Nowotwór u mojego ogonka:(
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Nowotwór u mojego ogonka:(
Jestem tutaj nowa przepraszam więc jeśli zakładam temat w złym miejscu:( U mojego szczurcia wykryto nowotwór. ma zajęte prawie całe płucka. Oba... Jest teraz na antybiotyku który pomaga mu właściwie normalnie funkcjonować ale przyjdzie dzień w którym trzeba będzie zdecydować o jego eutanazji. Powiedzcie mi proszę jak to przetrwać... Już teraz patrząc na niego zaczynam płakać,a nie chcę go wtedy zostawiać tam samego tylko być przy nim. nie chcę,żeby był sam:(
-
- Posty: 2376
- Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowotwór u mojego ogonka:(
Znajdź weta z powołania, to pozwoli Ci być przy tym, trzymać szczurka na rękach, towarzyszyć mu w tej trudnej chwili...
Re: Nowotwór u mojego ogonka:(
http://szczury.org/viewforum.php?f=13 tu mozesz poszukac takiego dobrego lekarza
Bardzo przykro z powodu szczurka, wiem że to bardzo trudne przezywac agonie swojego zwierzaka, mi na moich rekach umieral mój zamordowany 3 i pół roczny Piesek Jeśli nie da sie juz nic zrobic, to postaraj sie jak najbardziej umilić szczurkowi osttanie dni, i nie martw sie bo odejdzie do lepszego świata.
Trzymaj sie ciepło
Bardzo przykro z powodu szczurka, wiem że to bardzo trudne przezywac agonie swojego zwierzaka, mi na moich rekach umieral mój zamordowany 3 i pół roczny Piesek Jeśli nie da sie juz nic zrobic, to postaraj sie jak najbardziej umilić szczurkowi osttanie dni, i nie martw sie bo odejdzie do lepszego świata.
Trzymaj sie ciepło
ze mną: Fifka, Stokrotka, Jagoda, Szarusia
za TM: Dżuma, Trufla, Krówka, Kleo, Cyrylka
za TM: Dżuma, Trufla, Krówka, Kleo, Cyrylka
Re: Nowotwór u mojego ogonka:(
Kurcze:( Miałam już wcześniej trzy szczurki,teraz mam parkę. Jednak żaden nie zmarł z powodu choroby... Każdy z nich dożył przynajmniej 3 lat,jeden trzy lata i 8 miesięcy. Teraz sobie z tym nie radzę:( Boję się,że nie będę miała serce zdecydować kiedy ma umrzeć,że z przywiązania będę go męczyć. On ma dopiero 7 miesięcy Miał ktoś taki przypadek? Kiedy,przy jakich symptomach dać mu już odejść?
Re: Nowotwór u mojego ogonka:(
Zazwyczaj usypia się zwierzę, kiedy nie jest w stanie samodzielnie jeść i pić i wyraźnie widać, że się męczy. Miałaś do tej pory szczęście do szczurków, rzadko zdarza się, aby dożywały 3 lat. Jednak 7 miesięcy to rzeczywiście za wcześnie żeby umierać
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Nowotwór u mojego ogonka:(
Wiem,wcześniej się udawało... Tak strasznie mi go żal... Nawet wetka jest zdołowana:(
Re: Nowotwór u mojego ogonka:(
Mój skarb właśnie umarł... Wyszedł z hamaku,wszedł mi na kolana,przytulił się łepkiem,nóżki się pod nim ugięły,przytuliłam go do szyi i po dwóch min było po wszystkim
Re: Nowotwór u mojego ogonka:(
Strasznie mi przykro, napewno jest Ci teraz ciężko Myśle jednak, że lepiej się stało że odszedł w domu, przy Tobie, mógł się do Ciebie przytulić... tak chyba lepiej niż gdzieś u lekarza w gabinecie. Szkoda tylko, że żył tak krótko Bardzo współczuję, wiem co to znaczy stracić ukochane zwierze
ze mną: Fifka, Stokrotka, Jagoda, Szarusia
za TM: Dżuma, Trufla, Krówka, Kleo, Cyrylka
za TM: Dżuma, Trufla, Krówka, Kleo, Cyrylka
Re: Nowotwór u mojego ogonka:(
Mimo wszystko też się cieszę,że był we własnym domu. Przytulony do mnie i chłopaka. Wiedział jak go kochamy. Nawet drugi szczurek go jeszcze wyiskał po śmierci na pożegnanie Cieszę się,że się dłużej nie męczył...
Re: Nowotwór u mojego ogonka:(
przykro mi, że musiał odejść tak młodo...
najważniejsze, że przy Was i że się nie męczył; trzymaj się jakoś...
najważniejsze, że przy Was i że się nie męczył; trzymaj się jakoś...
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889