dokupić szczurki czy nie????

[Kaka]

Mam pytanko. Mam zczura samca 2 letniego i chciałabym sie dowiedzieć czy mogę dokupić jeszcze 2 młode samce. Oczywiście siedziałyby w osobnej klatce, bo to mogło by się xle skończyć tym bardziej ze Wacek jest doro\sły. Młode szczuraski byłyby w nowej klatce.
Ale sęk tkwi w tym czy nie odbiłoby się to na mnike źle, przez to że Wacek czułby ode mnie innego szczura i zaczął mnie np. gryźć. Proszę o szybką odpowiedź jak coś o tym wiecie

[mataforgana]

nie DOKUPIĆ, tylko poczekac i WZIĄĆ OD KOGOŚ Z FORUM! ( u Krwiopijki beda niedługo maluchy )

nie sądze, żeby w takiej sytuacji były jakies problemy - tylko musisz poświęcać szczurakom odpowiednio dużo czasu, a wszyscy będa zadowoleni. poza tym, może spróbujesz połaczyć Wacka z małymi? jeśli działoby się coś złego, zainterweniowalabyś i sprzątneła małe, ale a nóż sie uda i Wacek na stare lata nie będzie sie czuł samotny w klatce?

[Dinusia]

gadzam sie z Mataforgana ja tez mam szczurki jeszcze zostaly trzy samce i maja 6 tyg...moze bys chcilo ode mnie?do wrocka transport Mam

[Lulu]

ja mysle, ze przygarniecie maluchow to dobry pomysl.

ja mam w oddzielnych klatkach samce i samczyki. i wcale sie nie zloszcza kiedy najpierw biore na rece dziewczynki, a pozniej samczyki. zazdrosne nie sa.

chociaz ja bym nie laczyla maluchow ze starszym szczurem. dwa lata to juz powazny wiek, szczurek potrzebuje spokoju... poza tym nie ma juz tyle sily by walczyc o pokarm :roll:

[mataforgana]

w sumie racja, LuLu, może i faktycznie Wacek jest za stary na takie rewolucje. co faktu nie zmienia, że czekamy z niecierpliwościa na wieści o twoich nowych pociechach, KaKa

[morzeszek]

tak przygarniecie to bardzo dobry pomysł

i sadze że nie ma sesu w osobnych klatkach napewno sie zaakceptują
napoczatku bedą popiskiwania i zadymy w klatce ale po 2 tygodniach sie śrenio uspokaja
chyba że maja spór np. o jedzenie (bo jedno musi mieć to co drógie ma mimo że miska pełna)ale do puki nie ma strópków i krwi to nic złego

[Ewqa]

No nie zawsze tak jest, że się uspokojają, ja bym raczej nie ryzykowała. Widziałam jak reagował dorosły szczur samiec jak na jego terytorium pojawiły się 2 inne samce (były na przechowaniu) Szczur za wszleką cenę usiłował sie do nich dostać, a poniewaz wczesniej widziałam jego polowanie na chomika, więc też jestem zdania że chciał tamte szczury upolować.

[knautia]

no to ja się dokleję- podobna sytuacja- mam szcurkę, ok.8 m-czną i zastanawiam się nad dokoptowaniem jej koleżanki, albo nawet dwóch :roll: młodym byłoby może rzźniej i łatwiej obroniłyby się przed dominacją starszej? nie chcę ich trzymać w oddzelnych klatkach, bo to by się mijało z celem :? czy mogę tak zrobić? czy dwie naraz to za dużo?

[morzeszek]

możesz tylko kup sobie nerwosol jakiś

[Libella]

No to ja tez sie dokleje. A co Juz w sumie kiedys gadalam tu na ten temat...Mam podobny problem jak Kaka. Moj szczurek na ponad 2 lata i jest niestety sam. Juz wiele razy zastanawialam sie czy nie przyprowadzic mu kolegi, ale jakos nigdy nie moglam sie zdecydowac. Zawsze sie bal;am, ze beda jakies powazne awantury. Wiec chcialam sie spytac...Jak wy sadzicie? Podarowac mu towarzysza? Czy moze lepiej na stare lata cac mu juz spokoj i odpoczynek??

[ESTI]

Libella, szczerze dokupiłabym tylko pod warunkiem, że Twój chłopak jest oazą spokoju...bałabym się, bo szczuras w tym wieku ma już pewne nawyki i jak mu się wpakuje jakiś młokos i zacznie mu wszystko burzyć, no nie wiem, może być nieciekawie.
Ale to nie jest opcja 100%-owa, że tak będzie...może być tak, że przyjmie go bez żadnego ale...

Ja osobiście bym się mocno obawiała.

[Kaka]

wiecie co. Ja swojego Wacka wykastrowałam ale jemu o tak odbija, jest cholernym egoistą i niesetty do konca życia czeka do samotność

[Livonia]

ja tez juz bym brala Tice przyjaciółke.... ale to dopiero w pazdzierniku jak bede na studiach:) Tikuś jest bardzo spokojna nigdy nie przejawiała zadnej agresji ani chęci dominacji wobec mnie...tylko, że ona będzie juz miała około pół roku(to jeszcze młoda panienka bedzie:). Boję się jednak, że moja gwiazdeczka może się obrazić no i musze namówić mojego chłopaka(z kotrym obecnie jestem ostro pokłócona ale sie pewnie pogodzimy:) Jak będę brała to napewno z forum:)od zaufanych osób - takich które będą znały charakter maluchów bo to przy takim łaczeniu chyba najważniejsze:)

[Cheetosi]

Doczepiam się do tematu, jeśli można. Otóż moja sprawa wygląda następująco. Dostałem Filipa od znajomej, która wyjeżdżała za granicę. Mam zarezerwowanych dwóch chłopaków od użytkownika Mati90 z tego tematu http://szczury.org/viewtopic.php?f=163& ... 90#p843790.
Filip ma około 6 miesięcy, raczej nie więcej. Chciałem zapytać właśnie o możliwe problemy w trakcie łączenia, oraz o to czy od razu dwóch maluchów wpuścić do klatki, wg metod łączenia, a po pół godziny Filipa, czy jakoś po kolei? Podpowiedzcie proszę.
Pozdrawiam

[sylwiaj]

ja łaczyłam ponad 2-letnia samice z małymi samiczkami i poszło bez problemów troszke fukania i siadania na małych max 2 ddni i po bólu zwłaszcza ze Twój pan jest samotny wiec sadze ze im troszke pogrozi ale w koncu instynkt stadny wezmie górę