<:(...)~~~
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
<:(...)~~~
zdjęcie "słodkiej dupki" i Justina są super :!:
jak Ci się udało uchwycić go w locie :?: :shock:
no i fajny facet ... (mam nadzieję że mogę to powiedzieć )
i mam taki sam niebieski hamaczek...
:roll:
jak Ci się udało uchwycić go w locie :?: :shock:
no i fajny facet ... (mam nadzieję że mogę to powiedzieć )
i mam taki sam niebieski hamaczek...
:roll:
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.
przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.)
*Stiuartka zm.18.03.2004r.
przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.)
<:(...)~~~
Jejus.. Esti... ogladam ... i strasznie zatesknilam za Wami....
Dobrze jest być kochanym...
<:(...)~~~
Dziewuchy są boskie.
Nie wiedziałam,żę aż tak zjaśniały.
Nie wiedziałam,żę aż tak zjaśniały.
Figa i Julka u mnie
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
<:(...)~~~
no ale justin pozadnie ugryzl pannice...
ale zdjacia slodkie ta dupcia jest wspaniala i tak fajnie ogonek wygiety super popsrotu
a justin jak slodko spi hehe
ale zdjacia slodkie ta dupcia jest wspaniala i tak fajnie ogonek wygiety super popsrotu
a justin jak slodko spi hehe
<:(...)~~~
Wiem wiem dziewczynki, dupka jest super, bo jak ją zobaczyłam jak tak śpi to od razy chwyciłam za aparat. :lol:
Aniu, Rafał dziękuje za komplement...
A co do hamaczka to jest fajowy, ale moje go strasznie gryzą,..mam dwa i już są ledwo żywe, prawie po każdej wymianie muszę go zszywać...moje łobuziaki chyba robią to na złość.
Gohunia ja też tęsknie, moja słodziutka...:*
Moni...one są prawie białe, gdyby nie ta paskudna porfiryna, to by były prawie białe...
Lajla...bardzo dziekujemy za komplementaaa...:D:D
Aniu, Rafał dziękuje za komplement...
A co do hamaczka to jest fajowy, ale moje go strasznie gryzą,..mam dwa i już są ledwo żywe, prawie po każdej wymianie muszę go zszywać...moje łobuziaki chyba robią to na złość.
Gohunia ja też tęsknie, moja słodziutka...:*
Moni...one są prawie białe, gdyby nie ta paskudna porfiryna, to by były prawie białe...
Lajla...bardzo dziekujemy za komplementaaa...:D:D
<:(...)~~~
szczurki przepiekne slodkie hehe az nie moge tego okreslic
<:(...)~~~
Jeszcze raz dziękujemy serdecznie. :*
<:(...)~~~
oj... tak w ogóle to mam nadzieje ze nie masz mi za złe Rafała :oops:
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.
przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.)
*Stiuartka zm.18.03.2004r.
przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.)
<:(...)~~~
Hmmm...no nie wiem...:lol:
<:(...)~~~
Chciałam się tylko pochwalić, że po zmianie diety moje dziewczyneczki się wrszcie zaokrągliły.
Naprawdę urozmaicenie jadłospisu i dogadzanie przyniosło rezulataty. Nie są już chudzinkami i boczki mają ślicznie zaokrąglone. :D:D
Normalnie ważyły 300 g, a teraz... Mika 380, a Kiki 390. :lol:
Jestem z nich dumna, bo wreszcie się czuje, że ma się ciałko na ręku, a nie tylko kości.
No i śpią więcej niż jak były małe, więc to też zaważyło.
Sorki, że tak się rozpisałam o błachym fakcie, ale strasznie jestem zadowolona. :D:D
Naprawdę urozmaicenie jadłospisu i dogadzanie przyniosło rezulataty. Nie są już chudzinkami i boczki mają ślicznie zaokrąglone. :D:D
Normalnie ważyły 300 g, a teraz... Mika 380, a Kiki 390. :lol:
Jestem z nich dumna, bo wreszcie się czuje, że ma się ciałko na ręku, a nie tylko kości.
No i śpią więcej niż jak były małe, więc to też zaważyło.
Sorki, że tak się rozpisałam o błachym fakcie, ale strasznie jestem zadowolona. :D:D
<:(...)~~~
a jaka diete zastosowalas... ? :lol:
<:(...)~~~
[quote="satanka666"]a jaka diete zastosowalas... ? :lol:[/quote]
oj bylabym wdzieczna gdybis mi napisala jakimi smakolykami spowodowalas to zaokrąglenie chcialabym mojego ogonka troszke 'podtuczyć ' bo chudziutki A niebardzo wiem co mu dawać..
oj bylabym wdzieczna gdybis mi napisala jakimi smakolykami spowodowalas to zaokrąglenie chcialabym mojego ogonka troszke 'podtuczyć ' bo chudziutki A niebardzo wiem co mu dawać..
<:(...)~~~
hehe moja Kaya dba o linie i mysle ze az troche przesadza... :lol: a dodam ze to okaz zdrowia ... chcialabymn jej podac cos tluczacego (ale nie zabardzo) i rowniez zeby jej zasmakowalo
<:(...)~~~
Moj problem polega na tym, ze moj ogon okazem zdrowia nie jest a do tego jest bardzo wybredny :? Próbowalam wszystkiego chyba z warzyw i owoców ale za tym 'gatunkiem' jedzenia naprawde nie przepada... Jedyne co ostanio chce jesc to jogurty i platki kukurydziane Mięska tez nie chce tknąc..
<:(...)~~~
Ja już poznałam to co lubią a czego nie, albo już nie.
Codziennie:
miseczka 1: trochę kaszki dla dzieci takiej z witaminami i kleikiem (zostało mi po Arusi, one polubiły baaardzo) mieszam serkiem danio, albo jogurt
miseczka 2: gotowany makaron, lub ryż, lub kasza z kukurydzą, gotowanym kurczaczkiem, lub gotowaną fasolką, lub inne warzywa które lubią (cały czas szukam ) i to wszystko mieszam i daje razem
miseczka 3: oczywiście suche jedzonko, tak żeby miały jak zjedzą smakołyki...
Oczywiście podjadają poza klatką:
dropsy,
bułeczkę, chlebek z masełkiem,
serek żółty (ale jakoś już przestały lubić, więc już nie bardzą chcą),
rosołek od czasu do czasu,
zlizują trochę kremu czekodalowego z kanapek mojego Rafała,
od czasu do czasu również jakaś wędlinka, szaleją za nią ale daje tylko kawałeczek, bo to słone strasznie
warzywa surowe, jak kalarepa, rzodkiewka, ogórek, ziemniaki
chrupki kukurydziane, wafle bez dodatków, paluszek bez soli
słonecznik, orzechy
To wszystko dostają poza klatką, tak zwane...co zabiorą ode mnie, musi być lepsze. :lol:
Hmmm już nie kojarzę teraz co jeszcze...
tak sobie experymentowałam i podziałało.
Powodzenia.
Codziennie:
miseczka 1: trochę kaszki dla dzieci takiej z witaminami i kleikiem (zostało mi po Arusi, one polubiły baaardzo) mieszam serkiem danio, albo jogurt
miseczka 2: gotowany makaron, lub ryż, lub kasza z kukurydzą, gotowanym kurczaczkiem, lub gotowaną fasolką, lub inne warzywa które lubią (cały czas szukam ) i to wszystko mieszam i daje razem
miseczka 3: oczywiście suche jedzonko, tak żeby miały jak zjedzą smakołyki...
Oczywiście podjadają poza klatką:
dropsy,
bułeczkę, chlebek z masełkiem,
serek żółty (ale jakoś już przestały lubić, więc już nie bardzą chcą),
rosołek od czasu do czasu,
zlizują trochę kremu czekodalowego z kanapek mojego Rafała,
od czasu do czasu również jakaś wędlinka, szaleją za nią ale daje tylko kawałeczek, bo to słone strasznie
warzywa surowe, jak kalarepa, rzodkiewka, ogórek, ziemniaki
chrupki kukurydziane, wafle bez dodatków, paluszek bez soli
słonecznik, orzechy
To wszystko dostają poza klatką, tak zwane...co zabiorą ode mnie, musi być lepsze. :lol:
Hmmm już nie kojarzę teraz co jeszcze...
tak sobie experymentowałam i podziałało.
Powodzenia.