Aniu, tak mi przykro, moja Miki umarła tak samo w styczniu po dwóch tygodniach rozpaczliwego szarpania i masie różnych zastrzyków (Baytril, vit B steryd) i tylko mi żal, że ją tym dręczyłam, ale b. długo nie chce się uwierzyć, że zwierzątko odchodzi. Bardzo Ci współczuję, jedyna pociecha że już się ...