Moja Frytka,Beata i Farbka

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: odmienna »

sorki, ale coś mi tu zaczyna dziwnie pachnieć w Tym Temacie.... Axen; to co puiszesz, wygląda mało wiarygodnie. Albo nas, albo Mamę wrabiasz...
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: Paul_Julian »

A ja powaznie myślę, ze najlepiej dla tych szczurzynek bedzie jak je oddasz. Nie wierzę w to, ze te małe ogony kiedykolwiek zobaczą weta. A już na pewno nie, jesli bedzie je trzeba np. operować. Nie będzie kasy, a nowy szczurek tańszy.
Naprawdę oddaj te zwierzaki z klatką za cenę klatki.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
szczurzyca.
Posty: 1620
Rejestracja: ndz sie 08, 2010 11:51 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: szczurzyca. »

Dokładnie. Tak jak już pisałam i wiele osób przede mną ODDAJ SZCZURKI. To będzie dla nich i dla ciebie najlepsze rozwiązanie...
odmienna też mam takie wrażenie, właściwie odkąd przejrzałam ten temat... :-\
['] Diuna Barnaba Misiek 2Kremówki Charlotte Chanel Foczka Beza Molly Coco Malina Bianka Ronia Rasta Delilah-Rattie'sLove Tequila Dżuma Duffy Ernest Cholera Apollo Coffee Missisipi Agusia Rosa ['] Beżyczka 1Kremówka <:3 )~~
Axen97
Posty: 379
Rejestracja: wt sie 24, 2010 10:24 pm

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: Axen97 »

odmienna - niby po co mialbym was oklamywac?!Mama powiedziala,ze nie mamy kasy na weta(no zostalo 10 zl...)i dopiero czwartek/piatek bedzie.A zabezpieczanie pokoju - nie,wcale nie zauwazy czarnej tasmy pod lozkiem,jak tam codziennie wchodzi... ::)
Blanny
Posty: 1731
Rejestracja: śr sie 19, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno/Kąty

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: Blanny »

To nie lepiej oddać szczury?
Skoro u Was tak krucho z kasą, to bez sensu obciążać mamę nieptorzebnymi, dodatkowymi kosztami, jakimi jest wet, jedzenie, ściółka.
<3 Paulie <3 Jimi <3 Nero <3 Dante <3 Fabio <3 Nessie <3 Zero <3
Moje koszmary <3
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: Cyklotymia »

Axen, to pójdź tam po prostu jutro, a zapłać wtedy, jak już będziesz miał kasę. Szczura dalej się źle czuje? Martwimy się wszyscy o Twoje ogonki i chcemy dla nich jak najlepiej.
Awatar użytkownika
syntonia
Posty: 451
Rejestracja: pn lis 23, 2009 2:42 am

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: syntonia »

Axen pokaż, że Ci zależy na szczurkach i oddaj je komuś z forum. Lepiej żeby je przygarnął kto zapewni im lepsze warunki. Trochę bez sensu żebyś narażał mamę na wydatki finansowe skoro was na to nie stać. Sam widzisz, że cały czas przekładasz wizytę u weta, nie stać Cię na lepszą klatkę, karmę, ściółkę, mama Ci na wiele rzeczy nie pozwala, czy warto męczyć zwierzaki tylko dla swojej przyjemności? To nie zabawki i potrzebują porządnej opieki. Sprawisz sobie zwierzątko jak będziesz starszy, będzie Cię na to stać i wtedy Ty będziesz o wszystkim decydował. Troszkę się przeliczyłeś biorąc szczurki pod swój dach, bo widzisz, że to nie takie proste jak Ci się na początku wydawało.
A z tego co widzę z rodzicami się nie dogadasz, bo mają dość prymitywne podejście i wydaje im się, że to tylko szczurki, nie mają dużych wymagań, są tanie i zawsze można kupić nowego. Uwierz mi, znam wielu ludzi co właśnie tak traktuje tego typu zwierzątka i z takim podejściem nie wygrasz, więc nawet jak będziesz się bardzo starał to póki jesteś uzależniony od rodziców nic nie zdziałasz. Odpuść sobie i daj szczęście swoim szczurkom, zawsze możesz znaleźć kogoś kto będzie Ci podsyłał zdjęcia, może nawet pozwoli odwiedzać i będziesz mógł obserwować jak Twoje pociechy rosną ;) Przemyśl to.
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem."
Arthur Schopenhauer

[*] Smrodzio - na zawsze w moim serduchu [*][/b] [/i][/color][/size]
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: Paul_Julian »

Axen97 pisze:odmienna - niby po co mialbym was oklamywac?!Mama powiedziala,ze nie mamy kasy na weta(no zostalo 10 zl...)i dopiero czwartek/piatek bedzie.A zabezpieczanie pokoju - nie,wcale nie zauwazy czarnej tasmy pod lozkiem,jak tam codziennie wchodzi... ::)
Widzisz... od dłuzszego czasu słyszymy " w przyszłym tygodniu, w czwartek , jutro " itd. Wszystkim szkoda Twoich szczurków, bo jak coś się stanie, to nie będzie kasy na leczenie. Mama będzie wkurzona, bo na pewno sa wazniejsze wydatki niż szczury. No i tu bedzie miała rację. Na szczury (i kazde zwierzaki) trzeba miec mozliwosci pieniezne.
To tak jak z posiadaniem dzieci. Nikt rozsądny nie decyduje sie na dziecko, nie mając pracy, albo chociaz sporych oszczednosci - to zrozumiałe pewnie nawet dla Ciebie, chociaż dzieci pewnie Ci nie w głowie :D

Najlepiej by było, gdyś oddał szczurki komuś z forum. Moze ktoś mieszka niedaleko, i mógłbyś nawet odwiedzać dziewczynki? A za 3 lata, bedziesz miał 16 lat , i bedziesz mógł pójsc do pracy i zarabiac na siebie. I wtedy na pewno bedziesz mógł zapewnić byt i zdrowie ogoniastym :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Axen97
Posty: 379
Rejestracja: wt sie 24, 2010 10:24 pm

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: Axen97 »

Jednak macie racje,powinieniem je oddac.Ale oczywiscie tu jest haczyk - mama.Ona nigdy nie oddawala zwierzakow,i sadzi,ze szczurki czuja sie u nas znakomicie.Oddac ich nie oddam,bo mama nie pozwoli.I to nie jest jakies widzi mi sie,tylko z doswiadczenia wiem,ze mi na to nie pozwoli.Obiecuje,ze pogadam z mama na temat szczurkow i warunkow do zycia.A jakbym chcial isc sam bez kasy do weta - to mama i tak nie pozwoli.Po prostu musimy przeczkac do tego czwartku czy piatku :-\ .
PS:Wlasnie probowalem posmarowac Frytce nosek mascia majerankowa(tak tylko troszeczke dotknac)ale zanim posmarowalem,to chciala oczywiscie ja zjesc :D .Beata wachala i sie cofala,bo jej ten zapach nie przypadl do gustu.Sprobuje jeszcze raz jak Frytka bedzie spala.
ankuś28
Posty: 129
Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:31 pm
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: ankuś28 »

Zgadzam się z P_J. Uwierz mi-mimo, że jestem młodsza, umiem trochę zarobić na siebie. Rysuję moim koleżankom rysunki. Strasznie im się podobają, więc je im sprzedaję. W czym jesteś dobry? Może masz jakieś hobby? Za taki obrazek biorę 1zł nie jest to dużo, ale już zebrałam 10 zł-a wiadomo, dycha piechotą nie chodzi.
Luna :* Diana :* Moje skarbeńki!
<:3)~
Zapraszam do mnie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=27677
Axen97
Posty: 379
Rejestracja: wt sie 24, 2010 10:24 pm

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: Axen97 »

Mam!Jestem swietn w grach na kompa,szczegolnie(taki gatunek)MMORPG,a na allegro sa dziesiatki kont do sprzedania do takich gierek.Koledze moge sprzedac konto z gry,mam tam...a co sie bede rozpisywal :P .Moge po prostu robic konta,nabijac ktorystam poziom i sprzedawac :D .
ankuś28
Posty: 129
Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:31 pm
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: ankuś28 »

Nie chodzi mi o takie coś, tylko o to co możesz zrobisz, załóżmy w 2 dni. A z resztą, nieważne... I tak byś tego nie zrobił, bo nie masz czasu i mama by ci pewnie nie pozwoliła.
Luna :* Diana :* Moje skarbeńki!
<:3)~
Zapraszam do mnie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=27677
Axen97
Posty: 379
Rejestracja: wt sie 24, 2010 10:24 pm

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: Axen97 »

Co?Takie cos to ja zrobie w 1 dzien przy odrobiie wisilku.A w reszcie....co ja moge zrobic?Nie umiem za bardzo rysowac,ani nic takiego.Tobie to latwiej - rysowanie,kolekcjonowanie jakistam kartek...o cos sobie przypomnialem.Jak bylem maly,to zbieralem samochodziki Hot Wheels.Mam ich z 15 na polce,a kazdy kosztowal prawie 10 zl.Jakby dac promocje(bo one to nowe nie sa)to by sie za 100 zl sprzedaly ;) .Poszukam czegos jeszcze...
PS:Dokoncze zdanie...Tobie to latwo - rysowanie,kolekcjonowanie jakistam kartek,znaczkow,i jeszcze nie wiem co(nigdy nie zrozumiem dziewczyn... :P )
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: Paul_Julian »

No to zacznij to robić . Nie gdybaj - działaj! Nie ma czasu na gdybanie.
Jesli jestes dobry w kontach, rób konta. Sprzedaj samochodziki, jesli już się nimi nie bawisz. Stare gierki czy ksiązki.
Ale coś rób. Bo masz 150 pomysłów, ale tylko pomysłów. Do roboty! :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Jelly123
Posty: 134
Rejestracja: śr sie 04, 2010 5:28 pm
Lokalizacja: koło Poznania :)

Re: Moja Frytka i Beata

Post autor: Jelly123 »

Axen, tak sobie śledzę ten temat, podziwiam cierpliwość innych i muszę przyznać, że jesteś żałosny. ŻAŁOSNY. Musiałam to napisać wielkimi literami. Bezczelny wobec nas, zwierząt, rodziców, szkoły. Zmienny królewicz który pilnuje tylko swojego nosa. Wiesz, dlaczego tak myślę? Bo taki jesteś! Czujesz się idealny, stwarzasz na forum jakąś dziwaczną osobę, która pewnie nijak pasuje do twojego prawdziwego ego... Dobra, po kolei, przyda się jakaś argumentacja...
Po 1:
A przypomniala mi sie historyjka:
Mama opowiadala mi,ze jej kolezanka miala bialego szczurka.Chciala miec brazowego,wiec pomalowala go naturalna brazowa farba.Kolor sie trzymal przez pare miesiecy.
Wymyślasz jakieś niestworzone historie, które moim zdaniem nie miały miejsca, w każdym bądź razie ja w nie nie wierzę - tylko po to, żeby udowodnić, że inni są tak okrutni! Zakrywasz przy tym swoje błędy, tworzysz historie w których udowadniasz że kochasz zwierzęta. Dobrze, że nie posunąłeś się do takich tekstów, w stylu "rzuciłbym się za nimi w ogień". To, co tu napisałeś i już kiedyś opowiedziałeś o koledze jest beznadziejne. Nie wiem kto uwierzy w takie bajeczki które nie mają sensu i nie zmieniają niczego. Możesz mówić, że tak było, tak było... nic mnie to nie obchodzi.
Do zoologa tez nie oddam,bo jaki zoolog by chcial starego skalara,ktory zaraz zdechnie?
Jak już mówiłam: skalary dożywają sędziwego wieku, 7 a nawet 10 lat. To duże, silne i piękne ryby. Rozumiem że te stare nie są już dla ciebie nic warte? Ty też nie chcesz tego starego skalara? Gratuluję cierpliwości, wychodzi na to że to akwarium ma co najmniej 5 lat... jasne, możesz powiedzieć że dostałeś go starego... ciekawe skąd wziąłeś kasę na taki duży, dojrzały okaz.
Przeciez duzo zmienilem u szczurkow:sa dwa,maja wieksza klatke,jutro ide do weta a we wtorek juz z nimi,zamowie nie dlugo lepsza karme,zaczynam zabezpieczac pokoj.

Dużo zmieniłeś? Nic nie zmieniłeś! Przekonujesz nas tylko, że tak zrobisz! Nawet żwirku nie mają choć rzekomo go kupiłeś.
Zabezpieczasz pokój? Halo? Przecież mama ci nie pozwala?
W takim razie jakie mam miec zwierzeta,skoro nie te?!Kocham koty,psy,gryzonie,ptaki i wszystkie,ale z tych wszystkich moge miec tylko gryzonia albo rybki!
Już ja ci powiem kogo ty kochasz. Tylko samego siebie. W przeciwnym razie nie skazywałbyś zwierząt na męczarnie. Na tym nie polega miłość. W miłości chodzi o to, że myślisz nie o swoim dobrze, tylko drugiej osoby...
I jest jeszcze taka opja:oddam wszystkie zwierzeta,i bede sam siedzial w nudnym domu az zdechne w samotnosci...o to wam chodzi?staram sie zeby moje zwierzeta mialy jak najlepiej i nie chce ich zadreczac.
Tak! Oddaj wszystkie zwierzęta! Wspaniały pomysł! Nagle okazało się, że Axen nie ma kolegow, jest samotny, nikt go nie rozumie, oj biedny chłopiec... zwierzęta to jego jedyni przyjaciele... normalnie płakać mi się zachcialo.
Bylem dzisiaj u weta.Po rozmowie z jakas pania,chyba asystentka,dowiedzialem sie,ze:
-Lekarz jest jutro od 9-12,a w srode cale popoludnie
-Dala mi wizytowke i mam sie umowic na konkretna godzine.
Jezu, jaka śmierdząca sprawa... najpierw wet jest praktycznie wciąż zamknięty, bynajmniej ty tak mówisz. Jak już udało ci się tam dotrzeć w godzinach przyjmowania pacjentów wita cię asystentka i mówi "proszę przyjść jutro"?! Czy ty wiesz co piszesz? Jakbym przyleciała z kotem potrąconym przez samochód odpowiedziałaby mi tak samo? To co robi ten weterynarz, może gra w golfa zamiast przyjmować pacjentów? Nie wygląda na tak nieodpowiedzialną osobę, jego strona internetowa naprawdę nieźle wygląda.

Nie daję kolejnego cytatu, bo znów to samo: jutro, w czwartek, w piątek, później, zobaczymy, jeszcze mama przemyśli, jeszcze nie wiem... nie ma kasy, nie ma czasu, nie mogę teraz, dopiero potem...
Uwaga! A teraz finał, najlepsze!
Jednak macie racje,powinieniem je oddac.Ale oczywiscie tu jest haczyk - mama.Ona nigdy nie oddawala zwierzakow,i sadzi,ze szczurki czuja sie u nas znakomicie.Oddac ich nie oddam,bo mama nie pozwoli.I to nie jest jakies widzi mi sie,tylko z doswiadczenia wiem,ze mi na to nie pozwoli.Obiecuje,ze pogadam z mama na temat szczurkow i warunkow do zycia.A jakbym chcial isc sam bez kasy do weta - to mama i tak nie pozwoli.Po prostu musimy przeczkac do tego czwartku czy piatku
Hahahaha! Pozostawię to bez komentarza! Chcę oddać szczurki ale mama nie pozwala! Najpierw rzekomo mama sprawia, że sie męczą, że są chore, że nie mają gdzie biegać, a potem mówi: nie, nie oddawaj! Zaraz pęknę ze śmiechu. Mama nie pozwoli mi oddać własnych zwierząt! Uważaj, bo w to uwierzę.

I jeszcze odpowiedź na pytanie co robi Axen kiedy nie ma czasu:
Mam!Jestem swietn w grach na kompa,szczegolnie(taki gatunek)MMORPG,a na allegro sa dziesiatki kont do sprzedania do takich gierek
Axen, jesteś okropny, jak mówiłam na początku... co to za gra? Najpierw zgrywasz miłośnika zwierząt, kochasz swoje szczurki, stawiasz się mamie, starasz się dla nich jak najlepiej. Potem jesteś biednym chłopcem który nie ma pieniędzy, czasu, ma problemy z nauką i z kolegami. A później jesteś jeszcze innym Axenem - rozwydrzony bachor który opowiada bajki bo wie, że męczy szczury a nie potrafi nawet zadbać o ich dobro oddając je w czyjeś dobre, ciepłe ręce.
Zablokowany

Wróć do „Nasi pupile”