Czy szczurki się lubią?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 327
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
- Lokalizacja: Poznań
Czy szczurki si? lubi??
W zeszły piątek musieliśmy uśpić naszą starą Kreseczkę, która była z nami przez ponad 2 lata. Oczywistym było, że przygarniemy następnego szczurka. Tym razem postanowiliśmy, że będą 2. I tak oto pojawiły się Spinka i Słomka.
Spinka trafiła do nas 2 dni temu, ma około 7-8 tygodni. Wczoraj przybyła Słomka, która jest mniejsza od Spinki (ma około 5-6 tygodni). Szczurki zapoznawały się na neutralnym gruncie i wszystko było w porządku. Potem włożyliśmy je do klatki i tu także odbyło się bez wojen. Szczurki są już razem cały dzień. Początkowo było wszystko spokojnie, ale teraz zaczęły się przepychanki. Wszystko prowokuje Słomka, która jest mniejsza. Biega za Spinką i skacze jej na plecy podgrycając za kark, tak, że aż Spinka piszczy. Spinka zazwyczaj się poddaje, ale kiedy się zezłości, to pokazuje swoją siłę i Słomka ląduje na plecach piszcząc. Kiedy szczurki siedzą w klatce to zupełnie na siebie nie reagują. Śpią w dwóch różnych kątach klatki i się nie zaczepiają. Przy jedzeniu też nie ma żadnych problemów. Sczurki jedzą razem z miski i sobie nie przeszkadzają. Czasami, kiedy się spłoszą, to podbiegają do siebie i zbijaja sie w kupe. Raczej się nie iskają, tylko czasami jak się skończą przepychać. Dodatkowo Spinka zaczęła kichać (wymieniliśmy ściółkę, daliśmy ehinaceę i vibowit, na razie obserwujemy ale telefon do weta jest w pogotowiu), co ewidentnie denerwuje Słomkę.
Spinka jest dużo spokojniejsza i garnie się do ludzi, natomiast Słomka to narazie małe tornado, a ludzie jej nie interesują.
Nie wiemy, czy się polubiły, czy raczej panuje "zimna wojna". Jak interpretować ich zachowanie?
Spinka trafiła do nas 2 dni temu, ma około 7-8 tygodni. Wczoraj przybyła Słomka, która jest mniejsza od Spinki (ma około 5-6 tygodni). Szczurki zapoznawały się na neutralnym gruncie i wszystko było w porządku. Potem włożyliśmy je do klatki i tu także odbyło się bez wojen. Szczurki są już razem cały dzień. Początkowo było wszystko spokojnie, ale teraz zaczęły się przepychanki. Wszystko prowokuje Słomka, która jest mniejsza. Biega za Spinką i skacze jej na plecy podgrycając za kark, tak, że aż Spinka piszczy. Spinka zazwyczaj się poddaje, ale kiedy się zezłości, to pokazuje swoją siłę i Słomka ląduje na plecach piszcząc. Kiedy szczurki siedzą w klatce to zupełnie na siebie nie reagują. Śpią w dwóch różnych kątach klatki i się nie zaczepiają. Przy jedzeniu też nie ma żadnych problemów. Sczurki jedzą razem z miski i sobie nie przeszkadzają. Czasami, kiedy się spłoszą, to podbiegają do siebie i zbijaja sie w kupe. Raczej się nie iskają, tylko czasami jak się skończą przepychać. Dodatkowo Spinka zaczęła kichać (wymieniliśmy ściółkę, daliśmy ehinaceę i vibowit, na razie obserwujemy ale telefon do weta jest w pogotowiu), co ewidentnie denerwuje Słomkę.
Spinka jest dużo spokojniejsza i garnie się do ludzi, natomiast Słomka to narazie małe tornado, a ludzie jej nie interesują.
Nie wiemy, czy się polubiły, czy raczej panuje "zimna wojna". Jak interpretować ich zachowanie?
Czy szczurki się lubią?
[quote="Bartek i Ilonka"]Jak interpretować ich zachowanie?[/quote]
ja uwazam, ze jeszcze stanowczo za wczesnie na jakiekolwiek interpretacje
sytuacja jeszcze sie moze zmienic i to nie raz...
zaczekajcie az mozna bedzie mowic, ze szczurzyce sie do siebie przyzwyczaja... po jednym dniu trudno mowic chociazby o tym, ze sie poznaly, a co dopiero sadzic o tym czy sie lubia czy nie.
ja uwazam, ze jeszcze stanowczo za wczesnie na jakiekolwiek interpretacje
sytuacja jeszcze sie moze zmienic i to nie raz...
zaczekajcie az mozna bedzie mowic, ze szczurzyce sie do siebie przyzwyczaja... po jednym dniu trudno mowic chociazby o tym, ze sie poznaly, a co dopiero sadzic o tym czy sie lubia czy nie.
Czy szczurki się lubią?
Skoro nie ma krwi to nie jest źle Ja byłam świadkiem jak sypało się futerko i wtedy to jest powód do zmartwień Przyzwyczają się do siebie z czasem
Czy szczurki się lubią?
moim zdaniem sytuacja wyglada bardzo dobrze... to calkowicie naturalne, ze maluchy zaczepiaja sie nawzajem, awanturuja sie i piszcza... dziewczyny musza wyszalec sie, ustalic hierarchie i lepiej sie poznac - takze przez zabawe i takie przepychanki...
-
- Posty: 327
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
- Lokalizacja: Poznań
Czy szczurki się lubią?
Spinka zdążyła zorganizować sobie gniazdo i zaczęła znosić sobie jedzonko w "swój" róg klatki. Oczywiście wybiera najlepsze kąski. Słomka jej tam wkracza i wyjada to co tamta zniosła. Spince się to ewidentnie nie podoba, ale jak na razie nie podjęła żadnych działań zaczepnych. Jednakże przy misce wszystko jest ok. Razem wkładają do niej główki, nikt nikomu nie przeszkadza i nie ma żadnych problemów.
Bartek
Bartek
Ostatnio zmieniony pt mar 31, 2006 12:16 am przez Bartek i Ilonka, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy szczurki się lubią?
z zarciem to moje bestie tez tak sie bawia... moim zdaniem to calkiem normalne...
-
- Posty: 327
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
- Lokalizacja: Poznań
Czy szczurki się lubią?
Jesli kichanie nie przejdzie w ciagu dwoch dni, proponuje wizyte u weta. Bo oczywiscie moze to byc zwykly stres czy alergia, ale moze to tez byc przeziebienie, ktore trzeba leczyc.
Czy szczurki się lubią?
Moje tez urzadzaja takie przepychynki czasem naprawde okropnie przy tym piszczac,juz nie raz sie wystraszylam.A po chwili od takiej bojki spia do siebie przytulone.Bedzie dobrze :thumbleft:
:>
-
- Posty: 327
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
- Lokalizacja: Poznań
Czy szczurki się lubią?
Właśnie wróciliśmy od lekarza. Byliśmy u dra Czerwińskiego (podobno ceniony w Poznaniu). Wet powiedział, że Spinka najprawdopodobniej jest przeziębiona i zalecił kurację. Mam nadzieję, że będzie w porządku. Słomka ją zaczepia, ale ta się od niej odpędza i w ogóle mało się rusza. Słomka boi się kichania, dlatego nigdy razem nie śpią. Chciałem oddzielić szczurki aby się nie pozarażały, ale dr powiedział, że jak Słomka miała się zarazić to już się zaraziła. Boję się o ich zdrówko.
Jeżeli chodzi o ich wzajemne stosunki to kiedy są w klatce to raczej się ignorują, ale wystarczy je wyjąć i położyć na łóżko to dopiero wtedy się zaczyna. Dziwi mnie, że to Słomka pierwsza atakuje Spinkę choć jest dużo mniejsza, a stosunek masy to 1:2.
B
Jeżeli chodzi o ich wzajemne stosunki to kiedy są w klatce to raczej się ignorują, ale wystarczy je wyjąć i położyć na łóżko to dopiero wtedy się zaczyna. Dziwi mnie, że to Słomka pierwsza atakuje Spinkę choć jest dużo mniejsza, a stosunek masy to 1:2.
B
Czy szczurki się lubią?
bo ten 'atak' to po prostu zaproszenie do zabawy... mala jest rozbrykana, nie boi sie spinki i chce sie z nia pobawic - to zaczepia...
-
- Posty: 327
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
- Lokalizacja: Poznań
Czy szczurki się lubią?
Słomka is so cute :-)
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Czy szczurki się lubią?
szczurki sa po prostu piekne...a jakie maluskie! :zakochany: trzymam kciuki, oby zyly sobie zgodnie