szczury.org

Witam ! Mam 2 szczurki ,samiczkę dumbo blac berkshire i samczyka dumbo american blue berkshire oby dwa szczurki kupiłam u hodowców oczywiście różnych ,rodziców chłopczyka widziałam osobiście a o rodzicach dziewczynki słyszałam od hodowcy mam nadzieję że nic nie zmyślał ! Chciałam w przyszłości skojarzyć tą parkę,warunki na to jak najbardziej posiadam,chętni już mnie pytają o ewentualne potomstwo i są to poważni ludzie bo sama już niestety jestem po trzydziestce !.....ale nie wiem jak się za to zabrać no i co za maleństwa mogą wyjść po takich rodzicach? Jeżeli ktoś się orientuje w temacie to proszę o pomoc !

anko, poczytaj ten dział. Bo łączenie szczurków w pary wcale nie jest dobrym pomysłem. Popatrz na dział zwierzaki - zobacz ile z nich szuka domku.

anka30 pisze:co za maleństwa mogą wyjść po takich rodzicach?

Odpowiedź poniżej.

anka30 pisze:oby dwa szczurki kupiłam u hodowców

Kupiłaś je u hodowców, ale nie masz pewności czy nie zmyślali. Za ile kupiłaś szczurki? zobacz ile kosztują szczury u Merch.
Śmiem twierdzić że kupiłaś szczurki od pseudohodowców (jeśli tak nie było, popraw mnie) czyli ludzi którzy z nudów rozmnażają szczury, i nazywają siebie hodowcami . Znasz przodków swoich szczurków, do kilku pokoleń wstecz? Występowały w nich nowotwory lub choroby? Pewnie tego nie wiesz, więc dzieci mogą "z tego wyjść" chorowite, krótko żyjące. zazwyczaj takie szczury częściej chorują, więc są też kosztowniejsze w utrzymaniu jeśli chodzi o weterynarza. Jeśli wiesz jakie choroby występowały w rodzinach Twoich szczurów, jak dla mnie możesz rozmnażać, chociaż faktycznie... tyle szczurów szuka domów.
Masz zamówienia na szczury ? poleć im forum. powiedz im że mają zdrowe szczurki za darmo, a i pomoga biedakom w potrzebie... Takie bezsensowne rozmnażanie jest głupie, odbierasz szanse innym szczurkom, bo masz zachcianke mieć małe szczury. szczerze mówiąc też bym chciała mieć małe szczury, ale to surowo zabronione. NIE ROZMNAŻAMY SZCZURÓW NIERODOWODOWYCH.
co zrobisz, nie moja sprawa, wiedz tylko że jako osoba "po trzydziestce" powinnaś zrozumieć komunikat osoby która nie jest nawet po dwudziestce.
Pozdrawiam.

anka30 pisze:Witam ! Mam 2 szczurki ,samiczkę dumbo blac berkshire i samczyka dumbo american blue berkshire oby dwa szczurki kupiłam u hodowców

gdybyś je kupiła u HODOWCÓW to byś wiedziała, że w żadnym wypadku NIE WOLNO samowolnie, bez wiedzy na ten temat rozmnażać zwierząt.
masz metryki, rodowody, znasz przodków tych szczurów kilka pokoleń wstecz, masz pewność że nie są ze sobą w jakimś stopniu spokrewnione i czy ich linie nie niosą żadnych chorób genetycznych?

swoją droga po zajrzeniu do drugiego Twojego wątku stwierdzam, że nieźle się obkupiłaś w te szczury, też masz w planach pseudohodowlę obciążonych genetycznie chorobami zwierząt?

anka30 pisze:chętni już mnie pytają o ewentualne potomstwo i są to poważni ludzie bo sama już niestety jestem po trzydziestce

No to zaproś ich na forum, bo nam poważnych ludzi i odpowiedzialnych opiekunów brakuje. A szczurków do adopcji jest od groma, wcale nie trzeba sprowadzać na świat następnych.

alken pisze:swoją droga po zajrzeniu do drugiego Twojego wątku stwierdzam, że nieźle się obkupiłaś w te szczury, też masz w planach pseudohodowlę obciążonych genetycznie chorobami zwierząt?

Ten o którego pytam Wojtuś tzw himalajski to szczurek którego kupiłam dość dawno tylko dlatego że miał śliczny pyszczek od babeczki która uważała się za "hodowcę" bez dalszych planów jest to taki misio do przytulania bardzo kochany i z czystej ciekawości pytam co to za dziwna mieszanka.Kupiłam od niej 2 szczurki bo oba mi sie bardzo podobały właśnie tego i jeszcze jednego łysolka tamten też był śliczny z czarnym łebkiem i grzbietem ale po 2 dniach zaczął chorować i mimo starań nie dało się go uratować weterynarze w sumie do końca nie wiedzieli co mu jest ale stawiali na wade serca

co nie zmienia faktu, że chcesz rozmnażac chore zwierzęta..

Izold pisze: zobacz ile kosztują szczury u Merch.

Lub hodowców zrzeszonych z shsrp
http://www.shsrp.yoyo.pl/

anka30 pisze: po 2 dniach zaczął chorować i mimo starań nie dało się go uratować weterynarze w sumie do końca nie wiedzieli co mu jest ale stawiali na wade serca

tak to właśnie wygląda jak się kupuje zwierzęta od takich ludzi

obchodzi Cię choć trochę to co tu piszemy?

Jestem tu zalogowana od wczoraj więc co sie moge wypowiadać pewnie że bym już nie kupiła szczura nie wiadomo skąd ale człowiek jest tylko człowiekiem dałam sie nabrać i tyle

jasne, każdy może popełnić błąd, to ludzkie, ale chyba nie będziesz ich rozmnażać po tym czego się dowiedziałaś?
jak rozumiem masz dwa samce i samiczkę, więc wypadałoby ją wykastrować...a jeśli nie, to oddać do adopcji.

Wykastruj samca, i połącz z samicą. Bez sensu żebyś kupowała kolejne szczurki, żeby oba miały twarzystwo. równie dobrze możesz iść na zabieg z samczykiem, i będą mogli mieszkać z samiczką.