Dostaje Nutridrinka co 2-3h, zauważyłam, że od wczoraj zrobiła tylko jedną kupkę, siusia za to dużo pod siebie. Mam nadzieję, że to spowodowane jest tym, że dużo straciła na wadze i organizm wcześniej pobierał energię z ciałka, bo mało jadła i nie piła a teraz to jedzenie odkłada się i odbudowuje wagę. Dobrze myślę? Mała wyglądała wczoraj jak siedem nieszczęść - tak bardzo jest wychudzona. Dzisiaj jakoś mam wrażenie jakby lepiej wyglądała ale obawiam się, że to tylko moje wymysły, bo tak bardzo się martwię i chcę aby wyzdrowiała.
Staram się po każdym jedzeniu obmywać ją ciepłym wacikiem całą ale okolice intymne są ciężkie do umycia, bo mała nie chce ich dać i robię to trochę na siłę.
Grzejnik w pokoju podkręcony na 3, pełno szmatek, polar w klatce. Przed wczoraj wydawało mi się, że temperatura jej ciałka spadła ale dzisiaj jest już cieplutka.
Jest bardzo słaba, bo przy podawaniu pokarmu bardzo długo ciumka to co ma w buźce.
Zastanawia nas to jak długo taki stan pozostanie? Czy może tak być, że życie malutkiej może już tak zawsze wyglądać? A jeśli wyzdrowieje, to czy nie będzie jakiś powikłań?
Nadal czekamy..
Dziwne odgłosy, porfiryna z nosa - obrzęk płuc
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Dziwne odgłosy, porfiryna z nosa - obrzęk płuc
Kiedy jest tak słabiutka, nie męczyłabym jej myciem całej po każdym jedzeniu, a tylko wacikiem zmoczonym w ciepłej wodzie przetarłabym delikatnie genitalia; mała potrzebuje ciepła i spokoju, poza jedzeniem i lekami.
Kupki nie robi tylko sika, bo przecież nie je tak jak trzeba, Nutri to płyn. Jutro i jakiegokolwiek weta można kupić saszetkę Convalescence Support dla kota i z proszku zrobić papkę, dodać troszkę jogurtu czy serka waniliowego, pomaleńku podawać z boku pyszczka, tak by dawała radę przełknąć
Kupki nie robi tylko sika, bo przecież nie je tak jak trzeba, Nutri to płyn. Jutro i jakiegokolwiek weta można kupić saszetkę Convalescence Support dla kota i z proszku zrobić papkę, dodać troszkę jogurtu czy serka waniliowego, pomaleńku podawać z boku pyszczka, tak by dawała radę przełknąć
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Dziwne odgłosy, porfiryna z nosa - obrzęk płuc
Tylko właśnie chodzi o to, że ona próbuje się sama umyć i bardzo tego chce ale nie ma siły, chwile tylko pomacha łapkami po pyszczku i opada. Więc delikatnie zwilżonym wacikiem ją przecieram. Bardziej skupiam się na pyszczku, bo klei się Nutri. Miejsc intymnych nie chce dać dotykać, nie wiem jak ją przekonać
Mała nie chce jeść SAMA nic poza sałatą i pasztetem. Nutri podajemy jej ze strzykawki na przymus, bo z palca nie chce absolutnie zlizywać. Jutro męża wyślę po ten lek i na przemian będę podawać strzykawką.
Jeśli stan do środy się nie poprawi, szukam innego weterynarza.
Stan bez zmian.
Czekamy..
Mała nie chce jeść SAMA nic poza sałatą i pasztetem. Nutri podajemy jej ze strzykawki na przymus, bo z palca nie chce absolutnie zlizywać. Jutro męża wyślę po ten lek i na przemian będę podawać strzykawką.
Jeśli stan do środy się nie poprawi, szukam innego weterynarza.
Stan bez zmian.
Czekamy..
Re: Dziwne odgłosy, porfiryna z nosa - obrzęk płuc
Dodawaj więc do pasztetu troszkę Convalescence, albo ciut kaszki Sinlac - jest słodka podobnie jak Nutri, ale teraz najważniejsze, żeby w ogóle jadła. Najlepiej, jakby jadła sama, nie na siłę - nie ustawaj w próbach, podsuwaj jej coraz to inne smakołyki, w miarę możliwości odżywcze. Niech nie opada z sił, zanim przyjdzie poprawa.
Jeśli antybiotyk nie pomaga po dwóch - trzech dniach, należy rozważyć zmianę, czasem pomaga kombinacja dwóch
Oby noc przyniosła poprawę i dodała jej siły!
Jeśli antybiotyk nie pomaga po dwóch - trzech dniach, należy rozważyć zmianę, czasem pomaga kombinacja dwóch
Oby noc przyniosła poprawę i dodała jej siły!
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Dziwne odgłosy, porfiryna z nosa - obrzęk płuc
Nasza córcia nie przeżyła już kolejnej nocy...
Z mężem wczoraj zadecydowaliśmy, że wstaniemy o 7 i przed pracą pojedziemy do innego weterynarza, oddalonego o 50 km, którego polecają na forum.. nie zdążyliśmy.
Lola [*]
Z mężem wczoraj zadecydowaliśmy, że wstaniemy o 7 i przed pracą pojedziemy do innego weterynarza, oddalonego o 50 km, którego polecają na forum.. nie zdążyliśmy.
Lola [*]
Re: Dziwne odgłosy, porfiryna z nosa - obrzęk płuc
Tak bardzo mi przykro...
dla Loli [*] Leć, malutka...
dla Loli [*] Leć, malutka...
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889