[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

Guest · Post autor: **Guest** » ndz lut 13, 2005 1:49 pm

Mój ogonek też miał coś takiego. Zaniosłam go do weta. Weterynarz powiedziała, że to jest uczulenie i żebym pomalutku szukała na co. Ogonek dostał jakiś zastrzyk, posmarowała go czymś i szczUrek nie ma już ani strupków, ani łysych miejsc :] Powodzenia ;-)

ESTI · Post autor: **ESTI** » ndz lut 13, 2005 4:21 pm

Ile podawałaś echinaceę?

Mada · Post autor: **Mada** » ndz lut 13, 2005 6:34 pm

A ja mam takie pytanko: ile czasu masz tego szczurka. Bo jeżeli jest to kwestia tygodnia do miesiąca to może być stres. Mój Marokko tak miał. Gluty miał po pas a mimo to był zdrowy. Kichał trochę, ale był to objaw stresu.
A może jest na coś uczulony?
Może warto podać steryd by sprawdzić czy rzeczywiście nie jest to alergiczne?

ajlii · Post autor: **ajlii** » ndz lut 13, 2005 11:48 pm

Obejrzyj dokładnie sierść malucha - jesli są na niej jakieś zmiany, to i katar moze być objawem alergii...
Spróbuj też przez jakiś czas nie używać perfum, pachnącego mocno mydła czy dezodoranty, lakieru do włosów - takie zalecenie dostałam od weterynarza, gdy moja mycha okazała się alergiczką.

Moniś · Post autor: **Moniś** » pn lut 14, 2005 11:06 am

:/ Konto mi usuneli...

No ale ok powróciłam :]

Wiec szczurka mam już ponad pół roku a więc stres wykluczam. Echinacee podawałam przez tydzień, miesiąc przerwy i teraz ponownie. Zmian na skórze nie ma żadnych... Pani weterynarz powiedziała, że jej szczUrki też tak miały.... hmmm chyba spróbuję wymienić sciółke na żwirek... może to te trociny :/

WildMoon · Post autor: **WildMoon** » wt lut 15, 2005 12:34 pm

[quote="Kasztan"]Po 2 zauważyłem ze na uszach ma małe krostki, podobne do tych wywołanych przez świerzbowca, tylko ze mniejsze, no i nie nie ma ich na ogonie oraz nie jest pogryziony, co to moze byc ??
z góry dziękuje za pomoc !! :!:[/quote]

Krostki na uszach to pasozyt, moze i byc swierzbowiec (bo angielsku zwie sie to 'burrowing mite'. Po polsku nie wiem...) Krostki beda sie rozprzestrzenialy poprzez drapanie i za niedlugo wystapia i na ogonie...
Najlepiej jak najpredzej do weta. Powinien dac zastrzyk ivermectin'u lub dac spray frontline na pasozyty. Zastrzyk skuteczniejszy.

Co do kichania to mozesz juz teraz podac Echinacee w kroplach na wzmocnienie.

WildMoon · Post autor: **WildMoon** » wt lut 15, 2005 12:39 pm

Ups, nie wiem dlaczego moj post ukazal sie na pierwszym miejscu :shock:
Pradwdopodobnie jakas usterka na forum. Przepraszam, nie moja wina :roll:

Kasztan · Post autor: **Kasztan** » śr lut 16, 2005 10:49 am

sie ma, dzisiaj mija jak szczurek jest 10 dni u mnie w domu i od 5-6 kicha, ktos pisał cos o tym ze wyczuwa zapachy, tylko dlaczego nie robił tego od początku ?? jakie są inne objawy przeziębienia ?? Ma apetyt i jest dość ruchliwy
Po 2 zauważyłem ze na uszach ma małe krostki, podobne do tych wywołanych przez świerzbowca, tylko ze mniejsze, no i nie nie ma ich na ogonie oraz nie jest pogryziony, co to moze byc ??
z góry dziękuje za pomoc !! :!:

Kasztan · Post autor: **Kasztan** » śr lut 16, 2005 11:46 am

a jakie są objawy przeziębienia ?? oprócz kichania ...

limba · Post autor: **limba** » śr lut 16, 2005 12:16 pm

Np. wycieki porfirynki(taka czerwon-bordowa) z nosa mokry (ale nie wilgotny - bo to normalne) nochal...

Kasztan · Post autor: **Kasztan** » sob lut 19, 2005 12:12 pm

gdzie dostane te leki na wzmocnienie ?? a nie moga byc normalne witaminy w małych dawkach ??
a co do tych krostek to zaczyna sie juz cos z ogonem dziac, obawiam sie ze moj weterynarz nie bedzie zabardzo wiedzial co robic :/

WildMoon · Post autor: **WildMoon** » sob lut 19, 2005 12:45 pm

Leki na wzmocnienie to Echinacea w plynie - z apteki (kup najtansza). W jakim wieku jest szczur? Jesli mlodziutki, podaj 1-2 kropli na palcu, dwa razy dziennie, niech szczur zlize lub namocz chleb i podaj.
Vibowit junior - ja zazwyczaj wkladam wilgotny palec do saszetki i daje szczurowi zlizac. Mozesz tez zmieszac z woda i wlac do poidelka - wtedy bierz 1/8 zawartosci saszetki. O ile sie nie myle.

Jesli weterynarz sie nie zna sie na szczurach... Tja..
Moze powiedz, ze powiedziano Ci ze sa to prawdopodobnie pasozyty (Sarcoptes scabiei - tak jak juz napisales, to swierzbowiec) i MUSI podac zastrzyk Ivermectin. Lub spray Frontline, ktory jest mniej skuteczny...
Ale uwaga! Dawka musi byc odpowiednia dla Twojego szczura. Szczur powinien zostac dokladnie zwazony! Dawka powinna byc dokadnie wymiezona wedlug wagi ciala.
Podaje artykuly anglojezyczne, jesli znasz angielski
http://en.wikipedia.org/wiki/Scabies - Sarcoptes scabiei, variety hominis
http://en.wikipedia.org/wiki/Ivermectin
i http://www.rattenzauber.de/parasit.htm - u dolu artykul anglojezyczny.
A tu kilka zdjec... http://www.rattenliebe.de/milben.html

P.S. Swierzbowiec wystepujacy m.in. u szczurow nie przechodzi na czlowieka.
EDIT: Dodaje 'piekna' fotke swierzbowca: http://www.mousini.com/evolution/module ... ilbe_1.jpg

zachariaszs · Post autor: **zachariaszs** » śr lut 23, 2005 4:42 pm

To napewno wina długich pazurków!
Ja już nauczyłem się obcinać pazurki.
Instrukcja:
U przednich i tylnich łapek obcinamy(obcinaczem do paznokci)3 przednie pazurki(2 po bokach możemy opuścić).
Najlepiej wtedy dać szczurkowi jakieś jedzonko np.precelka, paluszka, słonecznik.
Obcinamy jakieś 0,2 0,3 mm pazurka.
Za jakiekolwiek uszkodzenia szczura nie odpowiadam!!! :twisted:

limba · Post autor: **limba** » czw lut 24, 2005 11:18 am

A za jakiekolwiek udzkodzenia wlasciciela??? :roll:

Kasztan · Post autor: **Kasztan** » śr mar 02, 2005 3:58 pm

Wielkie dzięki za pomoc Wild

. A tak w ogóle bylem u weta , dostal jeden zastrzyk a za drugim razem dostalem ten sam lek chyba i mam nim smarowac ranki bo po tamtym wysuszyly sie i jest lepiej