Uszczurawianie przechodniów

Czyli jak przekonać innych domowników do szczura w domu.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)

Jak przechodnie, których spotykacie są nastawieni do szczurów?

pozytywnie
156
53%
negatywnie
86
29%
obojętnie
53
18%
 
Liczba głosów: 295

Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Lulu »

to nas niedawno zaczepil maly chlopiec z mama w metrze... akurat bylismy z Lolkiem i Lenkiem. to bardzo milo bylo :) chlopiec opowiadal, ze ma w domu dwie szczurzyce itd. pozytywnie :)
Mary
Posty: 71
Rejestracja: śr cze 28, 2006 8:02 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Mary »

Ja kiedyś wędrowałam ze szczurcią po parku, która grzecznie obserwowała świat, siedząc w kapturze mojego chłopaka. W pewnym momencie mineły nas jakieś dziewczyny i po chwili dało sie słyszeć tylko wrzask i pisk jednej z nich: ,,AAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa szczur!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"(normalnie panika!!!) Taa....wielki, ogromny szczur!!! Mała Torpka...A raczej jej łepek wystający z kaptura...straszne :jezor2:
Awatar użytkownika
maggie
Posty: 223
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 9:43 am
Lokalizacja: pod Poznaniem

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: maggie »

Heh jednak wiele "dziewuszek" panikuje na widok mniejszych zwierzątek =/ Ja nie wiem jak mozna się bać takich słodziaków... :zakochany: :D :przytul:

Aha a co do "uszczurawiania przechodniów" to jestem ZA myślę,że wiele osób nie wie jakie tak naprawdę są szczurki... Kojarzą się także starszym osobom z wojną i ich plagą ... I tak znajdą się uparciuchy które nie uwieżą w dobroć ogoniastych ;)

[ Komentarz dodany przez: LuLu: Pon Lip 31, 2006 4:57 pm ]
Posty scalone. Przez 60 minut od wyslania posta mozesz go edytowac - korzystaj z tego kiedy chcesz cos dopisac.
/ mod. LuLu
Ostatnio zmieniony pn lip 31, 2006 3:56 pm przez maggie, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Od lewej:Maggie['],Pestka['],Mela['],Kropka :)
Maggie[']-moje słońce ;( (20.07.07r.)
Pestka[']-moje serduszko ;( (29.04.08r.)
Mela[']-moja siostra (10.12.08r.)
Akurat
Posty: 2
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:39 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Akurat »

Dziś moja koleżanka była w szkole ze szczurem na ramieniu. Pierszy raz widziałem aby dybka się czegoś bała :lol: ale większośc reagowała na niego obojętnie :)

A i jeszcze się babcia w autobusie wystraszyła jak jej z kaptura wyszedł :P
Awatar użytkownika
maggie
Posty: 223
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 9:43 am
Lokalizacja: pod Poznaniem

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: maggie »

Starszym ludziom zazwyczaj szczury bardzo źle sie kojarzą...chyba najbardziej z wojną bo wtedy dzikich szczurów było bardzo dużo. I nie mogą zrozumieć teraz że nie tylko istnieją szczurki kanalizacyjne ;)
Obrazek
Od lewej:Maggie['],Pestka['],Mela['],Kropka :)
Maggie[']-moje słońce ;( (20.07.07r.)
Pestka[']-moje serduszko ;( (29.04.08r.)
Mela[']-moja siostra (10.12.08r.)
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: MANIAK90 »

Hehe ja ostatnio byłam w pierakni z moją niunią...i w sumie to nie było źle, nie było jakiś nadzwyczajnych reakcji. Nie zapomnę jedynie kobiety która ją zobaczyła, i non stop się na nią patyrzyła nie mogąc oderwać wzroku... :hyhy:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Matylda
Posty: 526
Rejestracja: wt cze 06, 2006 7:41 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Matylda »

Heh a u mnie babcie najlepiej reaguja! Chociaz nikt nie powiedzial O MATKO SZCZUR! Ostatnio bylam z Matylda na pksie kupic bilet i jedna baba pyta sie co to? No to ja ze to SZCZUR, a on JEJ i uciekla, a po chwili widzialam jak stala za nami i z zaciekawieniem zagladala na moje ramie!
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: MANIAK90 »

Hehe ludzie są czasami niesamowici poprostu jak się jest w tym wszystkim z boku to normalnie uśmiać się można... :lol2:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
helen.ch
Posty: 329
Rejestracja: pn lip 24, 2006 4:25 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: helen.ch »

Któregos dnia latem wybierałam się z Kropką do rodziców na wieś, żeby mała mogła sobie w ogrodzie pobuszować... jak wsiadałam do samochodu zagadnęły mnie dwie panie, 20 minut achały i ochały, jaki to szczur cudny.... "tylko ten ogon..." ;) ale ogólnie opowiedziec musiałam obszernie co je, co robi, jak długo zyje itp...
Obrazek
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: MANIAK90 »

W sumie tacy ludzie to dość sympatyczne wrażenie na mnie wywierają :thumbleft: albo dzieciaki którym podobają sie moje szczurzyce ;) ale ogólnie to luzik :lol2:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
zebra
Posty: 274
Rejestracja: śr paź 11, 2006 3:45 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: zebra »

Najbardziej mnie śmieszy i jednocześnie zasmuca pytanie "A CO TO ZA ZWIERZĘ???" trudno uwierzyć w taka ignorancję :?
Ostatnio zmieniony śr paź 11, 2006 7:28 pm przez zebra, łącznie zmieniany 1 raz.
Zonia[*] Shadow[*] I will always love you...

with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: MANIAK90 »

Mnie się o to pytały tylko dzieci...nie spotkałam się z takim pytaniem u dorosłych osobnków...
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Fatty »

Dziś wchodziłam do domu, Fabio obudził się i wyszedł z kaptura na ramię, a po schodach wchodziła moja sąsiadka ze swoją wnuczką. No i sąsiadka mówi do małej "patrz co za zwierzątko pani ma" , a na to mała, która już kiedyś moje szczury głaskała "Noooo, można nawet głaskać te chomiki! " :jezor2:
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: MANIAK90 »

Hehe dobre naprawde niesamowite :lol: ale przynajmniej zieciak wiedzał że to gryzon :lol2:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Awatar użytkownika
Vella
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 1706
Rejestracja: wt maja 23, 2006 6:19 pm

Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Vella »

[quote="Fatty"]Dziś wchodziłam do domu, Fabio obudził się i wyszedł z kaptura na ramię, a po schodach wchodziła moja sąsiadka ze swoją wnuczką. No i sąsiadka mówi do małej "patrz co za zwierzątko pani ma" , a na to mała, która już kiedyś moje szczury głaskała "Noooo, można nawet głaskać te chomiki! " :jezor2:[/quote]
Pewnie sie małej pomyliło, ale niewykluczone, ze dziewuszka jest wyjątkowo cwana.
Znałam taką dziewczyneczkę, która bardzo mojego szczurka lubiła, i doskonale wiedziała co to za zwierzątko, ale przy mamie nazywała je "chomik" i nigdy inaczej.
Matka histeryczka by chyba ataku serca dostała jakby usłyszała, ze jej dziecko się ze szczurem bawi, a co dopiero, ze ona sama właśnie paluszkiem pogłaskała nie słodkiego chomiczka tylko POTWORA :hihi: :haha:
Czy znasz różnicę między także, a tak że?
Czy wiesz kiedy napisać zresztą, a kiedy z resztą? Czy znasz język polski?

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uszczurawianie”