Mysia moje sliczne sloneczko
Moderator: Junior Moderator
Mysia moje sliczne sloneczko
Lezy mi na kolanach, mam wrazenie ze lezy tak jak zwykle ze zaraz sie poderwie i poczochra sie za uszkiem tak jak to zwykle robila, stanie na dwoch lapkach oprze sie o mnie i bedzie chciala sie wdrapac na ramie. albo ze po prostu spi i obudzi sie ze sie obudzi
Dzis okolo 9 uslyszalam halasy ze sie strasznie obija po klatce zobaczylam ze tak krzywo lazi ale poszla do hamaczka no wiec ok polozylam sie ale za chwile slysze ze wylazi z hamaczka chce zejsc na dol i zsunala sie i lezy na dole wzielam ja szybko na rece polozylam na lozku ale strasznie ciezko oddychala ruszala mordka zrobilam jej zastrzyki ale nic lepiej wiec zadzwonilam do Pani Jalonickiej ( bardzo jej dziekuje ze leczyla Mysie ) i mowie jak jest chcialam sie poradzic czy nadal jej podawac sterdyd i patrze nie oddycha
mam rozne mysli to ze powinnam od razu dac jej maksymalna dawke, ze moze wczoraj powinnam dac jej steryd a nie ze postanowilam ze dam jej dzisiaj wczoraj i jadla nawet troszke polazila ha podbiegla kawaleczek i ryzu jadla
teraz jej sliczne czerwone oczka zrobily sie metne nie chca sie jej zamknac
Jaka byla Mysia: moj brat powiedzial ze zawsze byla usmiechnieta
Byla kochana rozpieszczona ksiezniczka, ktora bardzo kochalam. Umiala upominac sie o swoje oj umiala jak kiedys tate zaczepiala zeby jej cos jeszcze dal dobrego i stwierdzil ze za duzo dostala juz to go co dziabnela w stope Byla tez mala lobuziara malo co i by mnie zabila gdy dotknelam przgryziony kabel zniszczyla mi lozko posciel bluzki razem bylysmy na wakacjach na wyjazdach tyle razem przeszlysmy i smutkow i radosci. zawsze byla ze mna hehe nie miala tez innego wyboru Gdy bylo mi zle i wszyscy sie ode mnie odwracali gdy nie moglam na nikogo liczyc to byla ona moglam jej wszystko powiedziec a ona nikomu tego nie wypaplala . Gdy polamalam zebra to Mysia weszla mi pod bluzke i lizala mi to miejsce a teraz jej nie ma nie wybiegnie z klatki nie da buzi
Straszne jest bo mam ja caly czas na kolanach mama powiedziala zebym wziela jej szkatulke i ja tam schowala ale ja nie moge jej wlozyc do tego pudelka i jej zamknac no nie moge mam wrazenie ze ona sie obudzi
Jest mi strasznie ciezko pod koniec listopada miala by 2 lata a 23 grudnia minelo by kiedy bylaby u mnie 2 lata mialam nadzieje ze bedziemy swietowac nie udalo sie zawiodlam ja
mam nadzieje ze bylo u mnie jej dobrze, ze wybaczy mi ze byla sama. Mysiu tak bardzo Cie przepraszam ze bylas sama, za to ze gdy wracalam pozno do domu to wypuszczalam Cie tylko na chwilke, przepraszam Cie za wszystko ale mam nadzieje ze sie kiedys spotkamy ze masz towarzystwo i prosze nie siedz z boku idz sie bawic przestan fukac na innych tylko biegaj iskaj sie z innymi i jedz twoje ulubione jogurtowe dropsiki ( wloze Ci je do pudeleczka) dam ci tez biszkopcika bo wiem ze je lubilas a nie mialas sily ich gryzcwiec teraz je zjesz :*
Zegnaj moje malenkie sloneczko o wlasnie wyszlo za oknem To ty sie do mnie usmiechasz i pocieszasz
Kocham Cie :*
bardzo lubilam jak tak wygladala z domku
http://szczury.org/viewtopic.php?t=12988.0
a tu link do jej tamatu
spij dobrze Kochanie
Dzis okolo 9 uslyszalam halasy ze sie strasznie obija po klatce zobaczylam ze tak krzywo lazi ale poszla do hamaczka no wiec ok polozylam sie ale za chwile slysze ze wylazi z hamaczka chce zejsc na dol i zsunala sie i lezy na dole wzielam ja szybko na rece polozylam na lozku ale strasznie ciezko oddychala ruszala mordka zrobilam jej zastrzyki ale nic lepiej wiec zadzwonilam do Pani Jalonickiej ( bardzo jej dziekuje ze leczyla Mysie ) i mowie jak jest chcialam sie poradzic czy nadal jej podawac sterdyd i patrze nie oddycha
mam rozne mysli to ze powinnam od razu dac jej maksymalna dawke, ze moze wczoraj powinnam dac jej steryd a nie ze postanowilam ze dam jej dzisiaj wczoraj i jadla nawet troszke polazila ha podbiegla kawaleczek i ryzu jadla
teraz jej sliczne czerwone oczka zrobily sie metne nie chca sie jej zamknac
Jaka byla Mysia: moj brat powiedzial ze zawsze byla usmiechnieta
Byla kochana rozpieszczona ksiezniczka, ktora bardzo kochalam. Umiala upominac sie o swoje oj umiala jak kiedys tate zaczepiala zeby jej cos jeszcze dal dobrego i stwierdzil ze za duzo dostala juz to go co dziabnela w stope Byla tez mala lobuziara malo co i by mnie zabila gdy dotknelam przgryziony kabel zniszczyla mi lozko posciel bluzki razem bylysmy na wakacjach na wyjazdach tyle razem przeszlysmy i smutkow i radosci. zawsze byla ze mna hehe nie miala tez innego wyboru Gdy bylo mi zle i wszyscy sie ode mnie odwracali gdy nie moglam na nikogo liczyc to byla ona moglam jej wszystko powiedziec a ona nikomu tego nie wypaplala . Gdy polamalam zebra to Mysia weszla mi pod bluzke i lizala mi to miejsce a teraz jej nie ma nie wybiegnie z klatki nie da buzi
Straszne jest bo mam ja caly czas na kolanach mama powiedziala zebym wziela jej szkatulke i ja tam schowala ale ja nie moge jej wlozyc do tego pudelka i jej zamknac no nie moge mam wrazenie ze ona sie obudzi
Jest mi strasznie ciezko pod koniec listopada miala by 2 lata a 23 grudnia minelo by kiedy bylaby u mnie 2 lata mialam nadzieje ze bedziemy swietowac nie udalo sie zawiodlam ja
mam nadzieje ze bylo u mnie jej dobrze, ze wybaczy mi ze byla sama. Mysiu tak bardzo Cie przepraszam ze bylas sama, za to ze gdy wracalam pozno do domu to wypuszczalam Cie tylko na chwilke, przepraszam Cie za wszystko ale mam nadzieje ze sie kiedys spotkamy ze masz towarzystwo i prosze nie siedz z boku idz sie bawic przestan fukac na innych tylko biegaj iskaj sie z innymi i jedz twoje ulubione jogurtowe dropsiki ( wloze Ci je do pudeleczka) dam ci tez biszkopcika bo wiem ze je lubilas a nie mialas sily ich gryzcwiec teraz je zjesz :*
Zegnaj moje malenkie sloneczko o wlasnie wyszlo za oknem To ty sie do mnie usmiechasz i pocieszasz
Kocham Cie :*
bardzo lubilam jak tak wygladala z domku
http://szczury.org/viewtopic.php?t=12988.0
a tu link do jej tamatu
spij dobrze Kochanie
Ostatnio zmieniony pt lis 02, 2007 11:31 am przez Oleczka, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój Sklep dla Gryzoni - Gryzoland
http://www.gryzoland.pl
http://www.gryzoland.pl
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
['] dla Mysi...dzielna była...teraz juz nie cierpi...trzymaj sie jakos..za TM na pewno znajdzie towarzystwo....
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
- icequeen17
- Posty: 33
- Rejestracja: pn paź 29, 2007 8:57 pm
- Lokalizacja: Mrągowo
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
bardzo współczuję...
napewno teraz biega z innymi ogonkami i wcina serek i dropsiki i biszkopty tez:)
i oczywiście uśmiecha się do Ciebie
Trzymaj sie jakoś
- Nikitka_219
- Posty: 179
- Rejestracja: ndz paź 28, 2007 7:49 pm
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
jejku,jak mi przykro :-(
piękna była,trzymaj się jakoś.Napeno teraz siedzi szczęśliwa za tęczowym mostkiem i wcina dropsiki [' ] dla Mysi i wileki przytulak dla Ciebie ..
piękna była,trzymaj się jakoś.Napeno teraz siedzi szczęśliwa za tęczowym mostkiem i wcina dropsiki [' ] dla Mysi i wileki przytulak dla Ciebie ..
[/URL]
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
zawsze jak czytam posty w tym dziale, to siedzę i ryczę
strasznie ślicznym słoneczkiem była Twoja Mysia. mam nadzieję, że dobrze jej tam, gdzie teraz jest.. że nic już ją nie boli i może jako dobry duszek być przy Tobie! trzymaj się cieplutko..
strasznie ślicznym słoneczkiem była Twoja Mysia. mam nadzieję, że dobrze jej tam, gdzie teraz jest.. że nic już ją nie boli i może jako dobry duszek być przy Tobie! trzymaj się cieplutko..
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
Przykro mi bardzo
Dołączyła do mojego Gapcia
Dołączyła do mojego Gapcia
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
Nie, tak być nie może... Niech one nigdy nie umierają, proszę...
Dla Mysi [']
Dla Mysi [']
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
Tak mi przykro... Mysia była śliczna.. Nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem.. To straszne że ogony tak krótko żyją...
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
Oleczka, tak bardzo mi przykro.. pamiętam tę szczurzynkę chyba od moich początków na forum.
Trzymaj się ciepło
Trzymaj się ciepło
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
Jeeeju... Fatty, dokladnie to samo mi się nasunelo na mysl.. Ona zawsze była na forum.
Co to sie teraz dzieje..
Oleczka, trzymaj się jakoś.
['] ['] ['] dla Mysi
Co to sie teraz dzieje..
Oleczka, trzymaj się jakoś.
['] ['] ['] dla Mysi
Moje stadko: Eliza, Korek i Gina || Za Tęczowym Mostem: Pysia, Mary Jane, Dee Dee, Masza, Greta, Wujuś (Karmel)[']
- Mortycja93
- Posty: 198
- Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:31 pm
- Lokalizacja: Toruń
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
przykro mi
nie nie zawiodłaś jej na pewno było jej u Ciebie dobrze
[']
nie nie zawiodłaś jej na pewno było jej u Ciebie dobrze
[']
Ze mną : Nefri, Czarna
Po drugiej stronie : Mortycja [']
Po drugiej stronie : Mortycja [']
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
bardzo mi przykro teraz już żadne choróbsko ją nie męczy
['] ['] ['] dla Mysi na drogę
['] ['] ['] dla Mysi na drogę
- Pamelka666
- Posty: 255
- Rejestracja: ndz cze 17, 2007 12:44 pm
- Lokalizacja: Kobyłka
- Kontakt:
Odp: Mysia moje sliczne sloneczko
jejku, biedactwo... (*) dla Mysi...
U mnie: Mafia, Cappuccino, oraz Blues Oraz tymczasowo: Kler i Tiru
(*)Chilli, maleństwo, które zbyt wcześnie odeszło na drugą stronę...
(*)Chilli, maleństwo, które zbyt wcześnie odeszło na drugą stronę...