Zuzka, spokojnie, Ty pewnie też pierwsze szczury miałaś z zoologa i karmiłaś je jakimś vitapolem, większość tak robiła. A forum jest po to, żeby uświadomić początkujących, że tak robić nie wolno, a nie, żeby na nich najeżdżać. Tym sposobem zrazisz nowych użytkowników, a nie o to chodzi

http://www.photoblog.pl/astry

Po pierwsze musisz pamiętać, że szczur to zwierzę stadne, więc koniecznie trzeba zaadoptować dwa tej samej płci . Osobiście nie sądzę, żeby małe dziecko przeszkadzało szczurkom. U mnie w domu jest dosyć głośno, chociaż nie ma dziecka, a szczurkom to raczej nie przeszkadza .

4cm to wbrew pozorom dużo dla takiego małego zwierzaka jakim jest szczur

No to pewnie od tego, w tych siankach zawsze są jakieś syfy. Aha, i pamiętaj, że szczur to zwierzę stadne

A sianko skąd masz? Jedna z moich dziewuch miała kiedyś alergię na sianko

A jaką ma ściółkę?

A skąd są dokładnie?

Nie powiedziałabym, że szczur to mniejsze wydatki niż pies. Moje szczury pochłonęły więcej pieniędzy niż pies, o wiele więcej. Niestety muszę Ci powiedzieć, że Twój tata nie ma racji. Szczur potrzebuje szczura, taka jego natura. Wszystkie zwierzęta, które w naturze się iskają itp, czyli wszystkie ko...

Nie powiedziałabym, że szczur to mniejsze wydatki niż pies. Moje szczury pochłonęły więcej pieniędzy niż pies, o wiele więcej. Niestety muszę Ci powiedzieć, że Twój tata nie ma racji. Szczur potrzebuje szczura, taka jego natura. Wszystkie zwierzęta, które w naturze się iskają itp, czyli wszystkie ko...

Nie powiedziałabym, że szczur to mniejsze wydatki niż pies. Moje szczury pochłonęły więcej pieniędzy niż pies, o wiele więcej. Niestety muszę Ci powiedzieć, że Twój tata nie ma racji. Szczur potrzebuje szczura, taka jego natura. Wszystkie zwierzęta, które w naturze się iskają itp, czyli wszystkie ko...

Nie powiedziałabym, że szczur to mniejsze wydatki niż pies. Moje szczury pochłonęły więcej pieniędzy niż pies, o wiele więcej. Niestety muszę Ci powiedzieć, że Twój tata nie ma racji. Szczur potrzebuje szczura, taka jego natura. Wszystkie zwierzęta, które w naturze się iskają itp, czyli wszystkie ko...

Ee, ja mam jednego kastrata i jakoś nie wydaje się nieszczęśliwy z tego powodu :P. Mam też jednego samca czekającego na kastrację, mieszkającego samego i widzę jak powoli mi gaśnie :(. Chcę go wykastrować jak najszybciej, ale najpierw trzeba mu paluszek wyleczyć. On naprawdę jest nieszczęśliwy, czas...

Ee, ja mam jednego kastrata i jakoś nie wydaje się nieszczęśliwy z tego powodu :P. Mam też jednego samca czekającego na kastrację, mieszkającego samego i widzę jak powoli mi gaśnie :(. Chcę go wykastrować jak najszybciej, ale najpierw trzeba mu paluszek wyleczyć. On naprawdę jest nieszczęśliwy, czas...

Ee, ja mam jednego kastrata i jakoś nie wydaje się nieszczęśliwy z tego powodu :P. Mam też jednego samca czekającego na kastrację, mieszkającego samego i widzę jak powoli mi gaśnie :(. Chcę go wykastrować jak najszybciej, ale najpierw trzeba mu paluszek wyleczyć. On naprawdę jest nieszczęśliwy, czas...