Dokładnie, zgadzam się z przedmówczynią, szczurki powinny mieć szczurzego przyjaciela w klatce, sam widziałem jak mój Pinki siedział sam dwa dni (bo tyle go mam) i był wyraźnie smutny mimo moich starań i zabaw z nim, a od dziś ma kolegę (Ediego) i aktualnie razem szaleją na mnie w mojej bluzie

Ufff... obeszło się bez żadnych awantur, obwąchali się i tyle, teraz razem śpią w domku przytuleni

Mam szczurka od wczoraj (chłopca) ma trochę ponad miesiąc, a jutro mam zamiar dokupić mu kolegę mniej więcej w tym samym wieku. Martwię się o to, czy się zaakceptują. Czy powinienem się czegoś obawiać w związku łączeniem tych szczurków?

Mam ten sam problem (Jak oswajać? )tylko, że szczurka (chłopca) mam od wczoraj, a jutro mam zamiar dokupić mu kolgę i martwie się tym, że się nie zaakceptują. Jakieś rady?