Witam!
Przed chwilą moje 2 szczurki (2 chłopaczki, mają po około 2 latka) były na spacerze. Wszystko było ok, ale nagle jeden z nich zaczął się dziwnie zachowywac. Jakby dostał napadu szału. Po chwili znalazł się w klatce i dostał czegoś co wyglądało jakby się dusił. Biegał po całej klatce jak opętany, wyglądało jakby dostał drgawek. Po chwili położył się i ciężko oddycha. Głośno. Wygląda jakby się dusił. Nie mam żadnego weterynarza dookoła siebie, który mógłby teraz pomoc.
Co ja mam robic?!
Co się dzieje z moim szczurkiem? Jestem przerażony, bo nie jestem w stanie mu jakoś pomóc.
Zadławienie/ duszności
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Zadławienie/ duszności
jeszcze tylko dopisze
narazie po około 15-20 minutach szczurek siedzi koło miski z jedzonkiem na samym dole klatki. dałem mu picie troszkę bliżej. zachowuje się spokojnie. nie chodzi, ale siedzi sobie spokojnie. przez chwilę widziałem, że coś gryzł- myślę, że to pokarm. jego oddech uspokoił się, nie jest głośny. widac, że oddycha trochę głębiej, ale na pewno spokojniej niż przedtem. co to było?
narazie po około 15-20 minutach szczurek siedzi koło miski z jedzonkiem na samym dole klatki. dałem mu picie troszkę bliżej. zachowuje się spokojnie. nie chodzi, ale siedzi sobie spokojnie. przez chwilę widziałem, że coś gryzł- myślę, że to pokarm. jego oddech uspokoił się, nie jest głośny. widac, że oddycha trochę głębiej, ale na pewno spokojniej niż przedtem. co to było?
Re: Zadławienie/ duszności
Szczurek koniecznie powinien trafić do weterynarza znającego się na szczurach. Może mieć problem z sercem, lub poważne bezobjawowe zapalenie płuc.
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Zadławienie/ duszności
Czy takie zapalenie płuc moze objawic się tak dosłownie z niczego w ciągu dosłownie kilku sekund takim napadem?
Aktualnie szurek wygląda dobrze. Biega po całej klatce, bawi się z braciszkiem, ma apetyt, był na spacerze, nie ucieka. Jest ok.
Aktualnie szurek wygląda dobrze. Biega po całej klatce, bawi się z braciszkiem, ma apetyt, był na spacerze, nie ucieka. Jest ok.
Re: Zadławienie/ duszności
Bywają zapalenia płuc bezobjawowe. Pierwsze objawy wychodzą kiedy jest już bardzo źle.
Lecz jeśli to były rzeczywiście duszności, stawiałabym na serce. Tak czy siak, weterynarz powinien szczurka zbadać.
Lecz jeśli to były rzeczywiście duszności, stawiałabym na serce. Tak czy siak, weterynarz powinien szczurka zbadać.
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
- Advancerain
- Posty: 50
- Rejestracja: pt kwie 27, 2012 2:26 pm
- Lokalizacja: Dolnośląskie Świebodzice, niedaleko Wrocławia
Re: Zadławienie/ duszności
jeśli wygląda to mniejwięcej tak http://www.youtube.com/watch?v=KfMKGJiR ... r_embedded nie czekaj jak najszybciej leć do weta. Jeden z moich maluchów miał własnie takie duszności, jednak zbyt późno zareagowałam ogólnie z leczeniem szczurka i ani antybiotyki ani nic nie pomogło, odszedł tydzien temu