Nowa szczurka strasznie kicha
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Nowa szczurka strasznie kicha
Witam.
3 dni temu adoptowałam małą szczurkę, żeby moja starsza szczurka nie była samotna po utracie siostry. Jeśli nie biegają po pokoju, to na czas poznania się nawzajem mała jest "u siebie", a duża "u siebie". Boję się je jeszcze połączyć, bo starsza pokazuje "kto tu rządzi".
I tu pojawia sie problem, bo mała ciągle kicha, ale tylko jak jest na zewnątrz, jak jest u siebie, to nie kichnie ani razu. Zastanawiam się czy to może być przeziębienie, czy reaguje tak na nowe miejsce i zapachy.
Dziś zdezynfekowałam im wspólne akwarium, żeby nie było zapachu starej szczurki, ale jeszcze ich nie będę łączyć, bo jutro chcę iść z małą do weterynarza.
Ale chciałam zapytać, czy ktoś z Was miał już taką sytuację? Jeśli tak, to jak to się skończyło? Była przeziębiona czy to tylko reakcja na nowe zapachy?
3 dni temu adoptowałam małą szczurkę, żeby moja starsza szczurka nie była samotna po utracie siostry. Jeśli nie biegają po pokoju, to na czas poznania się nawzajem mała jest "u siebie", a duża "u siebie". Boję się je jeszcze połączyć, bo starsza pokazuje "kto tu rządzi".
I tu pojawia sie problem, bo mała ciągle kicha, ale tylko jak jest na zewnątrz, jak jest u siebie, to nie kichnie ani razu. Zastanawiam się czy to może być przeziębienie, czy reaguje tak na nowe miejsce i zapachy.
Dziś zdezynfekowałam im wspólne akwarium, żeby nie było zapachu starej szczurki, ale jeszcze ich nie będę łączyć, bo jutro chcę iść z małą do weterynarza.
Ale chciałam zapytać, czy ktoś z Was miał już taką sytuację? Jeśli tak, to jak to się skończyło? Była przeziębiona czy to tylko reakcja na nowe zapachy?
- Morgana551
- Posty: 1177
- Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm
Re: Nowa szczurka strasznie kicha
Kichanie to może być reakcja na nowe otoczenie. Jeśli szczurek kicha dłużej niż 5 dni powinno się pójść do weterynarza.
Zauważyłaś może jakiś wyciek z noska?
Radziłabym zmienić akwarium na klatkę. Akwarium nie nadaje się dla szczurków, ponieważ:
- jest mała cyrkulacja powietrza, nasze pupile mają wrażliwy układ oddechowy.
- szczurek nie może się wspinać przez co nie ćwiczy łapek.
- trudno zwiesić hamaczki i inne zabawki, które są bardzo potrzebne szczurkom.
Ponadto minimalne wymiary klarki dla szczurków to 70x40x60.
Starsza samiczka musi pokazać "kto tu rządzi". Musi dojść do ustalenia hierarchii. Nie można ingerować w ich szczurze zachowania. Chyba, że staje się krzywda jednemu z ogonków. W tym momencie trzeba je rozdzielić.
Tutaj masz kilka rad jak łączyć samice - http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149.
Zauważyłaś może jakiś wyciek z noska?
Radziłabym zmienić akwarium na klatkę. Akwarium nie nadaje się dla szczurków, ponieważ:
- jest mała cyrkulacja powietrza, nasze pupile mają wrażliwy układ oddechowy.
- szczurek nie może się wspinać przez co nie ćwiczy łapek.
- trudno zwiesić hamaczki i inne zabawki, które są bardzo potrzebne szczurkom.
Ponadto minimalne wymiary klarki dla szczurków to 70x40x60.
Starsza samiczka musi pokazać "kto tu rządzi". Musi dojść do ustalenia hierarchii. Nie można ingerować w ich szczurze zachowania. Chyba, że staje się krzywda jednemu z ogonków. W tym momencie trzeba je rozdzielić.
Tutaj masz kilka rad jak łączyć samice - http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149.
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Re: Nowa szczurka strasznie kicha
Wycieku z noska nie ma, na szczęście.Morgana551 pisze:Kichanie to może być reakcja na nowe otoczenie. Jeśli szczurek kicha dłużej niż 5 dni powinno się pójść do weterynarza.
Zauważyłaś może jakiś wyciek z noska?
Radziłabym zmienić akwarium na klatkę. Akwarium nie nadaje się dla szczurków, ponieważ:
- jest mała cyrkulacja powietrza, nasze pupile mają wrażliwy układ oddechowy.
- szczurek nie może się wspinać przez co nie ćwiczy łapek.
- trudno zwiesić hamaczki i inne zabawki, które są bardzo potrzebne szczurkom.
Ponadto minimalne wymiary klarki dla szczurków to 70x40x60.
Starsza samiczka musi pokazać "kto tu rządzi". Musi dojść do ustalenia hierarchii. Nie można ingerować w ich szczurze zachowania. Chyba, że staje się krzywda jednemu z ogonków. W tym momencie trzeba je rozdzielić.
Tutaj masz kilka rad jak łączyć samice - http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149.
Akwarium jest ponad 200 litrowe, więc pokaźnych rozmiarów. Mają tam dużo zabawek sprytnie założonych, więc na pewno się nie nudzą, poza tym większość dnia, jak nie ma mnie w pracy, spędzają poza akwarium. A jak wracam z pracy, to z 3 godziny też sobie biegają po pokoju. A akwarium nie jest szczelne, więc cyrkulacja powietrza jest duża. W tej kwestii mam wszystko przemyślane, także spokojnie
A za link dziękuję, już na forum wyczytałam jak łączyć samiczki i się tym kieruję. Póki co - pomaga. Tylko boję się, że mała jest przeziębiona i może dużą zarazić, dlatego przed wizytą u weta trzymam je osobno. Z tym, że tak jak wspomniałam - mała psika tylko poza swoją miejscówką. Bo jak jest poza, to co krok się myje i kicha.
Re: Nowa szczurka strasznie kicha
Byłyśmy u weterynarza, płuca i serduszko ma w porządku. Możliwe, że w zoologicznym była nieodpowiednio odżywiana i traktowana, a kichanie i charczenie przy oddychaniu (bo to doszło dzień później) może być spowodowane obniżoną odpornością. Dostała "tabletki" na wzmocnienie odporności i witaminki. Do tego mała w sklepie była z innymi samcami, więc możliwe, że może mieć małe.
Póki co nie mam szczurków jeszcze ze sobą łączyć, tylko odczekać z 10 dni, aż się wszystko unormuje.
Nie od dziś jestem zdania, że prawo do "sprzedawania" jakichkolwiek zwierząt powinni mieć tylko weterynarze. Ludzie w zoologicznych bardzo często nie mają pojęcia jak obchodzić się ze zwierzakami. Myślą, że sypnięcie im karmy raz na jakiś czas to szczyt ich obowiązków...
Póki co nie mam szczurków jeszcze ze sobą łączyć, tylko odczekać z 10 dni, aż się wszystko unormuje.
Nie od dziś jestem zdania, że prawo do "sprzedawania" jakichkolwiek zwierząt powinni mieć tylko weterynarze. Ludzie w zoologicznych bardzo często nie mają pojęcia jak obchodzić się ze zwierzakami. Myślą, że sypnięcie im karmy raz na jakiś czas to szczyt ich obowiązków...
- Morgana551
- Posty: 1177
- Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm
Re: Nowa szczurka strasznie kicha
Dlatego nie popierwamy kupowania w zoologicznych.
Mój Wafel jest ze sklepu. Wybrałam się do zoologa po transporter i zobaczyłam małego, przerażonego i wychudzonego czarnulka z ubytkami w sierści. Kupiłam go. Po powrocie do domu dałam mu jedzonko, myślałam, że zje i miskę. Póżniej okazało się, że ma problemy z wydalaniem. Po 10 dniowym faszerowaniu go lekarstwami poprawiło się. Dopiero po 2 miesiącach zachowywał się jak normalny szczurek. Wybrałam się do tego sklepu i prosiłam chociaż o regularne karmienie zwierzaków, które mają na sprzedaż. Wszystkie ekspedientki broniły się, że zwierzaki bardzo dobrze są karmione.... Gdy wspomniałam o chorobie szczurka stwierdziły, że przyjechałby do mnie wet (na ich koszt), wyleczył szczurka i przywiózł mi go spowrotem. Już to widzę jak wet jedzie 80km w jedną stronę po szczurka.....
Mój Wafel jest ze sklepu. Wybrałam się do zoologa po transporter i zobaczyłam małego, przerażonego i wychudzonego czarnulka z ubytkami w sierści. Kupiłam go. Po powrocie do domu dałam mu jedzonko, myślałam, że zje i miskę. Póżniej okazało się, że ma problemy z wydalaniem. Po 10 dniowym faszerowaniu go lekarstwami poprawiło się. Dopiero po 2 miesiącach zachowywał się jak normalny szczurek. Wybrałam się do tego sklepu i prosiłam chociaż o regularne karmienie zwierzaków, które mają na sprzedaż. Wszystkie ekspedientki broniły się, że zwierzaki bardzo dobrze są karmione.... Gdy wspomniałam o chorobie szczurka stwierdziły, że przyjechałby do mnie wet (na ich koszt), wyleczył szczurka i przywiózł mi go spowrotem. Już to widzę jak wet jedzie 80km w jedną stronę po szczurka.....
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Re: Nowa szczurka strasznie kicha
Już widzę jakby oni za to płacili...
Właśnie tym bardziej powinno się brać takie bidulki z tych zoologicznych, bo tam są traktowane jak zwykły towar na sprzedaż. Nikt nie patrzy na to, że takie maluchy też czują i cierpią.
A małą wzięłam z tego zoologicznego, bo była wrzucona do tego akwarium z 5 samcami trochę starszymi od niej. Ona biedna codziennie siedziała skulona, sama w rogu, a w międzyczasie ciągle była "gwałcona" przez resztę samców, więc była wymęczona i wyczerpana.
Ja nie wiem, jak można tak nie myśleć. Przecież to samo w sobie jest logiczne, żeby oddzielać samice od samców...
Właśnie tym bardziej powinno się brać takie bidulki z tych zoologicznych, bo tam są traktowane jak zwykły towar na sprzedaż. Nikt nie patrzy na to, że takie maluchy też czują i cierpią.
A małą wzięłam z tego zoologicznego, bo była wrzucona do tego akwarium z 5 samcami trochę starszymi od niej. Ona biedna codziennie siedziała skulona, sama w rogu, a w międzyczasie ciągle była "gwałcona" przez resztę samców, więc była wymęczona i wyczerpana.
Ja nie wiem, jak można tak nie myśleć. Przecież to samo w sobie jest logiczne, żeby oddzielać samice od samców...
- Morgana551
- Posty: 1177
- Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm
Re: Nowa szczurka strasznie kicha
To chodzi o to, że gdy Ty kupisz szczurcie na jej miejsce przyjdzie inny szczur i tak w kółko. Nie damy radę uratować wszystkich ogonków.
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Re: Nowa szczurka strasznie kicha
szczury to nie gady nie trzymamy ich w akwariach
Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... Melina ma się dobrze w nowym domku