Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
To i ja z cioteczną siostrzyczką Kropki (Moro - córci Imoen)dołączamy się do życzeń Stooo laaaat, stooo laaat i ogromniastej ilości zdrówka...
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
No i koniec imprezy dostalam wyrok "nieuleczalne zapalenie pluc". Z kregoslupem wszstko w pozadku jest sliczny.
Misia jest obecnie szczutrkim wysokiego ryzyka, czyli jesli zalecze podkreslam Zalecze to zapalenie, to kazdy przeciag cokolwiek moze zpowodowac jego nawrot. Do leczenia narazie dostalam Bacrim, za tydzien kontrola.
Czuje sie winna ze nie poszlam juz w listopadzie kiedy wszstko sie zaczelo a ja idiotka latalam po wetach u mnie, dostawalam kropelki jakies leki przechodzilo, jak widac to wszstko nic nie dalo. :sciana2:
Przepraszam Misiu.
Misia jest obecnie szczutrkim wysokiego ryzyka, czyli jesli zalecze podkreslam Zalecze to zapalenie, to kazdy przeciag cokolwiek moze zpowodowac jego nawrot. Do leczenia narazie dostalam Bacrim, za tydzien kontrola.
Czuje sie winna ze nie poszlam juz w listopadzie kiedy wszstko sie zaczelo a ja idiotka latalam po wetach u mnie, dostawalam kropelki jakies leki przechodzilo, jak widac to wszstko nic nie dalo. :sciana2:
Przepraszam Misiu.
Kończy się jedno zaczyna drugie, nie ma juz nic co by mnie cieszyło....
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
Wiem, że to nie pocieszenie ale zawsze coś. Miałam juz kilka ogonków z przewlekłym zapalniem płuc to powodem tego nie było zbyt późnie zgłoszenie się do weta - ja czasem zbyt wcześnie do niego biegam, byle nie przegapić choroby.
A co do zaleczenia - w zaleznosci od wieku ogonka efekty są różne. U Gwiazdki wróciło ono po prawie półtorej roki i powodem porwotuu było osłabienie spowodowane nowotworem.
Inne, jak Filipka czy Rokwuś miałay narwoty choroby (pierwszy raz zachorowały mając około roku) i walczyliśmy z tym rok i dłużej. Przy nawrotach problemem jest nie tylko powracające zapalanie ale róznież szkody jakie czynią antybiotyki, w tym uszkodzenia serca. Z tego powodu oprócz płuc kontroluj również serducho. No i zawsze miej w zapasie antybiotyk aby podać, gdy np. nie masz możliwości udania się z ogonkiem do weta.
Zdrówka i sił do walki dla Misia :przytul:
A co do zaleczenia - w zaleznosci od wieku ogonka efekty są różne. U Gwiazdki wróciło ono po prawie półtorej roki i powodem porwotuu było osłabienie spowodowane nowotworem.
Inne, jak Filipka czy Rokwuś miałay narwoty choroby (pierwszy raz zachorowały mając około roku) i walczyliśmy z tym rok i dłużej. Przy nawrotach problemem jest nie tylko powracające zapalanie ale róznież szkody jakie czynią antybiotyki, w tym uszkodzenia serca. Z tego powodu oprócz płuc kontroluj również serducho. No i zawsze miej w zapasie antybiotyk aby podać, gdy np. nie masz możliwości udania się z ogonkiem do weta.
Zdrówka i sił do walki dla Misia :przytul:
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
dziekuje Iva ja zaczynam dowpeio walke jutro pierwszy raz w zyciu Misia dostane antybiotyk. Nie wiem co bedzie jak narazie jestem pozytywnie nastawiona do tego i wierze w tego mojego puchatego stworka :]
Kończy się jedno zaczyna drugie, nie ma juz nic co by mnie cieszyło....
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
kurcze, ja tak jak Ci mowilam, przeswitlilabym tez Kropke (zwlaszcza, ze ona tez miawala problemy z oddechem). i jezeli moge zasugerowac, to nie bralabym jej na spotkanie. lepiej zalozyc, ze tez jest chora i tez nie narazac na podroz i sie pomylic, niz zalozyc, ze jest zdrowa i tylko jej zaszkodzic....
nie chce krakac, ale jakos strasznie przypomina mi to Hesuska i Abdulka (w koncu to rodzina), oczywiscie mam nadzieje, ze Kropke to ominelo... a dla Misi duzo cieplych mysli...
i moze tu zapytam:
czy to moze miec jakis zwiazek?
Hesus, Misia i Fryga Banshee to rodzenstwo... Fryga tez ma jakies problemy z oddychaniem...
z kolei Abdul i Kropka to dzieci Frygi...
moze to byc cos gentycznego? :drap:
czy to tylko zbieg okolicznosci?
nie chce krakac, ale jakos strasznie przypomina mi to Hesuska i Abdulka (w koncu to rodzina), oczywiscie mam nadzieje, ze Kropke to ominelo... a dla Misi duzo cieplych mysli...
i moze tu zapytam:
czy to moze miec jakis zwiazek?
Hesus, Misia i Fryga Banshee to rodzenstwo... Fryga tez ma jakies problemy z oddychaniem...
z kolei Abdul i Kropka to dzieci Frygi...
moze to byc cos gentycznego? :drap:
czy to tylko zbieg okolicznosci?
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
LuLu, To raczej nie genetyczne , bielecki powiedzial mi ze male szczurki zarazaja sie od sowjej matkii potem mzoe to wykielkowac lub nie. Szkoda ze w tym gronie tak niestety sie stalo ze prawie wszscy zachorowali:(
Dziekuje weam za trzymanie kciukow
Dziekuje weam za trzymanie kciukow
Kończy się jedno zaczyna drugie, nie ma juz nic co by mnie cieszyło....
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
Ciężki pacjęt do leczenia, nic nie pomaga prosby blagania nic. Ostatnio musialamsily uzyc zeby polknela lek. zamknelam puszczek i czekalam az polknie go z przymusu. Wiem moze to wyda sie drastyczne ale jak mam ja leczyc jak ona wypluwa lek:|
A co z jeje zdrowiem nei wiem jest jakby aktywniejsza, ale co sie dzieje w jej malych pluckach nie wiem w piatek jade na kontrole.
A co z jeje zdrowiem nei wiem jest jakby aktywniejsza, ale co sie dzieje w jej malych pluckach nie wiem w piatek jade na kontrole.
Kończy się jedno zaczyna drugie, nie ma juz nic co by mnie cieszyło....
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
miejmy nadzieje na lepsze jutro...
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
No wiec dzis bylismy u doktora Bieleckiego i zostalam pomowiona o cos czego nie zrobilam, a dokladnie brzmialo to tak "co pani im robi?" az mnie wrylo przeciez nic tym im nie robie, staram sie im dogadzac ,a jak tylko cos sie dzieje biegne na zlamanie karku zeby je ratowac 0_o
Misia dostala jeszcze tydzien bactrimu i inhalacje z soli iwanieckiej i septosanu
Kropka tylko inhalacje :]
czyli jest OK :thumbleft:
z ciekawostek spotkalam dzis dzieczyne., miala slinczna szczurcie. Szczurcia byla taka mala minaturka mojej Misi. Ale zdziwienie padlo wtedy kiedy dowiedzialam sie, ze szczurcia ma 3 miesiace 0_0. Nigdy bym tego nie powiedziala, bo wygladala jak taki 4 tygodniowy osesek i miala szczenieca siersc. Dowiedzialam sie ze szczur ma zaburzenia wzrostu. Zapytalam sie czy kupowala ja w sklepie i okazalo sie ze tak. Moj wniosek jest taki, ze moga to byc powiklania howu wsobnego.
Misia dostala jeszcze tydzien bactrimu i inhalacje z soli iwanieckiej i septosanu
Kropka tylko inhalacje :]
czyli jest OK :thumbleft:
z ciekawostek spotkalam dzis dzieczyne., miala slinczna szczurcie. Szczurcia byla taka mala minaturka mojej Misi. Ale zdziwienie padlo wtedy kiedy dowiedzialam sie, ze szczurcia ma 3 miesiace 0_0. Nigdy bym tego nie powiedziala, bo wygladala jak taki 4 tygodniowy osesek i miala szczenieca siersc. Dowiedzialam sie ze szczur ma zaburzenia wzrostu. Zapytalam sie czy kupowala ja w sklepie i okazalo sie ze tak. Moj wniosek jest taki, ze moga to byc powiklania howu wsobnego.
Kończy się jedno zaczyna drugie, nie ma juz nic co by mnie cieszyło....
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
No i jest nas czworo. Wczoraj wieczorem do mojej gromady dolaczyla Fryga i Rubi.
Fryga jest bardzo chora, podaje jej bactrim, robie inhalacje, dopiero zaczelam i wciaz boje sie o nia bo robi wrazenie bardzo slabej. O tyle jest dobra sytuacja ze Fryga je i pije wiec mam nadzieje, ze uda mi sie wyprowadzic jej zdrowie na prosta. Od dzis dostaje bardzo kaloryczne jedzonko, ale musze uwzac bo jeli bym dawala takie samo Rubi to by chyba pekla. Trzymajcie kciuki za Fryge, jesli jej stan sie nie poprawi do jutra, to czeka nas wizyta u Bieleckiego.
Fryga jest bardzo chora, podaje jej bactrim, robie inhalacje, dopiero zaczelam i wciaz boje sie o nia bo robi wrazenie bardzo slabej. O tyle jest dobra sytuacja ze Fryga je i pije wiec mam nadzieje, ze uda mi sie wyprowadzic jej zdrowie na prosta. Od dzis dostaje bardzo kaloryczne jedzonko, ale musze uwzac bo jeli bym dawala takie samo Rubi to by chyba pekla. Trzymajcie kciuki za Fryge, jesli jej stan sie nie poprawi do jutra, to czeka nas wizyta u Bieleckiego.
Kończy się jedno zaczyna drugie, nie ma juz nic co by mnie cieszyło....
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
kciuki caly czas trzymamy...
ech, te chorutki :-(
ech, te chorutki :-(
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
Tak kciuki trzymamy , a swoją droga to co ty im robisz
. A co do spostrzeżeń o chowie wsobnym to jak najbardziej mogła to być taka przyczyna bo miniaturyzacja jest opisywana przy chowie wsobnym i wyprowadzanie lini to wybieranie z chowu wsobnego osobników im nie ulegających. A tak mi przyszła do głowy refleksja ze ciekawa jestem jak wyprowadzono króliczki miniaturki i miniaturowe myszki - czy czasem nie tak?
Pozdr M
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Pozdr M
Hereskowe stado - Nowy uszaty domownik
Jka juz napisalam w dziale "odeszly"
Nie ma z nami juz Frygi, byla bardzo slabiutka i rak pozeral ja od sroda, sprawiedliwe dla nie j bylo zeby zasnela i nie meczyla sie juz wiecej....
Musze pogodzis dziwczyny z Rubi idzie troche opornie bo Rubi jest domienantem tak jak i Kropka ale bnie spodziwalabym sie takich atakow ze strony spokojnej Miski. Dostalam ciezkiego szoku gdy ta nagle wyskoczyla do Rubi stanela na palcach nastroszyla sie i probowala pokazac ze jest wieksza od Rubi![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Ale chyba juz sie uspokoilo siedza teraz w klatce gdzie mieszkala Fryga z Rubi i sie myja :]
aha za szybko chcialam sie usieszyc![Cool 8)](./images/smilies/cool.gif)
Nie ma z nami juz Frygi, byla bardzo slabiutka i rak pozeral ja od sroda, sprawiedliwe dla nie j bylo zeby zasnela i nie meczyla sie juz wiecej....
Musze pogodzis dziwczyny z Rubi idzie troche opornie bo Rubi jest domienantem tak jak i Kropka ale bnie spodziwalabym sie takich atakow ze strony spokojnej Miski. Dostalam ciezkiego szoku gdy ta nagle wyskoczyla do Rubi stanela na palcach nastroszyla sie i probowala pokazac ze jest wieksza od Rubi
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Ale chyba juz sie uspokoilo siedza teraz w klatce gdzie mieszkala Fryga z Rubi i sie myja :]
aha za szybko chcialam sie usieszyc
![Cool 8)](./images/smilies/cool.gif)
Kończy się jedno zaczyna drugie, nie ma juz nic co by mnie cieszyło....