Dorotkowe noski. Frutka [*] Julka [*]

[Dorotka96]

Pewnie.

Ale jestem pewnie, że chętnie powróciłaby do dawnych zabiegów, gdyby przyjechała do znowu do Ciebie.
U mnie inny klimat. Ja się nie maluję.

[matrix360]

Ja też się nie maluję, ale przy takim bóstwie to aż wstyd było się nie malować, no nie?

[Dorotka96]

Co tu dużo mówić, racja.
W blasku Julci... gasnę...

[matrix360]

Julcia przepełnia cały kadr

[Dorotka96]

Bo wie, że jest piękna i chce się pokazać.

[matrix360]

Ah, ona zawsze się pchała do aparatu. Nawet chinczycy wracający do kraju mieli wszystkie zdjęcia z nią

[Dorotka96]

Mam sławną kluskę.

Julka, przystopuj, bo niedługo paparazzi będą mi się pchali do drzwi.

[matrix360]

Ale ta sława! Zdjęcia! Tłum fanów! Nie wiem czy da radę się nie zgodzić, zawsze o tym marzyła.

[Dorotka96]

Tak, taki, wiem coś o tym- ostatnio rozmawiałyśmy o tym, jak to razem snułyście plany na przyszłość. No i proszę, marzenia się spełniają.

[matrix360]

Dawniej Chiny, gdzie dalej trafią zdjęcia naszej gwiazdeczki?

[Dorotka96]

Teraz rozprzestrzenią się znów po całej Polsce, tak dla przypomnienia ludziom, kto jest Prawdziwą Miss, potem rozważamy resztę Europy.

[matrix360]

No ładnie, ładnie! A make-up kto bedzie robić??!

[Dorotka96]

Ja.

[matrix360]

Osz Ty zła kobieto, Ty

[manianera]

O Wy gaduły!
Tak zagłuszać wrażenie z pięknego łączenia! Ja nie wiem ...
Gratuluję wspaniałych cukierkowych skutków i trzymam kciuki za dalsze spokojne docieranie się futrzaków!