Przygarnij wacika...
: czw cze 14, 2007 10:29 pm
Trudno powiedzieć, co sprawia, że tak niewielu ludzi chce przyjąć do swojego domu albinoska. Większość wybiera czarno-białe kapturki, agutki, husky, a białe czerwonookie ogonki zostawia mrucząc pod nosem, że „na pewno ktoś je przygarnie”. Jedni twierdzą, że boją się tych dziwnych, czerwonych oczu. Inni, że mama ma do nich uraz i nie pozwala. Jeszcze inni nie mówią nic, ale skutecznie się wykręcają, jeśli zaproponować im adopcję takiego szczurka.
Na szczęście są też tacy, którzy przełamali wątpliwości i opory (bądź w ogóle ich nie mieli) i adoptowali właśnie albinosa. Lub nawet dwa! Czy żałują? W żadnym razie! Przecież czerwone oczka są śliczne jak rubinki, czyste puszyste futerko przypomina watę (stąd pieszczotliwa nazwa: waciki ) i takie są rozbrajające, kiedy kiwają się z boku na bok, gdy coś obserwują. Są równie mądre i kochane co inne szczurki, a to, że po spacerku pod szafką wychodzą trochę przyszarzałe, to przecież nic nie szkodzi… Spójrz na swoje stadko – czy nie brakuje jeszcze jednego, białego szczurka wtulonego w futerka Twoich pociech?
Kolejne szczurki z interwencji znajdują domy. Z czasem sytuacja albinosów staje się coraz bardziej dramatyczna. Ładnie umaszczone, ciemnookie szczury szybko wyprowadzają się do nowych opiekunów. Zostają same białaski, a każdy dzień zmniejsza ich szansę na szczęśliwą adopcję.
Na nowe domy czekają wciąż kilkutygodniowe maluchy, dorosłe samice i samce (w tym kastraci). Przejrzyj ogłoszenia, zastanów się – i przygarnij wacika. Warto. Jeśli nie wierzysz, posłuchaj tych, którzy już to zrobili. Rzuć okiem na zdjęcia. Któż mógłby się im oprzeć?
Inspiracją do poruszenia tego tematu była dla mnie helen.ch, która wzięła ode mnie dwie białe dziewczynki: Fiszkę i Pixelka. Oto link do ich tematu: szczury.biz Zajrzyj, jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości. Zapraszam wszystkich, którzy przygarnęli albinoski do dzielenia się swoją radością - i fotkami!
Jeśli nie możesz przyjąć pod swój dach żadnego ogonka, ale chcesz pomóc – wklej do swojego podpisu banner z linkiem do tego tematu. Do wyboru są dwa. Wystarczy skopiować podany pod obrazkiem kod i wkleić go w odpowiednie miejsce w profilu. UWAGA! Wklej cały kod, ciągły, bez entera w środku.
[php][/php]
[php][/php]
Na zachętę wklejam kilka fotek wacików, które krócej bądź dłużej mieszkały u mnie.
młode albinoski uratowane z laboratorium – przywiozłam do Łodzi aż 12…
Waciki Heleny we własnych osóbkach
Żeby nie było, że hipokrytką jestem – jednego albinoska już miałam, a jutro jadę po samczyka z interwencji.
Na szczęście są też tacy, którzy przełamali wątpliwości i opory (bądź w ogóle ich nie mieli) i adoptowali właśnie albinosa. Lub nawet dwa! Czy żałują? W żadnym razie! Przecież czerwone oczka są śliczne jak rubinki, czyste puszyste futerko przypomina watę (stąd pieszczotliwa nazwa: waciki ) i takie są rozbrajające, kiedy kiwają się z boku na bok, gdy coś obserwują. Są równie mądre i kochane co inne szczurki, a to, że po spacerku pod szafką wychodzą trochę przyszarzałe, to przecież nic nie szkodzi… Spójrz na swoje stadko – czy nie brakuje jeszcze jednego, białego szczurka wtulonego w futerka Twoich pociech?
Kolejne szczurki z interwencji znajdują domy. Z czasem sytuacja albinosów staje się coraz bardziej dramatyczna. Ładnie umaszczone, ciemnookie szczury szybko wyprowadzają się do nowych opiekunów. Zostają same białaski, a każdy dzień zmniejsza ich szansę na szczęśliwą adopcję.
Na nowe domy czekają wciąż kilkutygodniowe maluchy, dorosłe samice i samce (w tym kastraci). Przejrzyj ogłoszenia, zastanów się – i przygarnij wacika. Warto. Jeśli nie wierzysz, posłuchaj tych, którzy już to zrobili. Rzuć okiem na zdjęcia. Któż mógłby się im oprzeć?
Inspiracją do poruszenia tego tematu była dla mnie helen.ch, która wzięła ode mnie dwie białe dziewczynki: Fiszkę i Pixelka. Oto link do ich tematu: szczury.biz Zajrzyj, jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości. Zapraszam wszystkich, którzy przygarnęli albinoski do dzielenia się swoją radością - i fotkami!
Jeśli nie możesz przyjąć pod swój dach żadnego ogonka, ale chcesz pomóc – wklej do swojego podpisu banner z linkiem do tego tematu. Do wyboru są dwa. Wystarczy skopiować podany pod obrazkiem kod i wkleić go w odpowiednie miejsce w profilu. UWAGA! Wklej cały kod, ciągły, bez entera w środku.
[php][/php]
[php][/php]
Na zachętę wklejam kilka fotek wacików, które krócej bądź dłużej mieszkały u mnie.
młode albinoski uratowane z laboratorium – przywiozłam do Łodzi aż 12…
Waciki Heleny we własnych osóbkach
Żeby nie było, że hipokrytką jestem – jednego albinoska już miałam, a jutro jadę po samczyka z interwencji.