Polała się krew. MOJA !

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Darioslawa
Posty: 29
Rejestracja: czw gru 22, 2005 8:40 pm

Pola?a si? krew. MOJA !

Post autor: Darioslawa »

To straszne. Stefan właśnie ugryzł mnie w palca wskazującego prawej dłoni ;] To była zapewne moja wina, bo nawet nie dałam mu znać że to ja i chciałam go wyciągnąć kiedy sobie spokojnie wypoczywał ;] Mam nadzieje że nie będzie się to zdarzało notorycznie ? Następnym razem jak go będe wyciągać to co zrobić żeby już mnie nie ugryzł :( On w sumie spi przez ponad połowe dnia bo mu sie nudzi a akwarium bo jest małe i nieciekawe, czasami sie wybierze żeby coś zjeść :] A ja chce go brać na ręce ! :D

PS: W dodatku był taki wściekły, ten jego przeszywający wzrok.. brr !

PS2: On już na pewno nie będzie mnie lubiał ;( :cry:
Stefan jest gangsterem.
EmDżi
Posty: 165
Rejestracja: ndz maja 29, 2005 3:20 pm

Polała się krew. MOJA !

Post autor: EmDżi »

po pierwsze zawsze dawaj znać że to Ty i żeby wiedział ze nic mu nie grozi, następna sprawa (już gdzies Ci to napisałam ;) ) zmień akwarium na klatke, szczuras musi się czuć dobrze w miejscu gdzie spędza większość dnia.I jesli to miejsce nie jest dla niego zbyt odpowiednie będzie się wyżywać na wszystkim i na wszytkich....
Moja kochana malutka z Aniołkami lata :(:(
Darioslawa
Posty: 29
Rejestracja: czw gru 22, 2005 8:40 pm

Polała się krew. MOJA !

Post autor: Darioslawa »

jak mam TERAZ zmienic akwarium na klatke skoro kupilam go 2 dni temu razemz akwarium ;] twoja mama nie bylaby wsciekla ze po 2 dniach chcesz nowa klatke ? :] musze czekac az moj tata wroci ze statku i mi skonstruuje jakas klatencje.. ps. pogodziłam sie już ze Stefanem chyba, wyszedł łaskawie i ja włożyłam łape do akwarium i ją tylko powąchał, ugryzl mnie ale tak lajtowo ze nie bolało wogole, a pozniej stanął na dwóch łapkach i próbował sie dostac na mój rękaw :lol: pozdrawiam

Dodano po 50 sekundach:

chorzy jesteście ? poprawnie napisałam wogóle :/

Dodano po 28 sekundach:

jaki bezsens :P ale niech wam już będzie :]
Stefan jest gangsterem.
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Polała się krew. MOJA !

Post autor: Lulu »

i to kolejne 'za' by najpierw sie czegos dowiedziec o zwierzatku jakie chce sie kupic a dopiero pozniej kupowac ;)

jezeli bedziesz robic/kupowac klatke to najlepiej o rozmiarach takich by byla dobra dla conajmniej dwoch sczurow. szczur to zwierze stadne i nie powiennien byc trzymany samotnie, najlepiej mu bedzie z kumplem tej samej plci...

zycze powodzenia w dalszym oswajaniu :D

a 'w ogole' pisze sie osobno ;)
Awatar użytkownika
Eruntale
Posty: 1089
Rejestracja: pt maja 21, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

Polała się krew. MOJA !

Post autor: Eruntale »

nie bezsens, ale zasada: w ogóle. ten ogół. w tym ogóle. taka wersja jest poprawna.
szczury maja dość krótka pamieć co do "obrażania sie", wiec niedługo sam o tym zapomni. jednak nie pozwalaj żeby cię gryzł do krwi, bo potem, kiedy będzie wiekszy i hormony dadzą o sobie znać, będzie ci ciężko choćby wymienic sciółke u takiego agresora.
delikatne podgryzanie i lizanie jest OK, ale gryzieniu mówimy stanowcze nie- trzeba wtedy szczura zdominować, przewrocić na plecy, niech wie kto rządzi. należy mu wybaczyc, o ile ugryzienie jest "przez przypadek", bo np ręka nam pachniała pomarańczą i za ową została wzięta ;)
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"

Do what thou Wilt, but harm none
Darioslawa
Posty: 29
Rejestracja: czw gru 22, 2005 8:40 pm

Polała się krew. MOJA !

Post autor: Darioslawa »

nie no wybaczyłam mu bo pewnie sie przestraszył jak tak nagle go wyrwałam ze snu :P ja też bym sie wkurzyła w takiej sytuacji :P ale nastepnym razem tak zrobie jak mówisz ;)
LuLu- Pytałam sie pani w sklepie i powiedziała żebym kupiła akwarium.. myślałam że się na tym zna skoro pracuje w zoologicznym.. chociaż troche w to zwątpiłam jak bała sie go wziąść do ręki i sama to zrobiłam.. co prawda troche sie wyrywał ale akurat przypadkiem była jakaś starsza pani co chyba sie na tym zna bo mi pomogła i poszło jej bez problemu :P ekspedientka wogole nasypala do tego kartonowego pudelka żarcia i myślała że on taki spanikowany wejdzie tam tylko dlatego że jest tam żarcie :lol: prawie sie kulałam po podłodze ze śmiechu :lol:
Stefan jest gangsterem.
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Polała się krew. MOJA !

Post autor: Lulu »

panie ze sklepu to najczesciej najgorsze zrodlo inforacje. czasami gadaja takie glupoty, ze nie wiadomo czy smiac sie czy plac ;)
oczywiscie zadazaja sie pozytywne wyjatki... ale nieliczne...

tak wiec nie polecam korzystac z wiekszosci rad pan ze sklepu...
Frubi
Posty: 169
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 2:57 am

Polała się krew. MOJA !

Post autor: Frubi »

panów też ;) 3 dni temu gostek mi powiedział że Szczury trzeba pierw podgłodzić a potem dawać mu malutko żarełka a jak coś dobrego zrobi to dać mu troche więcej :D :D :D :P

Ps: Gostek był na zastępstwie :P na szczęście :D
Darioslawa
Posty: 29
Rejestracja: czw gru 22, 2005 8:40 pm

Polała się krew. MOJA !

Post autor: Darioslawa »

najgorsze że ta kobieta która mi sprzedawała pracuje tam na stałe -.- kiedyś kupowałam u niej rybki i to ona sie mnie pytała czy skalary mozna trzymać z innymi gatunkami :lol: płci mieczyków nie umiała odróżnić :lol:
Stefan jest gangsterem.
EmDżi
Posty: 165
Rejestracja: ndz maja 29, 2005 3:20 pm

Polała się krew. MOJA !

Post autor: EmDżi »

i tu wiadomo jakie osoby pracują w takich sklepach to tak jak postawic strażaka w firmie komputerowej :/ czemu tacy ludzie biorą się za taka pracę :/
Moja kochana malutka z Aniołkami lata :(:(
Vilemo
Posty: 72
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 7:28 pm

Polała się krew. MOJA !

Post autor: Vilemo »

No to u mnie też doszło do gryzienia. Luna jest krótko, jeszcze nie jest oswojona, matka chciała ją pogłaskać a ta użarła ją solidnie w palucha. Mnie jeszcze Luna nie pogryzła, jak wsadzam reke do klatki to obwachuje i lekko podgryza. Zastanawiam się czy powodem ugryzienia mogło być to że matka wsadziła rekę do domku i tam ją próbowała pogłaskać, ja natomiast próbuje głaskac ja poza domkiem (próbuje bo nie lubi głaskania za bardzo). W sumie wstyd troche przyznać ale nie bardzo moge rozgryźć usposobienie tej dorosłej szczurzycy i mam pewne obawy czy mnie nie użre. Z drugą szczurcią nie mam takich obiekcji, tarmoszę ją ile chce a ta nawet nie uszczypnie ;)
Frusia od 18 grudnia
Luna od 5 stycznia
http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2676
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Polała się krew. MOJA !

Post autor: limba »

Vilemo jsli dobrze pamietam to masz ciury z tego sklepu co byly w zlych warunkach?
Probuje nie zakladac z gory ze szczura Cie uzre. Przy jej oswajaniu postepuj dokladnie tak jak podchodzi sie do mlodych szczurkow. Pamietaj ze ona nie miala zbyt czestego kontaktu z czlowiekiem, i wsadzanie jej reki do domku nie jest dobrym pomyslem. Czy ona spala? Mogla sie poprostu przestraszyc, a w takiej sytuacji nawet dobrze oswojone szczurasy moga sie przestraszyc i udziabac.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Vilemo
Posty: 72
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 7:28 pm

Polała się krew. MOJA !

Post autor: Vilemo »

Ze sklepu jest Luna tylko. Tak właśnie wydumałam, że wsadzanie łapy do domku mogło być przyczyną, nie wiem czy spała bo matka się do nich dorwała jak mnie nie było. No matka teraz napewno nie będzie wsadzać dłoni tam gdzie nie trzeba. A ze szczurką będę postępować tak jak do tej pory zobaczymy czy będzie dobrze. Gorzej że u matki ma już przechlapane, nie dość że moja matka ma oczywiście uraz do ogonów to teraz jeszcze gryzienie :(
Na razie z Luną postępuję tak, że nie wyciągam jej na siłę z klatki, ale jak tylko się obudzi to gadam do niej i daje rękę do obwąchania. Poczekamy zobaczymy...
Frusia od 18 grudnia
Luna od 5 stycznia
http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2676
knautia
Posty: 372
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 4:33 pm

Polała się krew. MOJA !

Post autor: knautia »

[quote="Vilemo"] nie wiem czy spała [/quote]
a cóż mogła tam robić? chyba nie czytała książki dla ogonków? ;-)
to normalne, że się przestraszyła...
nawet pies, czy kot nie lubi, kiedy sie go głaszcze kiedy śpi (przynajmniej tak wynika z moich doswiadczeń)
choc moja szwagierka miała kota, który spał w dosłownie każdej pozycji i nic mu nie przeszkadzało, ale to był ewidentny wyjatek chyba? :-)
jak moje ogony śpią, a mam do nich jakaś sprawę, to najpierw do nich mówię, np. "czy ktos ma ochote na śniadanko?" i łebki sie wychylają :-)
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

Polała się krew. MOJA !

Post autor: Nisia »

[quote="Vilemo"]Gorzej że u matki ma już przechlapane, nie dość że moja matka ma oczywiście uraz do ogonów to teraz jeszcze gryzienie[/quote]
Może spróbuj wytłumaczyć mamie na spokojnie dlaczego szczur ją ugryzł? Jeśli mama wykazuje dobre chęci to pewnie zrozumie. I na przyszłość będzie "dopadała" szczura w innych miejscach, a nie w donku, czy ulubionej norce.

Dodano po 3 minutach:

[quote="knautia"]jak moje ogony śpią, a mam do nich jakaś sprawę, to najpierw do nich mówię, np. "czy ktos ma ochote na śniadanko?" i łebki sie wychylają[/quote]
No, moje są juz do oporu oswojone i czasem pozwalam sobie tam włożyć rękę, aby pogłaskać szczura... A jak mam ochotę wywabić ogonki z domu to kładę palce "na progu". Jeśli są zainteresowane to wystawiają nochale, jesli nie - co to za korzyść z zabawy ze śpiącym szczurem?
Ale przez jakies piewrsze 8 miesięcy w ogóle nie wkładałam ręki do domku pod obecność szczurków. Teraz dziewczyny maja po ok. 11 miesięcy.

Ale takie "niegryzienie" mojej ręki buszującej w domku to chyba kwestia zaufania. Moja kocica do tego stopnia nam ufa, ze kiedy miała małe pozwalała je bez problemu brać do ręki. Gorzej! Po porodzie była osłabła (poród był z komplikacjami), więc siadała przed piszczącym malcem i miauczała. I czekała, aż weźmiemy jej malucha w ręce i zaniesiemy tam gdzie ona pokaże.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”