[Bałagan] gdy szczurek wyrzuca jedzenie,rozlewa wodę

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

Warga + Miska= Jestem zły!!!

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Groszek zawsze wciaga miske,jak ma w niej jogurt...
Wszystko sie wylewa dookola... :roll:
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

Warga + Miska= Jestem zły!!!

Post autor: Anita »

Heh, a moje mają taką kocią, dwuczęściową miskę (jedna część kółko, druga mniejszy kwadracik) i ani razu do głowy im nie przyszło jaj targać... :) Może próbowały... ale ma za dużą powierzchnię, zawsze stoi jak stała
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

Warga + Miska= Jestem zły!!!

Post autor: jutka »

U mnie w roli miski bardzo dobrze spisuje się popielniczka - taka najzwyklejsza, jaką często można spotkać w kawiarniach i restauracjach. Jest dość ciężka i stabilna, jeszcze nigdy szczur jej nie wywrócił. A przy tym była ze trzy razy tańsza niż miseczki dla gryzoni, które widziałam zoologiku :roll:
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

Warga + Miska= Jestem zły!!!

Post autor: lajla »

a ja mam kocia, czerwona... cala pogryziona bo przedtem byla u myszoskoczkow, ale im wzielam bo przy kupnie byla przeznaczona dla Floyda, ale Floyda jeszcze w tedy nie bylo ;))


hehe ja kiedys dalam Floydowi sok marchewkowy w zakretce z buteli wziol do pyska i w podskokach zaczol biegnac pod lozko... hehe tez wszytsko wylal :D smiesznie wygladal :d
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Warga + Miska= Jestem zły!!!

Post autor: Lulu »

moje maja w klatce metalowe miseczki z haczykami...

jednak Osama w swojej "podroznej krakowskiej" klatce ma mala plastikowa zolta miseczke... tez ma takie malutkie plaskikowe zaczepy, jednak Osama bez trudu ja odczepia.
Osama kocha ta miske. zawsze ja sobie znosi z pieterka (jedzonko oczywiscie sie wysypuje po drodze), przytula sie do niej i spi... raz nawet zamiosl ja do swojej kryjowki w lozku Krychy...
ech, to sie nazywa milosc ;)
ursiulka
Posty: 306
Rejestracja: ndz wrz 12, 2004 6:55 pm

Warga + Miska= Jestem zły!!!

Post autor: ursiulka »

muisi to słodko wygladać :)
Moje małe słoneczka (szczuraski)
:) Viki - 04.09.04r
:( Niusia -15.10.02-01.09.04 (w moim serduszku)
Mój klopsik (piesio):
:) Ariel (Basset hund)
Gumcia
Posty: 792
Rejestracja: pt gru 24, 2004 4:12 pm
Lokalizacja: Tychy

Warga + Miska= Jestem zły!!!

Post autor: Gumcia »

Mój Szczurkoś też wyrzucał papu z miseczek....teraz ma wieszaną :D
Jak sie z nim bawilam i lezelismy 'razem' na łóżku, to najpierw wąchał mi nos a później ugryzł mnie w nochal...a jak chcialam mu dać „buzi“ (cmoku-cmoku ;) ) to mnie użarł w warge...ostatnio jak mi wąchał oko :D to się bałam że mnie ugryzie i będę miała po oku ;)
Ze mną byli:
Panowie: Blade, Szczurkoś, Snoopy, Bezik
Panie: Pussy, Smark
Aktualnie klatka pusta...
ursiulka
Posty: 306
Rejestracja: ndz wrz 12, 2004 6:55 pm

Warga + Miska= Jestem zły!!!

Post autor: ursiulka »

moja raz mnie dziabneła w jezyk siedziała mi na brzuchu imziewała a ja chciałam jej pokazac jak ziewa śmiesznie a ona wtedy dziabat. :) Musiało jej sie to nie podobac ze ja nasladuje :P
Moje małe słoneczka (szczuraski)
:) Viki - 04.09.04r
:( Niusia -15.10.02-01.09.04 (w moim serduszku)
Mój klopsik (piesio):
:) Ariel (Basset hund)
kris
Posty: 104
Rejestracja: śr sty 12, 2005 3:12 pm

Warga + Miska= Jestem zły!!!

Post autor: kris »

co do miseczki z jedzienie ^^ jak wywraca to albo wysypuj mu na ziemie albo kup taka co sie wiesza^^
Ze mną :
Ratta ( husky )
Milka ( czarnuszek z białymi ślaczkami na brzuszku :D )
w moim sercu ŚP Mamuśka( 16.05.2005)
Żaba
Posty: 6
Rejestracja: pn sty 17, 2005 7:55 pm

Szczur - wywrotowiec, czyli problem z karmid?em

Post autor: Żaba »

Nigra, mój szczurcio, ma dziwny zwyczaj:
Gdy dam jej jedzonko (podaję w stojących na podłodze klatki plastikowych karmidełkach), po jakimś czasie wywraca karmidło do góry dnem, wysypując przy tym jego zawartość i przy okazji robiąc dużo hałasu :evil: .
To naprawdę niemiłe uczucie być obudzonym w środku nocy, bo pupilek bawi sie jedzonkem :!:
Dlatego mam pytanie:
Co zrobić, żeby szczurek nie szalał?
I jeszcze jedno... czy to u zwierzaka normalne? Czy to taka jego forma rozrywki?
A może są jakieś karmidełka, które można zamontować na ściance klatki?
A kuku.
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

Szczur - wywrotowiec, czyli problem z karmidłem

Post autor: sachma »

Ja dalam Bandycie duza miseczke :) taka jak dla frety :) miseczka nie jest ciezka, ale jest dosc szeroka i szczurek niezle musialby nakabinowac zeby ja przewrocic :wink:
Obrazek
Gumcia
Posty: 792
Rejestracja: pt gru 24, 2004 4:12 pm
Lokalizacja: Tychy

Szczur - wywrotowiec, czyli problem z karmidłem

Post autor: Gumcia »

moj szczurusiek robil tosamo, więc kupiłam mu karmidełka wieszające na prętach klatki...albo mozesz kupić te wiszące, albo jakieś cięższe, których nie da rady przewrócić
Wg. mnie to chyba jednak forma rozrywki ;):D hehe sama nie wiem-chyba większość szczurasów tak robi ;)
Ze mną byli:
Panowie: Blade, Szczurkoś, Snoopy, Bezik
Panie: Pussy, Smark
Aktualnie klatka pusta...
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

Szczur - wywrotowiec, czyli problem z karmidłem

Post autor: sachma »

sprawa nie tkwi w szczurku (bo wszystkie lubia przewracac miski :wink: )
tu liczy sie twoj spryt i pomyslowosc :wink: pokabinuj troche a napewno znajdziesz wyjscie z tej sytuacji :wink: (ale na 100% musisz kupic inna miseczke :wink: )
Obrazek
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

Szczur - wywrotowiec, czyli problem z karmidłem

Post autor: roenna »

ja polecam te z porcelany :) są rozne rozmiary, a przewrócenie jest prawie niemozliwe ;) a noc spokojna ;)
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Szczur - wywrotowiec, czyli problem z karmidłem

Post autor: AngelsDream »

Ja mam karmidelka jak dla ptakow - zdaje egzamin znakomicie, a poniewaz wiszą na prętach nie sposob ich przewrocic^^
Wyjątki i dwa psy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”