Chyba już sie domyślam od czego on może to mieć...Często gdzieś z nim jeżdże, np. na weekend i to pewnie zmiana miejsca...Na pewno nie ma choroby sierocej, bo prawie cały czas łazi po domu(o czym świadczą np.moje swetry z dziurami w dziwnych miejscach

)Dziękuję wszystkim za pomoc
