Słodziaki moje

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Słodziaki moje

Post autor: ol. »

Cóż, ja też rozumiem decyzję :) (co mi nie przeszkadza wraz z Nietoperem po cichu liczyć, kiedyś tam, na wychwycenie z tła rozradowanego lica małego szczuromaniaka ;) )

Zszywki na szczurze :o Gdybym nie wiedziała, gdzie leczysz szczury, wyobraziłabym sobie pana w poplamionym rzeźnickim fartuchu z wielgachnym zszywaczem do tapicerki łapiącego szczura za kark: "Problem ?" - przystawiającego metalowe pieczęcie - "I po problemie..." :-X

Cienku, zarastaj już, bez przyczyniania się do takich wizji :-*
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

Cienik zrósł się już bez dalszych atrakcji, jednak dopadło ją zupełnie co innego - guz przysadki :-\ . Na kontroli mówiliśmy wetce, że jakaś łapka mniej władna, ale że pechowo była to łapka przy ranie to prawidłowa diagnoza postawiona dopiero dzisiaj, kiedy stan się raptownie pogorszył. Cieninek gapowaty, półprzytomny i karmiony z palca półpłynnymi smakołykami czeka aż leki zadziałają...
Znowu siostrzyczki oddzielone, bo Otak zamiast przytulić bidulę to wpadał tylko do niej jak po ogień kradnąc wszelkie jedzenie. Zupełnie jak za czasów Stefci, która z tego samego powodu ostatnie tygodnie spędziła sama. Ech...
Jesteśmy pełni nadziei, leki powinny zadziałać w ciągu następnych 3 dni.
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Słodziaki moje

Post autor: ol. »

Gorąco kibicuję Cienikowi i mam nadzieję, że nie za trzy dni, ale już poprawa staje się widoczna - Manianero ?..
I że na lekach będzie sobie Cienik długo długo jeszcze jak gdyby nigdy nic :-* Tak trzymam !
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Słodziaki moje

Post autor: ol. »

Wpadam, żeby zapytać jak się Cienik czuje - i życzyć, żeby Nowy Rok przyniósł obu siostrom dużo zdrowia, sił, dobrego nastroju - i głasków ilość niezliczoną ! Głaski w brzuszki :)
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

ol. - :-*
Cienina przeszła jeszcze szybką kastrację tuż przed podróżą świąteczną (ropomacicze), ale jest ok. Wciskamy jej cabaser co 3 dni i poza niechęcią do chrupek i koszmarnym spadkiem wagi - jest dobrze i wygląda na to, że tak pozostanie na jakiś czas. Otak za to wygląda jak wombat i zakazałam mężowi brać go do weta w obawie o nasłanie na nas TOZu... Dokarmianie Cienia skończyło się na przekarmieniu jej siostry, w czym znaczny udział mieli moi rodzice, u których spędzaliśmy święta. Scenka rodzajowa z mojego domu rodzinnego: tata krzyczy do mamy: "Maja, daj ziemniaczka szczurkom, bo ja się boję!" :D . Boi się faktycznie i chyba nawet lekko brzydzi, co nie przeszkadza mu w zagadywaniu do nich i dokarmianiu (z użyciem pośrednika), "bo one tak patrzą" .
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Słodziaki moje

Post autor: Nietoperrr... »

I micha mi się cieszy,nie wiedzieć czemu :D
To jak moja mamcia na święta "Weź szczurki,bo mam za dużo gotowanej marchewki" ;) A rok wcześniej musiałam na święta dt u Eve załatwiać ;)
Szczegół,że tej marchewki było specjalnie za dużo :D
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Słodziaki moje

Post autor: ol. »

Otak na pewno poświęca się tak z myślą o siostrze, którą trzeba mieć czym grzać O0
Cieszę się, że u Was pozytywnie, a wkład rodziny sprawia, że tak uciesznie. Czego to szczury nie osiągną samym tylko paczeniem i jakież niezabadane pokłady opiekuńczości wydobędą nawet z ludzi szczurzo-opornych :D
Niech się trzyma Cienik i niech ją trzyma Otaczek. Buziaki :-*
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

Ech, tak się zapuściłam jeśli chodzi o forum, że nawet nie mam wizji jak ponadrabiać zaległości w wiedzy o różnych kochanych stadkach...
Dla tych, którym brak wieści o naszych dwóch Tosiakach krótkie info:
- Cień co trzy dni faszerowany cabaserem żyje, kica, je, radzi sobie zupełnie dobrze :D
- Otak jest wombatem
- na porządku dziennym są żarty typu "o, dwa szczurki siedzą na górnym hamaku! A Cień na dolnym!" :P
- znowu miały owsiki, już nie mają (i okazuje się, że to badziewie jest gatunkowo specyficzne, więc poprzednio niepotrzebnie leczyliśmy także siebie...)
- kochane są i miziaste
- trudno uwierzyć, że za moment skończą dwa lata!
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Słodziaki moje

Post autor: ol. »

Manianero, rzeczywiście, na tak długo ostatnio znikacie, że do mnie nic a nic nie dociera, że panny będą miałay dwa latka.
Nic a nic ! :P Trzymam się tego, że Cień jest kicajec i że Otak rozmiłowana w dobrach tego świata - cała reszta to detale ;)
Mizanko serdeczne dla panien, niech im zdrowie sprzyja :)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Słodziaki moje

Post autor: unipaks »

Manianero, sto lat! :-* Najlepszego!
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

I dwa latka mają. Ale jak..one? Kiedy to się stało?!

Niestety oprócz urodzinowych smakołyków cabaser dla Cienika (już zwiększona dawka, pół tabletki :( ) i antybiotyk dla Otaczka, który jak się okazało ma przewlekłe zapalenie nerek... Ech, niefajna ta szczurza dorosłość.
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Słodziaki moje

Post autor: ol. »

niefajna;(

Ale pomińmy dziś to i cieszmy się tą dorosłością, która w zdrówko najserdeczniejszych życzeń urodzinowych opatrzona niech trwa jeszcze długo długo ! Wszytskiego dobrego w Wasze święto Otaczku i Cieniku :-*
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Słodziaki moje

Post autor: unipaks »

Dwa latka, kiedyż to zleciało...
Dużo zdrowia im życzę i radości, niech humory im dopisują każdego dnia, by w szczęściu i dobrej kondycji mogły się jeszcze długo, długo cieszyć szczurzymi radościami życia codziennego :) Wszystkiego najszczurszego! :-* :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

Żegnamy się, Cieniku...
Jeszcze teoretycznie może nastąpić cud i nagle steryd zacznie działać, jednak nie mam już nadziei. Liczę tylko na to, że nie czujesz bólu, gdy śpisz teraz w ciepłych objęciach Otaczka, ogłuszona końską dawką tramalu... Jeśli jeszcze tu jutro będziesz, pomożemy Ci zakończyć tą nierówną walkę.

Tyle radości z Tobą było. A teraz tyle łez, gdy ból odbierał nam Cię po kawałeczku...

Niesprawiedliwy jest szczurzy los, nigdy nie pogodzę się z tym jak krótko jesteście i ile chorób czeka wiele z was zanim odejdziecie.
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Słodziaki moje

Post autor: Eve »

.. smutno ..
.. kiedy była mała i o niej pisałaś .. długo myślałam że jest chłopakiem .. siostra myślami przy Tobie ..

.. niesprawiedliwy.
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”