1. Czy podpiszesz umowę adopcyjną, tym samym czy jesteś osobą pełnoletnią? Tak, jestem pełnoletnia.
2. Jak duża będzie klatka w której szczur/y będą mieszkały? Jakie jest/będzie jej wyposażenie? Klatka jest wg kalkulatora na 5 szczurów (albo coś koło 5,6 ale zaokrągliłam do dołu). Dwa sputniki, półeczki, 1-3 hamaczków bywa, że z zadaszeniem (zależy czy wiszą oba sputniki), domek z doniczki, domek który stoi bez sensu na wejściu z jednej klatki do drugiej (ale szczury i tak w nim śpią), miseczka z jedzeniem, miseczka z wodą, poidełko, narożna kuweta
3. Jak często wybiegi, na jak długo i gdzie ? Codziennie lub prawie codziennie, wieczorem mają do dyspozycji cały pokój o pow. prawie 20m2, poza kilkoma kablami za tv jest zupełnie szczuroodporny.
4. Czy w razie choroby szczurek będzie miał opiekę wet. znającego się na jego leczeniu? Mam sprawdzonego weta po drugiej stronie ulicy, są czynni nawet w niedzielę na 4 godzinki. W moim mieście jest lecznica całodobowa.
5. Czym karmisz/będziesz karmić swoje szczury? Timma Ratima + czasem owocki i warzywka. Na mega specjalną okazję mam odrobinę psiej karmy
6 Oczywiście czy szczur będzie miał towarzystwo, w jakim wieku i jakiej płci?
Bobek, samiczka ur 1 czerwca w zeszłym roku - ma pół kilo i jest czarnym dumbo rexem. Jest strasznie leniwa i ożywia się tylko jak czuje coś do jedzenia. Niska skłonność do dominacji.
Hilary/Ślepcio - śmieszny beżowy kiwaczek, samiczka, w wieku Bobka. Była całkiem aktywna ale zaraziła się lenistwem od Bobka. Jej skłonność do dominacji pojawia się tylko jak inne szczury pierwsze zaczną.
One potrzebują towarzystwa innych szczurów! No przynajmniej Hilary potrzebuje solidniejszego stada niż zasiedziały Bobek. One nawet nie korzystają z wybiegów! Ja je wyciągam a one pochodzą przez 5 min i wracają do klatki albo bunkrują się w wersalce a nie są chore:(
7. Czy w domu są małe dzieci, inne zwierzęta? Nie
8. Na jakiej ściółce trzymasz/będziesz trzymać szczury ? żwirek, drobny bentonitowy ponoć zbrylający
9. Czy wychodzisz/zamierzasz wychodzić z szczurami na tereny otwarte, np park, las, pole ? bądź na dwór? Nie
10. Czy na czas Twojego wyjazdu, szczur/y będzie/będa miał/y opiekę zaufanej osoby wiedzącej jak się nim/i zajmować? Tak ( w zeszłym roku na tydzień zakwaterowałam u siebie koleżankę
)A teraz przedstawię dokładniej czego "oczekuje" po nowych lokatorach...
Muszą być dwie, jedna mogłaby przejąć leniwe zwyczaje mojego stada.
Wolałabym, żeby to były siostry albo dziewczęta z jednego stada, najlepiej żeby były młodsze od moich szczurzyc, ew przyjmę jedną starszą drugą młodszą. Jeśli ktoś ma 1,5 roczną szczurzycę, która jest diabłem tasmańskim i przegoni moje szczury tak, że będą biegać po suficie a w międzyczasie pozabijają się o swoje ogony to też może być
Mogę wziąć nawet szczura, który gryzie ludzi pod warunkiem, że ze szczurami dobrze się dogaduje (już takiego mialam). Biorąc pod uwagę, że to młode szczury są najbardziej rozbrykane dla mnie najlepiej by było przyjąć jakieś kluskowate maleństwa. Nie chcę 2 identycznych szczurów (np 2 czarnych bo 2 inaczej wybarwione kaptury lub husky dałyby radę). Idąc tym tropem beżowy self/irish/berkshire oraz czarny dumbo rex (z tym to nie bedzie problemu) też odpadają. Przypuszczam, że jak znudzi mnie już szukanie/czekanie to może uda się mnie ugiąć w tej kwestii jak szczurki będą naprawdę fajne to mogę wziąć 2 czarnulki albo jeszcze jedną beżową... Wolę zamieścic ogłoszenie tutaj bo w oddam/sprzedam zawsze albo nie zauważę, albo ominę, albo nie zdążę albo nawet nie podejrzewam, że dane ogłoszenie jest nadal aktualne.
!