Łączenie szczurasków- archiwalne

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: smeg »

Nie kupuj kolejnego szczurka w sklepie, zaadoptuj za darmo z forum (zobacz dział "Zwierzaki"). Nawet nie musi być z Twojego miasta, ktoś może Ci go przywieźć z drugiego końca Polski. W zoologu mogą Ci wcisnąć chorą, samca zamiast samicy albo dziewczynkę w ciąży. Staramy się doprowadzić do tego, żeby zwierzęta nie były sprzedawane w sklepach, bo nie ma tam dla nich odpowiednich warunków, dlatego zniechęcamy ludzi do kupowania w takich miejscach.

Co do samego łączenia, to z młodymi szczurkami zazwyczaj jest łatwo ;) Myślę, że nie będziesz miała większych problemów. Koleżanka Twojej szczurki, która została w zoologu to może być już jednak inny szczurek, z innego miotu, więc nie będą się znały.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
blueangel28
Posty: 45
Rejestracja: śr gru 02, 2009 5:19 pm
Lokalizacja: Elbląg

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: blueangel28 »

Czy wszystkie szczury bawią się tak że się przewracają na plecy i tak troche podgryzają?
Bo nie wiem czy one mogą sobie zrobić tym krzywdę.
One ogólnie się chyba tolerują, bo śpią razem.
Awatar użytkownika
UprzejmaCegła
Posty: 1089
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: Warszawa - Praga Południe

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: UprzejmaCegła »

To jest normalne zachowanie klusków. W ten sposób ustalają hierarchię a przy okazji i bawią się :)
Awatar użytkownika
blueangel28
Posty: 45
Rejestracja: śr gru 02, 2009 5:19 pm
Lokalizacja: Elbląg

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: blueangel28 »

Aha :)
dziękuję za odpowiedź :)
Awatar użytkownika
UprzejmaCegła
Posty: 1089
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: Warszawa - Praga Południe

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: UprzejmaCegła »

Nio probliem - jak to moja chłopa powiada :D
I jeszcze takie mini ostrzeżenie - jeżeli zabawa przerodzi się w poważną bójkę z piskami wypełnionymi bólem - rozdziel szczurki.
Awatar użytkownika
blueangel28
Posty: 45
Rejestracja: śr gru 02, 2009 5:19 pm
Lokalizacja: Elbląg

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: blueangel28 »

Czasami piszczą , ale wtedy uderzam ręką w klatkę i się uspakajają :)
Ja wiem, że piszczenie to nie objaw dobrej zabawy :)
izoldka
Posty: 57
Rejestracja: czw lis 26, 2009 8:30 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: izoldka »

no i mam powtorke z rozrywki...po dwoch dniach integracji Moira znowu zaniemogla:( tyle ze tym razem pierwszy raz dostala salate...a z tego co wyczytalam tutaj to tez moze zaszkodzic...
izka
Awatar użytkownika
glupia
Posty: 23
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 1:19 pm
Lokalizacja: legionowo/wawa

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: glupia »

Roczny Cappie ciągle liże po, ekhm, narządach płciowych maleńkiego (ok 2 mies) Benjamina. Czy to normalne? :P Ogólnie, to się w sobie zakochali ;D , tylko ta kwestia lizania mnie niepokoi, bo Cappie czasami przygniata małego ;)
Benjamin & Cappie
Dzidek [*]
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: yss »

nooo... normalne. poniekąd. :)
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
glupia
Posty: 23
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 1:19 pm
Lokalizacja: legionowo/wawa

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: glupia »

czyli gdy cappie na siłę trzyma małego, a ten się wyrywa i piszczy, to normalne?:> zostawić ich 'bawiących się' dopóki benkowi nie stanie się krzywda? :P
Benjamin & Cappie
Dzidek [*]
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Paul_Julian »

Mozesz zostawić . Chociaz u mnie jak starsza "tłucze" 2mies. wacika albo 3mies. Kredkę (lub Kredka bije wacika) , to łapię starszą i rozkładam ją na plecki i trzymam chwile . Albo rozganiam towarzystwo . Nie robią sobie krzywdy ,ale nie chcę żeby tłukły malucha .
Póki nic sie nei dzieje , to sobie na spokojnie ustalą hierarchię . Poza tym , moze byc tez tak , ze nawet starszy szczurek sie wydziera , bo np. młodszy chce mu coś zabrac (lub odwrotnie) .
Obserwuj co sie dzieje , i w razie gdyby to wyglądało powaznie to wtedy rozdzielaj .
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
glupia
Posty: 23
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 1:19 pm
Lokalizacja: legionowo/wawa

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: glupia »

dzięki za odp. wrzuciłam chłopaków do jednej klatki. na początku była panika, ale wszystko jest ok. nawet jadły ze wspólnej michy, a później lizały sobie mordki ;D starszy odpuścił już benkowi i go nie męczy 8) mam nadzieję, że się zaprzyjaźnią
Benjamin & Cappie
Dzidek [*]
Awatar użytkownika
kao
Posty: 471
Rejestracja: pn lis 23, 2009 6:43 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: kao »

Ech...
Występują: Fiona i Merlin (nowa).
Problem jest następujący: są we wspólnej klatce; Merlin caaaaały czas biega za Fioną, wsadza nos w jej krocze... generalnie nie daje jej spokoju, prowokuje, żeby Fiona zareagowała. Kończy się przewróceniem na plecy, bez gryzienia. Jak im się znudziło postanowiły się zdrzemnąć - jedna w rurze, druga na pięterku. Wydaje mi się, że Fiona ma już dosyć, siedzi przy drzwiczkach i chce żeby ją wypuścić.
Awatar użytkownika
kao
Posty: 471
Rejestracja: pn lis 23, 2009 6:43 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: kao »

Uch, dzisiaj już spały razem i biegały wesoło poza klatką :D Chociaż obwąchiwanie i denerwowanie Fiony się nie skończyło.
Awatar użytkownika
sr-ola
Posty: 1425
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: sr-ola »

Jestem już bardzo, bardzo zmęczona żeby sformułować jakiś konkretny post (noc była króciutka, dzień długi a działo się..), więc troszkę pójdę na łatwiznę.
Póki co- dwutygodniowe łączenie już dwa razy zakończyło się krwawo jeszcze na neutralu.
Tutaj zaczyna się historia łączenia, taki mój dłuugi post (3 strona):
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24025&start=30

A tutaj aktualne wydarzenia (4 strona):
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 25#p633025
Najważniejszy jest przedostatni post opisujący całe zajście.

Po rekonwalescencji i przerwie od siebie planuję dalsze łączenie, tylko muszę ułożyć sobie jakiś plan działania. Jeśli ktoś ma chwilkę na przeczytanie historii w moim temacie i potrafi coś doradzić, albo zna historię osoby, która miała podobny przypadek (może ktoś coś opisywał w Naszych Pupilach?) to ja już sobie poszukam jej posty i przestudiuję. Wiem, że są osoby na tym forum, którym zdarzały się krwawe łączenia, musiałabym tylko trafić w ich temat, a serio, już mi się literki rozmazują ze zmęczenia i nie jestem w stanie dziś szukać..
Z góry bardzo dziękuję!
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”