickersa

Post autor: Nina »

Jeśli masz możliwość zważenia go albo zrobienia mu fotki przy czymś (dla porównania) to na pewno pomoże w określeniu wieku chociaż mniej-więcej.
W sklepach są raczej młode ogonki ;) Starszych często 'sie pozbywają' :/
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Ressa
Posty: 242
Rejestracja: czw lis 20, 2008 7:53 pm
Lokalizacja: Świnoujście

Oswajamy Snickersa - next day

Post autor: Ressa »

Dzień 2

Gdy podeszłam do klatki szczurek był nieco sztywny , patrzył się na mnie jak na
potwora . Otworzyłam klatkę i dałam mu puszystą piłeczkę którą przedtem tarmosiłam w rękach by przesiąkłą moim zapachem . Snickers powąchał moja rękę którą ja oczywiście cofnęłam z przerażenia że odgryzie mi palce . Wziął piłeczkę w zęby i najpierw wąchał , wąchał , wąchał a potem zaczął z niej wygryzać futerko . Dałam mu rękę do powąchania ( ręka znów się cofnęła :-[ ) i gdy nie patrzył , szybkim ruchem zabrałam piłeczkę chciałam by wyszedł z klatki więc ostrożnie cofałam piłkę a szczurek do wyjścia z klatki szedł za piłką .Gdy piłka znalazła się przy wyjściu szczurek cofnął się aż pod ściankę i tam siedział , dałam mu piłkę wyrwał mi ją szybko , wziął w zęby i zaczął ją nosić z miejsca na miejsce .
Za każdym razem gdy daję mu rękę do powąchania , wącha a potem podchodzi bliżej wtedy ja zazwyczaj cofam rękę a on cofa się pod ściankę . :-\
były ze mną: Snickers, Twix, Ick, Iman, Lenek, Niebieska Świruska
jest ze mną: Benga
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Re: Oswajamy Snickersa

Post autor: S. »

Załóż luźną bluzę z dużą kieszenią.
Wsadź rękę do klatki i weź szczurka pewnym i zdecydowanym ruchem. Nie będzie miał czasu na przemyślenia ugryźć czy nie ugryźć.
Wsadź szczurka do kieszeni.
I niech tam posiedzi i oswaja się z Tobą, a Ty z nim.

Powodzenia
Awatar użytkownika
Ressa
Posty: 242
Rejestracja: czw lis 20, 2008 7:53 pm
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Oswajamy Snickersa

Post autor: Ressa »

Pojawiła się gigantico porawo ! :o Zaraz po powrocie ze szkoły stanowczo wyciągnełam go z kaltki i puściłam po pokoju sama kładąc się na dywanie z gazetą po 30 minutach szczurek zaczął do mnie podchodzić na małe odległości potem wskakiwał na mnie i skakał jak szalony w kółko :D
Teraz kiedy to pisze szczurek spokojnie do mnie podchodzi i bawimy się jego nową piłeczką :D
Zabawa polega na tym że np. ja zabieram mu piłkę on po nią przybiega próbuje ją złapać , w końcu mu ją oddaję by nie czuł się beznadziejny , lub po prostu się siłujemy . Najśmieszniejsze jest to jak ucieka w podskokach z ta piłką ;D . Ogonek podchodzi do moich palców i łapie je badzo delikatnie ząbkami i odchodzi ale z czasem próbuje obgryzać mi paznokcie ! :D hahhaha
były ze mną: Snickers, Twix, Ick, Iman, Lenek, Niebieska Świruska
jest ze mną: Benga
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”