Tak swoją drogą to nie wiem, jak znalazł się na tej klatce, nikt z sąsiadów się nie zgłosił, a wywiesiłam ogłoszenie. Może ktoś go po prostu wrzucił do tej klatki, no nie mam pojęcia...
Witam. Wczoraj na swojej klatce schodowej pojawił się mały szczurek-albinos. Jako że sąsiadka chciała wyciągnąć mu z buta, ewentualnie zdeptać i wyzywała go od ch**** i innych, wzięłam go stamtąd. Akurat kilka tygodni temu zdechła mi świnka morska i jakoś nie miałam siły wynieść jej klatki do piwnic...