szczury.org

ooo dokładnie, zapomniałam o nich ale obecnie karabińczyków nie posiadam

ja właśnie się trochę boję spinaczy. gdzie takie karabińczyki można nabyć we w miarę normalnej cenie?
*nie wie po co się pyta bo i tak na razie jej się to nie przyda*

Witam. Nie chcę zakładać nowego tematu, więc zapytam tutaj.
Czy wasze szczurki korzystają w ogóle z tych hamaków? Czy w ogóle szczurasy lubią "sie pobujać"? Ja moim zrobiłam hamak, ale przemianowałam go na namiot nad jedną z platform bo zamiast na nim wolą spać pod nim. Zdziwiłam się że zamiast wygody wolą twarde pięterko

Moje dziewczyny kochają hamaki

dusiaczek pisze: Ja moim zrobiłam hamak, ale przemianowałam go na namiot nad jedną z platform bo zamiast na nim wolą spać pod nim. Zdziwiłam się że zamiast wygody wolą twarde pięterko

Moje panny też początkowo nie akceptowały hamaków, więc zastosowałam mały podstęp powiesiłam hamaczek pod drzwiczkami, w taki sposób, żeby wychodząc z klatki musiały po nim przejść. Po 2-3 dniach już w nim spały

A u mnie hamak się nie sprawdził - nikt w nim nie chciał spać, nikt nawet przez niego nie przechodził. W końcu go zdemontowałam bo zawalał im miejsce w klatce.
Za to furorę robią wiszące koszyczki z syntetycznego materiału - centrum życia towarzyskiego

Ja kupiłam specjalną rurkę do zawieszenia w klatce - z ktorej wszystkie moje chłopaki korzystaly bez przerwy. Nie widzialam od tej pory zadnego z nich spiacego w domku na dnie klatki. Niestety zasikały rurke- pralam, dezynfekowalam i rurka ciagle byla zasikiwana ;P. Atilla ADHD dokoczyl dziela robiac w niej straszliwe dziury.
Postanowilam ze nie bede znow wydawala na cos, co moge zrobic sama. Obcielam nogawke ze starych jeansow i powiesilam przy suficie klatki. Pierwszy dzien - i nogawka zostala pokochana miloscia bezgraniczna

Ja mam tylko pytanie, jak niektórzy wiedzą mój szczuras jest dosyć młody walczę z oswajaniem , szykuję dla niego podkoszulkę, aby przyzwyczaił się do zapachu. Zastanawiam się, czy poza wrzuceniem mu kawałka podkoszulka z moim zapachem nie zrobić z jego resztek lub kolejnego podkoszulka hamak. Nie mam pojęcia, czy to zwiększy jego zaufanie do mnie, czy jest kompletnie bezcelowe . Widziałem je w sklepach, ale po co wyrzucać pieniądze skoro samemu można zrobić .

hamak jak najbardziej mozna zrobic samemu. nie jest to trudne nie wydasz pieniedzy na cos,co mozna zrobic samemu

Moim zdaniem najlepszy materiał na hamaki to dżins - jest w miarę sztywny, nie zapada się pod ciężarem ogonków (każdy wie, że w zbyt "sflaczałym" hamaku nie leży się zbyt przyjemnie), nie niszczy się szybko i estetycznie wygląda (byle wyciąć równy prostokąt/kwadrat). Tak wynika z mojej wieloletniej praktyki

Wkrótce rozpoczynam akcję pt. "Trzecie szczurnięcie" i już się cieszę, bo podczas dwóch lat "bezszczurza" uzbierałam kilka par starych dżinsów...

jak dla mnie najlepszy jest polar. układa się razem ze szczurkami i otula ciepłem - dżins jest sztywny.

Ja na poczatku chcialam nakupowac hamaki, tunele, legowiska, ale kurcze poco wydawac kase jak mozna kupic kawalek polarka i uszyc samemu, tz uszyc obszyc boki, doszyc tasiemki i za 20zl , bo tyle kosztuje spory kawalek polaru mam cale wyposazenie.

na ciuchach jakies szaliczki polarowe, bluzy, kocyki sa za pare zlotych

Ja również jestem za polarem, dodatkowo dobry polar ma właściwość, że przepuszcza wilgoć ( pot domyślnie ) na zewnątrz, od wewnątrz pozostając suchy. Czyli siki won Dobry polar można kupić w second handach za grosze, wybieram się niedługo, bo stare hamaczki są już nieco zużyte.

Tili pisze:Ja na poczatku chcialam nakupowac hamaki, tunele, legowiska, ale kurcze poco wydawac kase jak mozna kupic kawalek polarka i uszyc samemu, tz uszyc obszyc boki, doszyc tasiemki i za 20zl , bo tyle kosztuje spory kawalek polaru mam cale wyposazenie.

dokladnie,gotowe hamaki sa drogie. moja mama kupila chlopakom na prezent komplet z allegro... hamak,tunel i dwa domki z polaru = 90zl. ale co zrobic przeciez teraz nie wyrzuce