Jedna szczurzyca umarła, druga dostała depresji...

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
piocho
Posty: 1
Rejestracja: ndz gru 14, 2014 11:56 pm

Jedna szczurzyca umarła, druga dostała depresji...

Post autor: piocho »

Cześć.

Miałem dwie szczurki. Jedna z nich zmarła w czwartek :-(

Właśnie szukam koleżanki dla tej, która została sama. Mam już jedną miesięczną szczurkę zaklepaną z adopcji :) Będę miał ją u siebie w najbliższym czasie. Ale na razie, moja Tuśka jest sama. Dostała depresji, siedzi w domku, nie chce wychodzić. Łaskawie wyjdzie jak podrzucę jej tam coś dobrego do jedzenia. Wczoraj ją wziąłem, to uciekła i schowała się pod kocem i tam siedziała. Potem przyszła do mnie na kolana, posiedziała i znów pod koc. Bardzo mi jej szkoda. Co mogę zrobić, aby jej pomóc do momentu aż zacznę tworzyć nowe stadko z nową szczurką?
nienazwana
Posty: 1434
Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
Lokalizacja: Grójec

Re: Jedna szczurzyca umarła, druga dostała depresji...

Post autor: nienazwana »

Nic nie zrobisz. :-\ . Nie jesteśmy w stanie zastąpić szczurowi towarzysza szczura choćbyśmy na uszach stawali i tego nie przeskoczysz. Z tą depresją bym jednak nie szalała, po prostu szczurka jest osamotniona. Trzeba załatwić adopcję jak najszybciej to wszystko. Nic jej nie będzie przez tydzień-dwa samej nie obawiaj się. Oczywiście powinno się dużo czasu poświęcać ogonkowi, często wypuszczać na wybiegi i dosmaczać ale to tylko półśrodki. Nie martw się tylko adopcję załatwiaj. Powodzenia.
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Jedna szczurzyca umarła, druga dostała depresji...

Post autor: noovaa »

Zastanów się również, czy nie wziąć dwóch maluchów.

Jeden, pełen energii maluszek może męczyć dorosłą, dojrzałą szczurę, która nie będzie miała ochoty na dziecięcie harce. Może się też z nią nudzić. 2 maluszki, to nieraz najlepsze wyjście. Bo mają kompana do zabawy i kompana do przytulania, jak jeden nie chce, zostaje drugi. Nikt się nie nudzi, nikt nikogo nie męczy ;).

Z depresją niestety nie zrobisz nic, możesz próbować jej ciut na siłę wynagradzać samotność, ale czy to coś da ? Niekoniecznie..
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Jedna szczurzyca umarła, druga dostała depresji...

Post autor: smeg »

Dodatkowo za adopcją dwóch maluchów przemawia to, że starsza koleżanka pewnie również za jakiś czas odejdzie, a jeden maluch znowu zostanie sam. Lepiej, żeby miał dodatkowo towarzystwo w swoim wieku.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”