Moje dziewczyny :D
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- Mustang2912
- Posty: 94
- Rejestracja: pt lip 20, 2012 5:07 pm
Re: Moje dziewczyny :D
Moja czarna diablica nie lubi jak się ją łapie dotyka lub nawet głaszcze. Zawsze myślałam że po prostu nie lubi. I odkąd ją mam to próbuje pokazac jej że to nie boli. Niestety bezskutecznie. Ale przypomniało mi się jak ją brałam ze sklepu. I babka która mi ja sprzedawała wzięła pudełko, no i ja się wtedy odwróciłam nie pamiętam czemu, a jak znowu wróciłam wzrokiem na babkę to już szczur był w pudełku. No ale dzisiaj koleżanka mi mówi że pamięta tamten straszny dzień. A ja zgłupiałam bo czemu niby straszny... A ona mówi że nigdy nie widziała żeby ktoś tak zwierzę traktował.
Chodzi o to że babka wzieła wielka rekawice i ciach tego szczura. Nie mogła go złapać ganiała po klatce. Ostatecznie trzymajac za ogon wcisnela go do pudelka. A ja o tym niewiedziałam. Myslałam że mnie krew zaleje jak mi o tym powiedziala. Mineło tyle czasu a ja dopiero sie o tym dowiaduje (koleżanka myślała że ja wiem) niewiedzialam.
Ja sie przyznaje bez bicia tez ja za ogon zlapalam ale musialam ratowac siostrzenice, ktora jest kociara... A moja czarna nienawidzi kotow i je zawsze atakuje.
No i teraz sie zastanawiam czy kiedykolwiek pozwoli sie dotknac? Czy moze tak sie jej ten uraz zakorzenil że już nie ma szans.
Dodam tylko że od czasu do czasu ale to bardzo rzadko daje sie zlapac ( ale z cichym popiskiwaniem) I pozwala sie troche potulic i poglaskac. Ale to bardziej wyglada jak by robila to zeby mi nie bylo przykro :/
Chodzi o to że babka wzieła wielka rekawice i ciach tego szczura. Nie mogła go złapać ganiała po klatce. Ostatecznie trzymajac za ogon wcisnela go do pudelka. A ja o tym niewiedziałam. Myslałam że mnie krew zaleje jak mi o tym powiedziala. Mineło tyle czasu a ja dopiero sie o tym dowiaduje (koleżanka myślała że ja wiem) niewiedzialam.
Ja sie przyznaje bez bicia tez ja za ogon zlapalam ale musialam ratowac siostrzenice, ktora jest kociara... A moja czarna nienawidzi kotow i je zawsze atakuje.
No i teraz sie zastanawiam czy kiedykolwiek pozwoli sie dotknac? Czy moze tak sie jej ten uraz zakorzenil że już nie ma szans.
Dodam tylko że od czasu do czasu ale to bardzo rzadko daje sie zlapac ( ale z cichym popiskiwaniem) I pozwala sie troche potulic i poglaskac. Ale to bardziej wyglada jak by robila to zeby mi nie bylo przykro :/
''Nie kwiat lecz owoc to wartość rośliny, chcesz poznać człowieka- patrz na jego czyny.''
Re: Moje dziewczyny :D
Myślę, że w zoologiku, mogła być tak "przenoszona" (a raczej ciskana...) nie raz i ten strach jej został... Jeśli nie będziesz jej łapać z zaskoczenia, gwałtownie, a każdy Twój dotyk będzie delikatny i może związany z jakimś przysmakiem to się przekona...
Mój Bubuś złych doświadczeń nie ma, ale jak go czasem gwałtownie złapie, to drze się w niebogłosy, jakbym nie wiadomo jaką krzywdę mu robiła
Mój Bubuś złych doświadczeń nie ma, ale jak go czasem gwałtownie złapie, to drze się w niebogłosy, jakbym nie wiadomo jaką krzywdę mu robiła
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]
Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
- Mustang2912
- Posty: 94
- Rejestracja: pt lip 20, 2012 5:07 pm
Re: Moje dziewczyny :D
No z zaskoczenia jej nie łapie bo wtedy wyskakuje jakby wystrzelona z procy i ucieka żeby się gdzieś schować....
Ale wcześniej chciałam ją złapać. Uciekła do kąta. No to ja się skradam za nią. Zagrodziłam sobą drogę i tak ją tam głaszcze powoli i delikatnie. I mówię do niej chociaż już czasem nie wiem co mówić. ( Nie ma to jak monolog ;P ) No a ona przyklejona do ziemi i co chwila mnie podgryza. Na szczęście nigdy do krwi. Trochę piłowała ząbki ale udawałam że mnie to nie rusza. Po jakiś 20 minutach dałam jej spokój i pozwoliłam się jej schowac pod komodą.
No i przed chwila spróbowałam ja podnieść na próbe i.... o dziwo bez problemu i popiskiwania.
Ale wcześniej chciałam ją złapać. Uciekła do kąta. No to ja się skradam za nią. Zagrodziłam sobą drogę i tak ją tam głaszcze powoli i delikatnie. I mówię do niej chociaż już czasem nie wiem co mówić. ( Nie ma to jak monolog ;P ) No a ona przyklejona do ziemi i co chwila mnie podgryza. Na szczęście nigdy do krwi. Trochę piłowała ząbki ale udawałam że mnie to nie rusza. Po jakiś 20 minutach dałam jej spokój i pozwoliłam się jej schowac pod komodą.
No i przed chwila spróbowałam ja podnieść na próbe i.... o dziwo bez problemu i popiskiwania.
''Nie kwiat lecz owoc to wartość rośliny, chcesz poznać człowieka- patrz na jego czyny.''
- Mustang2912
- Posty: 94
- Rejestracja: pt lip 20, 2012 5:07 pm
Re: Moje dziewczyny :D
Ze względu że moja czarna jest nie zbyt przytulaśna rzadko ją mam na rękach. Ostatnio jednak zauważyłam że większą część siersci ma pokrytą siwymi włoskami. No i na zadku ma rudawą sierść. Coś jakby kolor rdzy. Myślałam że po prostu tak się kolorki zmieniają. Ale z drugiej strony mam podejrzenia że jest starym szczurem. ( Kupiona w sklepie) Nie jest zbyt ruchliwa. Jej koordynacja zawsze byla kiepska. No i lubi dużo spać. No i też dalej jest taka dzika.
Mogę już ją normalnie brać na ręce. Ale i tak zawsze w tak jakby zwolnionym tempie. Bo tchórz z niej że masakra.
No i jej młoda koleżanka też powoli ''dziadzieje'' bo ten bubek tylko śpi i je. Mała ją zaczepia ale na darmo.
Chyba poszukam jakiegoś nowego młodego ogonka dla niej
Mogę już ją normalnie brać na ręce. Ale i tak zawsze w tak jakby zwolnionym tempie. Bo tchórz z niej że masakra.
No i jej młoda koleżanka też powoli ''dziadzieje'' bo ten bubek tylko śpi i je. Mała ją zaczepia ale na darmo.
Chyba poszukam jakiegoś nowego młodego ogonka dla niej
''Nie kwiat lecz owoc to wartość rośliny, chcesz poznać człowieka- patrz na jego czyny.''
Re: Moje dziewczyny :D
Czarnym często "rdzewieje" sierść
To przykro, że mała -jak napisałaś- dziadzieje, może faktycznie powinnaś pomyśleć o trzeciej koleżance w wieku tej młodszej.
To przykro, że mała -jak napisałaś- dziadzieje, może faktycznie powinnaś pomyśleć o trzeciej koleżance w wieku tej młodszej.
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
- Mustang2912
- Posty: 94
- Rejestracja: pt lip 20, 2012 5:07 pm
Re: Moje dziewczyny :D
W ogóle to jak ją puszczam po pokoju to ciągle szuka miejsca na kryjówke, gdzie będzie siedzieć cały dzień. No a młodsza bierze z niej przykład. No a dzisiaj mała Tosia ma nosek zakrwawiony. Nie wiem czemu. Poszukam w jakiś postach. Nie ma raczej powodu do stresu.
A to futerko to całe zrudzieje ? Nie żeby mi to przeszkadzało, ale zawsze chciałam czarnego szczura
A to futerko to całe zrudzieje ? Nie żeby mi to przeszkadzało, ale zawsze chciałam czarnego szczura
''Nie kwiat lecz owoc to wartość rośliny, chcesz poznać człowieka- patrz na jego czyny.''
Re: Moje dziewczyny :D
Wiesz moje czarnuchy wcześniejsze rudziały zwłaszcza w miejscach, gdzie najczęściej się myły. Więc może u Ciebie też tak będzie. Jeden po dwóch latach był prawie cały rudy, poza karkiem ;]
Co do noska - może to porfiryna, nie krew? Stresem może być dla niej choćby to, że nie ma się z kim bawić, ale oczywiście może być wiele innych powodów. Poczytaj o porfirynie, może coś się przyda
Co do noska - może to porfiryna, nie krew? Stresem może być dla niej choćby to, że nie ma się z kim bawić, ale oczywiście może być wiele innych powodów. Poczytaj o porfirynie, może coś się przyda
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
- Mustang2912
- Posty: 94
- Rejestracja: pt lip 20, 2012 5:07 pm
Re: Moje dziewczyny :D
Właściwie to miałam na myśli poryfinę. Nie było tego dużo. Dzisiaj jest ok.
A futerko rudzieje im na zadku i po jego bokach. I rzeczywiście tam się najczęściej myje
A futerko rudzieje im na zadku i po jego bokach. I rzeczywiście tam się najczęściej myje
''Nie kwiat lecz owoc to wartość rośliny, chcesz poznać człowieka- patrz na jego czyny.''
Re: Moje dziewczyny :D
Może daj im trochę Vibovitu (baby lub junior, 1/8 saszetki do poidła lub miski) na wzmocnienie.
A no widzisz, to będziesz miała czarno-rudego szczurka
A no widzisz, to będziesz miała czarno-rudego szczurka
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Re: Moje dziewczyny :D
Sierść się z czasem zmienia, a czarne szczury często z czasem przestają być wyłącznie czarne, ale nie ma na to reguły - moja Setka była czarna przez całe życie, Gaudi w wieku roku był prawie cały czarno-rudy, a obecne Licho i Glukoza bardziej siwieją, niż rudzieją. Więc to zależy od szczura i jego genów
I jak tam z pomysłem towarzyszki dla młodej wariatki?
I jak tam z pomysłem towarzyszki dla młodej wariatki?
Wyszukiwarka nie gryzie
- Mustang2912
- Posty: 94
- Rejestracja: pt lip 20, 2012 5:07 pm
Re: Moje dziewczyny :D
No więc tak pomysł dalej jest. Ale to musi zaczekać aż wrócę do kochanej Polski. Czyli za jakieś już niecałe dwa miesiące. Oczywiście tym razem szczurka zaadoptuje. No i jeszcze klatka, ale to nie problem, na allegro jest pełno fajnych okazji...
Chociaż muszę się pożalić że ostatnio miałam nieprzyjemną sytuację z moimi ogonami. Nowo kupione spodnie w ten sam dzień, zjedzone
Ale to z mojego lenistwa. Kupiłam na wyprzedaży klatkę i niestety odległość między prętami jest na tyle duża żeby mała Tosia mogła się przez nie przecisnąć. Dopiero teraz umieściłam ją w starej klatce z małymi prętami... (niestety siedzą teraz same)
Ale za to jaka radość jak je wypuszczę i mogą sobie razem pobiegać
Swoją drogą to jej futerko fajnie się zmienia. Doszły nowe wzorki
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c83 ... 574d1.html
Chyba za bardzo się rozpisuje ostatnio
Chociaż muszę się pożalić że ostatnio miałam nieprzyjemną sytuację z moimi ogonami. Nowo kupione spodnie w ten sam dzień, zjedzone
Ale to z mojego lenistwa. Kupiłam na wyprzedaży klatkę i niestety odległość między prętami jest na tyle duża żeby mała Tosia mogła się przez nie przecisnąć. Dopiero teraz umieściłam ją w starej klatce z małymi prętami... (niestety siedzą teraz same)
Ale za to jaka radość jak je wypuszczę i mogą sobie razem pobiegać
Swoją drogą to jej futerko fajnie się zmienia. Doszły nowe wzorki
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c83 ... 574d1.html
Chyba za bardzo się rozpisuje ostatnio
''Nie kwiat lecz owoc to wartość rośliny, chcesz poznać człowieka- patrz na jego czyny.''
Re: Moje dziewczyny :D
Szkoda, że siedzą osobno
PS. Uwielbiam patrzeć, jak się Husky'e zmieniają, moja Wisienka po roku była prawie zupełnie biała :]
A nie nie nie mało piszesz, tu trzeba wychwalać dzień w dzień i rozpieszczać swoje śliczności no i dawać więcej fot, coby ludzi pomęczyćMustang2912 pisze:...Chyba za bardzo się rozpisuje ostatnio
PS. Uwielbiam patrzeć, jak się Husky'e zmieniają, moja Wisienka po roku była prawie zupełnie biała :]
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
- Mustang2912
- Posty: 94
- Rejestracja: pt lip 20, 2012 5:07 pm
Re: Moje dziewczyny :D
A proszę... lubię robić im zdjęcia. Chociaż małej coraz ciężej usiedzieć w miejscu :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c83 ... 574d1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb2 ... bd683.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d0 ... 00b41.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/528 ... 9cd31.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/554 ... 105fa.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0e0 ... 70451.html
Na razie więcej nie mam. Trochę ostatnio mniej czasu znajduje dla nich. Ale jeszcze trochę muszą wytrzymać.
Mam też trochę dziwne pytanie. Czy szczury mogą puszczać bąki ?
Właśnie biegają sobie po pokoju i jedna zrzuciła pudełko, obydwie aż podskoczyły ze strachu a teraz wali jak z pod koca rumuna a kupki żadnej nie widzę :/
A to wszystkie Husky na końcu stają się praktycznie białe ?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c83 ... 574d1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb2 ... bd683.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d0 ... 00b41.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/528 ... 9cd31.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/554 ... 105fa.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0e0 ... 70451.html
Na razie więcej nie mam. Trochę ostatnio mniej czasu znajduje dla nich. Ale jeszcze trochę muszą wytrzymać.
Mam też trochę dziwne pytanie. Czy szczury mogą puszczać bąki ?
Właśnie biegają sobie po pokoju i jedna zrzuciła pudełko, obydwie aż podskoczyły ze strachu a teraz wali jak z pod koca rumuna a kupki żadnej nie widzę :/
A to wszystkie Husky na końcu stają się praktycznie białe ?
''Nie kwiat lecz owoc to wartość rośliny, chcesz poznać człowieka- patrz na jego czyny.''
Re: Moje dziewczyny :D
MogąMam też trochę dziwne pytanie. Czy szczury mogą puszczać bąki ?
A co do haszczenia to zależy od szczura, niektóre nie haszczeją prawie w ogóle, a niektóre aż do białości, ale większość dochodzi tak do połowy i ma takie biało-czarne futerko na plecach
A na czwartym zdjęciu konie
Wyszukiwarka nie gryzie
Re: Moje dziewczyny :D
Śliczny haszczak Ale ale, gdzie zdjęcia drugiej dziewczynki, hmm?
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.