a czy transporter ze zdjęcia jest również do wydania? Dałabym za niego nawet dwie czekolady

ja oczywiście zdaję sobie sprawę, że to nie była hodowla gdzie ma się pewność co do szczurka, ale przynajmniej wiedziałam że ogonek nie jest chory i to mi wystarczało. No ale. Przewracanie na plecy było nie raz, nie dwa. Co do kastracji już o tym myślałam, interesowałam się wstępnie weterynarzami, k...

Witam. Miesiąc temu kupiłam szczurka 4 miesięcznego od starszego pana, który z zamiłowania zajmuje się hodowlą szczurów. Parę dni później dostałam od chłopaka drugiego szczurka (ok. 2 miesięcznego), żeby Asik miał kolegę ;) Od razu się dogadali, więc nie było jakichkolwiek problemów pod tym względem...