Mała kapturka agouti już u mnie! Łączenie z moimi samiczkami przebiegło bezproblemowo. Mała jest super
Serdeczne podziękowania składamy Evci116, która opiekowała się małą tymczasowo oraz Krwiopijce za opiekę w pociągu:-) Jesteście wielkie
Pozdrawiamy ^^
Był już taki temat. Stary jak świat
Właściwie to sama zastanawiam się, jak moje małe zareaguje na wybuchy... Podejrzewam jednak, że nie przejmie się nimi za bardzo, o wiele bardziej stresują ją obcy ludzie niż jakiekolwiek głośne odgłosy.
Jeżeli to są niebieskie maluchy, na dodatek w Kaliszu, tak blisko Łodzi, a moja Milka jest póki co sama to ja chyba już nie mogę czytać tego tematu :sciana2: :jezor2:
Uściskałam i wymiziałam, dzięki Matylda ;) Nawilżam powietrze w pokoju i maluch się już nie drapie :kciuki: :klas2k: Podaję jej ciągle echinaceę, tak na wszelki wypadek, bo już bardzo żadko kicha. Porfiryny już nie ma. Ponadto jest bardzo żywa, wyłazi już sama z klatki (przestała bać się paneli i ni...
Nochal jest już suchy, mała śpi zwinięta w kłębek i chyba czuje się dobrze ;) Pójdę jednak zaraz do apteki po tę echinaceę, dzięki zebra ;) Edit: Milka przed chwilą zlizała z mojego palca dwie kropelki echinacei ;) A co do tej ściółki to sama już nie wiem, jak były same szmatki i chusteczki to też k...
No i jestem w kropce :? Przedwczoraj i w piątek wieczorem znalazłam w klatce porfirynę na chusteczce. Myślałam, że juz wszystko będzie dobrze, bo mała mniej kichała i się drapała. Wczoraj natomiast umazała mi rękę swoim mokrym noskiem i drapała się cały wieczór :drap: . Kupiłam wczoraj żwirek, o któ...
Koleżanki zacznę szukać po 15 grudnia (mam imieniny, a co za tym idzie dużooo kasy na klatkę :jezor2: ). Zaraz idę ją wypuścić i posprzątać trochę w klatce. Wczoraj były u mnie kumpele, Milka zachowywał sie bardzo ładnie, w ogóle się nie bała i łaziła po nich jakby nigdy nic :hihi: Idę ją wymiziać ;)
Tak, muszę zmienić żwirek, wiem to na pewno. Poszłam ostatnio do supermarketu, w którym zawsze, od wieków mnóstwo było Benków i innych tego typu, ale akurat jak poszłam, zeby go kupić nie było ani jednej sztuki :| Same Cat's Best i Cat's Dream. Ironia losu? Na razie nie mam czasu, żeby lecieć na pos...
Byłyśmy dziś u weta. W piątek nie mogłam pojechać, bo nie miał kto mnie zawieźć, a nie chciałam telepać się autobusami w taką pogodę :roll:. Pani doktor powiedziała, że wszystko jest w porządku. Posmarowała małą jakimiś preparatami antyświądowymi (możliwe, że Milka ma alergię, bo ciągle się drapie, ...
Matylda, ja też mam taką nadzieję . Zachowuje się całkiem normalnie, tylko raz na ruski rok kichnie. Poza tym to istny z niej diabeł. Szybka jak nie wiem, co. Trudno ją złapać jak zwieje. Wszędzie chce wcisnąć ten wielki nochal . Sypia przytulona do orzeszka XD Jest świetna
Obiecałam zdjęcia, oto są zdjęcia : Biegam po biurku Miejscówka na biurku^^ Pod lampką Lubię siedzeć na jedzeniu XD Pyszczek Milka jest u mnie od trzech cudownych dni. Na początku była trochę strachliwa, teraz jest już odważniejsza. Uwielbia makaron, spać na jedzeniu oraz zakopywać się w pościeli. J...