Kurcze, kurcze tak często tu zaglądam, a pisze tylko jak mam problem. ;/ Znajomy moich rodziców miał węże i hodował szczury na skarmienie. No ale napisałam "miał" bo gadziny sprzedał (brak czasu na opiekę). Problem w tym, że teraz zostało mu ok. 50 szczurów (tak mówił, pewności nie mam) i ...

Racja w tym jest. Jednak młode już są i nic się z tym nie zrobi, kierowałam się informacjami znalezionymi w internecie i od ludzi od których mam moje zwierzaki. Postaram się rozdzielić je na dwa stada jak małe podrosną. Na razie nie ma się co martwić o kolejną ciążę bo w "rodzinie" rozmnaż...

Ogoniasta ponieważ we wszystkich źródłach jakie znalazłam było napisane, że trzyma się je rodzinnie (nawet do 15 osobników) lub w haremie: samiec i 3-4 samice. Tak też robił facet od którego wzięłam pierwsze popielice i dziewczyna od której wzięłam pozostałe. Może źle się wyraziłam, że nie wiem nic...

Wooo jak dawno tu nie pisałam, chociaż zaglądam prawie codziennie. :D Mam taki mały problem, dosłownie mały bo wielkości mojego paznokcia. Jak ktoś zapoznał się z moim tematem to pewnie wie, że hoduje popielice afrykańskie. Wczoraj wieczorem zaglądam do terrarium, a tam 2 małe kluski (chyba dwie - d...

A Twoje maluchy reagują jakoś na koty? Czy niezbyt je one interesują? Bo szczurkom mojej koleżanki wystarczyło, żeby ktoś pachniał kotem i od razu rzucały się z zębami. Do moich słodziaków zagląda tylko pies, niezrażony szramami na nosie po małych pazurkach i odciskami protezy. :P Nie wiem czy to do...

Dzięki klauduska.
Przejrzałam sobie Twój wątek i faktycznie, szczuraki identyczne są, łącznie z białym brzuszkiem i skarpetkami.
I widzę, że z Ciebie też, od małego, taka zwierzęca mama była. Cały czas otoczona jakimiś "paskudami".

Nie wierzę! Nie wierzę! Nie wierzę! Aaaa! ;D Znaczy cześć wszystkim. :P Normalnie musiałam napisać! Jeszcze 3 dni temu zamartwiałam się w związku z łączeniem moich pannic, a dzisiaj co?! Niespodzianka! http://i55.tinypic.com/b3uzvo.png http://i56.tinypic.com/2qiz8yw.png Co do wcześniejszego pytania,...

Oj czuję, że będzie źle... Siwa się obudziła i jakoś dziwnie skakała po klatce. Kiedy włożyłam rękę, powącha ją i zaczęła uciekać z kąta w kąt. Jak ją wyciągam cała się pręży. Potem jest już ok, daje się pogłaskać, chociaż niezbyt chętnie. Puszczona po podłodze, sama wraca do klatki albo biega po st...

Wreszcie chwilka czasu! :D Oj, tyle się u nas dzieje, że nie wiem od czego zacząć. Więc może od początku i po kolei. Siwa ostatnio "skręciła" łapkę, ale po kuracji woda+ocet (brak Altacetu w domu) i jakaś maść rumiankowa, szczurcia szybko wróciła do normy. Tylko martwi mnie, a jednocześnie...

Hmm, coś mi się wydaję, że Cię nie lubię! W nocy zamiast spać, to przeczytałam cały temat, wszystkie 11 stron. :P Zaciekawiły mnie Twoje perypetie związane z łączeniem, szczególnie, że aktualnie sama też jestem w trakcie zaprzyjaźniania moich dziewczyn. No i jestem niewyspana. >:( :P No, ale szczura...

Obawiam się, że nie ty pierwsza.
A tu jeszcze raz zdjęcie wiewiórek bo coś mi nie wyszło.
http://i56.tinypic.com/f3hvo5.png

Piękne. Muszę przyznać, że się wzruszyłam. Mam nadzieję, że wszystkie nasze ogoniaste spotykają się tam gdzieś, daleko daleko i są szczęśliwe.

Dziękuję bardzo... nawet nie wiecie jakie to dla mnie ważne, że nie tylko ja przejmuję się jej śmiercią.
Był to mój pierwszy szczurek i nie jestem ani trochę odporna na takie przeżycia.

Jeszcze raz bardzo dziękuję.

Szeliza , mówisz - masz. ;) Bard, niesforny 3 latek nadal zachowujący się jak szczeniak. Kocha aportować. Zdjęcie wykonane po bardzo męczącej zabawie, co oczywiście da się zauważyć. ;D http://i52.tinypic.com/wcmjc4.png Ares, przez wszystkich zwany Profesorem. Piesek po przejściach. Liczy sobie już ...

Witam. Ostatnimi czasy rzadko bywałam na tym forum, ;) jednak naszła mnie ogromna chęć przybliżenia wam mej skromnej osoby, oraz zwierzaków które na co dzień mnie otaczają. Otóż od najmłodszych lat w moim domu były zwierzęta, a ja mimo mojego, dość młodego wieku, zostałam ochrzczona przez rodziców m...