[WARSZAWA] niepolecani
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[WARSZAWA] niepolecani
Odradzam klinikę całodobową na ul. Schroegera 72. Przynajmniej jeśli chodzi o szczurki...
Jedna z naszych szczurzyc była mocno chora i musieliśmy jechać, żeby dostała zastrzyk. Pani nie nie dość, że jej nie zbadała, miała problemy z obliczeniem dawki leku (mieliśmy karteczkę z lekami, ktore dostaje szczurek), to na dodatek bała się jej. Dwa razy się wkłuwała i pociągnęła za ogon... na koniec zażyczyła sobie 43 złote... Myślałam, że zamorduję! Omijacie szerokim łukiem ich klinikę.
Jedna z naszych szczurzyc była mocno chora i musieliśmy jechać, żeby dostała zastrzyk. Pani nie nie dość, że jej nie zbadała, miała problemy z obliczeniem dawki leku (mieliśmy karteczkę z lekami, ktore dostaje szczurek), to na dodatek bała się jej. Dwa razy się wkłuwała i pociągnęła za ogon... na koniec zażyczyła sobie 43 złote... Myślałam, że zamorduję! Omijacie szerokim łukiem ich klinikę.
Ostatnio zmieniony ndz lis 26, 2006 3:36 pm przez Tusiduś, łącznie zmieniany 1 raz.
[WARSZAWA] niepolecani
to moze jeszcze podaj miasto?
[WARSZAWA] niepolecani
Sorki, Warszafka
[WARSZAWA] niepolecani
To wszystko zależy jaki lekarz tam przyjmuje. Rzeczywiście ja nie ufam żadnym lekarzom, którzy są na nocnym dyżurze, bo tak samo przejechałam się na Powstańców Śląskich...
W klinice na Schroegera przyjmuje np. dr Bielecki, więc jak widac wszystko zależy od weta...a specjalistów od szczurków jest poprostu niewielu.
W klinice na Schroegera przyjmuje np. dr Bielecki, więc jak widac wszystko zależy od weta...a specjalistów od szczurków jest poprostu niewielu.
[WARSZAWA] niepolecani
Dowiedzieliśmy się, że dr Bielecki robi tam tylko biopsję... też do niego chodzimy
Jeśli ktoś nie zna się na rzeczy to mógłby nie udawać chociaż i nie wciskać kitu, że mamy zapłacić za konsultację której nie było i nieudolnie zrobiony zastrzyk...
ps. dzięki za edit.
Jeśli ktoś nie zna się na rzeczy to mógłby nie udawać chociaż i nie wciskać kitu, że mamy zapłacić za konsultację której nie było i nieudolnie zrobiony zastrzyk...
ps. dzięki za edit.
[WARSZAWA] niepolecani
Dr Bielecki robi biopsję wszędzie, znaczy tam gdzie pracuje.....rany co za klinika, następne oszołomy. Jak sie baba nie zna to mówi się, proszę przyjść jutro będzie lekarz, który się zajmuje małymi zwierzętami (ja tak miałam u siebie )
[WARSZAWA] niepolecani
Dr Bielecki nie robi tylko biopsji, on przyjmuje normalnie, jak każdy lekarz ma wizyty...ale o tym już było w innym temacie.
[WARSZAWA] niepolecani
No przeciez jest specjalista patomorfologiem...to chyba oczywiste co robi
[Warszawa] Wet na zdecydowane NIE
Zdecydowanie NIE polecam weterynarza na ul. Kondratowicza 22, byłam u niego z Majką, której skracał ogon po nieszczęśliwym wypadku. O ile do samego zabiegu nie mogę się przyczepić, to czepiam się robienia zastrzyków. Nie widziałam jakimi igłami Majka miała podawane znieczulenie i antybiotyk, który jej zaaplikował ale efekt jest taki, że między miejscami ukłuć małej nadpękła skóra i wylazła sierść. Na szczęście ładnie się goi.
Więcej do niego z Majką (ani innym Ogonem nie pójdę)
Więcej do niego z Majką (ani innym Ogonem nie pójdę)
[WARSZAWA] niepolecani
Jaki zastrzyk dostala?
Byc moze zrobila sie martwica, bo dostala nierozcienczony baytril - szczurki czesto maja reakcje alergiczna na ten lek, jesli nie jest rozcienczony z sola fizjologiczna.
Byc moze zrobila sie martwica, bo dostala nierozcienczony baytril - szczurki czesto maja reakcje alergiczna na ten lek, jesli nie jest rozcienczony z sola fizjologiczna.
[WARSZAWA] niepolecani
Tu jest problem, bo ja nie wiem jaki lek dostała. Miała zostać na zabieg i potem miałam ją spokojnie odebrac. Lekarz mi nic nie powiedział, a ja kretynka nie zapytałam. W sumie nie zostawiłam Majki u kowala tylko u lekarza od zwierząt nie miałam podstaw by mu nie ufać. Rana zrobiła się widoczna następnego dnia dopiero.
[WARSZAWA] niepolecani
Zawsze mozesz zadzwonic i spytac co dostal szczur.
Martwica zawsze pojawia sie dopiero po jakims czasie, wiec jesli to to, to jedyna wina weta jest to, ze nie rozcienczyl leku, ale nawet tzw. specjalisci tego nie robia.
Martwica zawsze pojawia sie dopiero po jakims czasie, wiec jesli to to, to jedyna wina weta jest to, ze nie rozcienczyl leku, ale nawet tzw. specjalisci tego nie robia.
[WARSZAWA] niepolecani
Mam tylko jedną wątpliwość - w jakim znieczuleniu mała miała amputowaną tę końcówkę ogonka?
[WARSZAWA] niepolecani
Mnie też to wygląda na martwicę, pewnie po baytrilu.
Dodam, że u mojej Ciapy nawet po rozcieńczonym antybiotyku robi się matwica - więc to też zależy od szczura...
Dodam, że u mojej Ciapy nawet po rozcieńczonym antybiotyku robi się matwica - więc to też zależy od szczura...
[WARSZAWA] niepolecani
Ja tez nie oceniałbym tak negatywnie weta po tej zastrzykowej rance. Ranka goi się bardzo dobrze (jest wyczuwalny strupek).
Uruchomiłem galeryjkę z fotkami moich szczurków:
http://talma.com.pl/gallery3/szczury/
http://talma.com.pl/gallery3/szczury/