Szczury a hałasy
: śr gru 10, 2014 10:47 pm
Ostatnio zaczęłam przymierzać się do adopcji szczura, a właściwie, jak wynikło z lektury forum - dwóch szczurów Mam jednak pewną obawę. Mieszkam w wynajętym mieszkaniu, dzieląc pokój z chłopakiem. Czasami w weekendy zapraszamy do nas znajomych, co oznacza, że jest u nas kilka (do 10) osób, głośne rozmowy, śmiechy, brzęk szklanek, czasami karaoke... Czy taki harmider nie będzie stresował zwierząt? Czy wyniesienie na na ten czas klatki do łazienki jest sensowną opcją?
Kolejne pytanie, również o hałas, ale tym razem na drodze szczur -> człowiek Mój chłopak zgodził się na szczura, jednak nie zamierza się angażować w opiekę nad nim, więc nie chce też, żeby zwierz był dla niego uciążliwy. Czy szczury bywają hałaśliwe w nocy? Co prawda jako dziecko miałam w pokoju szczura (szarobury olbrzym, do dziś podejrzewam że był to oswojony szczur wędrowny), jednak nie przypominam sobie, żeby przeszkadzał mi w spaniu. Jakie są Wasze doświadczenia?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Kolejne pytanie, również o hałas, ale tym razem na drodze szczur -> człowiek Mój chłopak zgodził się na szczura, jednak nie zamierza się angażować w opiekę nad nim, więc nie chce też, żeby zwierz był dla niego uciążliwy. Czy szczury bywają hałaśliwe w nocy? Co prawda jako dziecko miałam w pokoju szczura (szarobury olbrzym, do dziś podejrzewam że był to oswojony szczur wędrowny), jednak nie przypominam sobie, żeby przeszkadzał mi w spaniu. Jakie są Wasze doświadczenia?
Z góry dzięki za odpowiedzi.