maleństwa do oddania

[mma]

Witajcie!

W zeszły piątek przygarnęłam dwie szczurzyce, niestety jedna okazała się być w ciąży. 28.11 urodziła małe. Szczurki to odratowane kundelki, nie miałam jednak serca uśpić maluszków. Mama ma jakieś 2-3 miesiące. Muszę im teraz znaleźć domki, bo nie mogę sobie pozwolić na trzymanie dużej gromadki w domu. Na razie nie wiem nawet ile maluchów się urodziło, dorosłe dziewczyny są u mnie tylko kilka dni i na razie są nieufne, więc nie chce stresować mamy. Nie wiem czy ktoś z Was zdecyduje się na adopcję szczurka bez poznania jego linii genetycznej, jeśli tak chętnie oddam je w dobre ręce jak tylko podrosną. Jestem z Warszawy.

Dziękuję za ewentualny odzew.

[mma]

dzięki za odzew. zastanawiałam się nad uśpieniem części, ale to bardzo trudna decyzja. nie po to przygarniałam te dwie, żeby teraz usypiać maluszki. na prawdę nie wiem co zrobić...
klusek okazało się więcej niż sądziłam, bo aż 9

[klauduska]

mma, pisałam ci już na drugim forum, że uśpienie części to najlepsza opcja z możliwych [ok, najlepsza to uśpienie całego, ale tego nie biorę pod uwagę generalnie, bo i tak pewnie byś tego nie zrobiła].
9 to bardzo dużo dla matki, która na pewno jest bardzo młodziutka. pomyśl czy ty byś była taka radosna rodząc np czworaczki mając 14 lat.
zostaw mamusi 3 kluseczki. spokojnie się one odchowają i odchowa je mamusia.

[klauduska]

my również przygarniamy pod swoje skrzydła mnóstwo szczurów, obecnie jest ich ogromny wysyp i ciągle nowe wątki adopcyjne są zakładane. naprawdę znalezienie dobrych domków to wcale nie taka łatwa znowu sprawa jest niestety..
chętnie cię pokieruję jak tych domków szukać i posprawdzam potencjalnych chętnych, ale proszę rozważ poważnie uśpienie większości. i pamiętaj, że należy zrobić to jak najszybciej, żeby matka nie dostała zapalenia sutków, bo zacznie produkować za dużo mleka.

[mma]

dziękuje za poradę. Jutro jeszcze skonsultuję się z weterynarzem, który specjalizuje się w gryzoniach. mamy jeszcze jeden dzień na podjęcie decyzji, samej jest mi bardzo trudno i chyba zrobię po prostu to, co poradzi mi lekarz. jak najbardziej rozumiem Twoje zdanie i podświadomie się z nim zgadzam. jak najbardziej uważam, że rozmnażanie kundelków (nie ważne jakiego gatunku) jest bez sensu, jednak gdy przychodzi co do czego i sama jestem postawiona w sytuacji, gdy maleństwa się już urodziły, nagle nie jestem już taka pewna...jednak uśpienie tych maluchów to koszmarna sprawa, poza tym jak ja mam wybrać, które przeżyją...

[klauduska]

wybierasz "normalnie". ja wybierałam płciami. urodziło się 7, chłopców wiedziałam, że uśpię [3] i jedną dziewczynkę losowo wyjęłam z gniazda. ciężko na sercu, ale tak będzie lepiej. błagam cię nie słuchaj się lekarzy, którzy rzekomo się znają na gryzoniach. większość się właśnie nie zna. wet ci powie "nie usypiaj", a potem pomoże ci domy znaleźć? to on będzie się odchowywaniem zajmował? nie.
uwierz, my siedzimy w tym na codzień i dobrze wiemy, co dla szczura jest w tym wypadku lepsze.
jak nie chcesz/nie umiesz dzielić płciami, to po prostu wyjmujesz z gniazda 6 szczurów i tyle wieziesz do weta [w cieple, żeby nie zamarzły].
maluchy absolutnie nic nie czują, nie mają jeszcze wykształconego układu nerwowego.

sprowadzanie i odchowywanie specjalne całych miotów kundeków jest dla mnie już złem. ja osobiście nie mogę patrzeć na codzienny ogrom bid do adopcji i codzienne nowe ogłosznia "oddam [bo cośtam]".

[klauduska]

edit:
http://bebecha.wz.cz/images/stranky/odc ... ohlavi.JPG tutaj masz jak seksować kluski. nic prostszego. ja się na tym zdjęciu również wzorowałam.

[mma]

ok, przekonałaś mnie. dziękuję za cierpliwość. mam nadzieję, że rozumiesz, że jest mi bardzo ciężko i staram się zrobić to, co najlepsze. nie miałam zamiaru zawracać niepotrzebnie głowy. ile maluchów powinnam zostawić? 3? czy mogę nie wybierać płci, tylko po prostu wyjąć jak leci. nie dam chyba rady najpierw ich oglądać ze wszystkich stron i potem decydować. wolała bym chyba wyjąć po prostu 6 od prawej.... ech

[szczurzyca.]

też mam teraz zaciążoną samiczkę. nawet nie wiesz jak wzbraniałam się przez uśpieniem. ale to jest maleństwo, kundelek. i już nawet nie patrząc na to, że waży w zaawansowanej ciaży 174 g to myślę też o kluchach. najpewniej szybko złapie je jakieś paskudne chróbsko, nowotwór, bo to jak z zoologa. chciałam zostawić część miotu, ale nie mogłam ze względu na samicę, Ty możesz więc zostaw z 2-3 i resztę uśpij szczególnie, że teraz tyle szczurków szuka domów, a niedługo jeszcze będzie wysyp ''nieudanych prezentów'' tak będzie o wiele lepiej. ja wiem dokładnie co czujesz, na pewno po uspieniu nie będę mogła się pozbierać. ale wiem, ze tak trzeba

[klauduska]

uwierz, robisz bardzo rosądnie, zobaczysz za jakiś czas, że postąpiłaś dobrze.
ja swoje pierwsze usypianie bardzo przeżyłam i wiem, co czujesz, ale wiem także jeszcze lepiej, co się dzieje wśród szczurów/adopcji i jak wielkim obciążeniem jest wykarmienie dużego miotu dla tak młodej matki.
nie musisz usypiać wg płci. doradziłam to ze względu na to, że samiczkom generalnie jest łatwiej znaleźć domy, oraz na to, że nie będziesz musiała przy samcach pilnować daty odłączenia ich od sióstr/matki.
najlepiej jak zostawisz 2-3 maluszki. to będzie tak najbardziej optymalne i dla nich i dla matki.

poza tym jeszcze raz przypominam o wysokobiałkowej diecie dla mamusi, bo ona wyjątkowo teraz białka do produkcji mleka potrzebuje.

[mma]

zostawiliśmy 3 dziewczynki.

[klauduska]

już byliście uśpić?? o tej porze??

polecam ci już założenie tematu na dziale "oddam/sprzedam" pt [Warszawa] 3 kluseczki do adopcji [czy coś w tym stylu] opisanie krótkie w 1. poście co i jak i danie linka do tego tematu oraz robienie jak największej ilości zdjęć
ja wielbię klusie, także sama się ich rozwojem pozachwycam

[mma]

tak, mamy pod domem 24h klinikę, nie ma na co czekać z taką decyzją. mąż się zajął zaniesieniem ich tam, ja chyba bym nie dała rady.

[Nietoperrr...]

Dobra decyzja.Wiem,że to ciężki wybór,ale jest taki wysyp ogonków do adopcji,że kolejne mogłyby nie załapać się na nowe domki.I co wtedy?...

[klauduska]

naprawdę dobrze zrobiliście. trudna decyzja, ale warta podjęcia.
zobaczycie jaka to będzie ulga dla matki i jak klusie wam będą dorodnie i pięknie rosły

tak, jak już pisałam, załóż temat maluszkom i czekamy wszyscy na zdjęcia. jutro/pojutrze będzie już widać znaczenia i będziemy się nimi zachwycać jeszcze bardziej <3
oprócz tego dodaj także tę listę pytań:

Jeżeli jesteś zainteresowana/y adopcją, to wyślij mi PMką informacje:
1. Czy masz już szczury?
2. Czy posiadasz klatkę? Podaj wymiary i w miarę możliwości wyślij zdjęcie.
3. Do jakiego weterynarza chodzisz?
4. Czym zamierzasz karmić szczurki?
5. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
6. Czy będziesz raz na jakiś czas informował o stanie zdrowia pupilków?
7. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jak wygląda bezpieczeństwo szczurów względem innych zwierząt?
8. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
9. Jak będą wyglądały wybiegi?
10. Czy zgadasz się na wizytę przedadopcyjną?
11. Czy jesteś osobą pełnoletnią? Jeżeli nie, czy masz zgodę rodziców?
12. Czy podpiszesz umowę adopcyjną? [wymagane!]

to ułatwi wam wybór najlepszych domków dla waszych wnuś. jeżeli chcesz, możesz mi podsyłać wysyłane odpowiedzi, będę sprawdzała czy dobre i kontrolowała czy wszystko jest ok