szczury.org

Mam taki problem, mianowicie moje szczury nie chcą gryźć wapna tylko je obsikały .
Czy wapno jest szczurom niezbędne?
Moje ogonki mają jeszcze do ścierania zębów kolby i chętnie je jedzą.

Moje szczury ostatnio też w ogóle nie chcą wapienka gryźć, chociaż są kupione 3 i wszystkie w innych kolorach i smakach ..ale to pewnie dlatego, że nie potrzebują ich. Moje np. mają kolbę do ścierania i jedzonkiem też sobie ścierają ząbki, tym bardziej, że u nich miska nigdy nie jest pusta Więc nie przejmuj się tym, ale też nie usuwaj im wapienka z klatki, bo może się jednak tam kiedyś przydać

Uff... Trochę mnie uspokoiłeś .
Dzięki wielkie.

Pamela moje też mają kilka wapienek i już ich prawie nie gryzą, pewnie nie potrzebują

A matrix to dziewczyna

o właśnie, tak jak Denewa powiedziała - jestem dziewczyną

Moje lubią kupkać na wapienko. Ale jeść to też nie jedzą.

Może kup smakowe, jeśli masz bezsmakowe, albo odwrotnie?

Wg mnei te kostki są za wielkie . Ja swoim kupiłem takie zielone z orzeszkami w srodku (pomaranczowe tez lubiły ). Wyzarły ten srodek i potem tylko sikały na to. Ale któregos razu wziałem i wyszorowałem w wodzie to wapienko, powiesiłem jak wyschło, i znów go troche pogryzły

Ja mam właśnie smakowe np

dobrze mieć, jedzą czy nie. chore szczury wcinają wapno na potęgę. wtedy się bardzo przydaje.

Dedykowane wapienka i kostki dla gryzoni w ogóle się u mnie nie sprawdzały. Szczury sikały na to na potęgę i zajmowały się głółwnie odczepieniem wapna od prętów, a następnie zakopywaniem w ściółce . Polecono mi sepię - naturalne źródło wapnia dla ptaków. Co jakiś czas kupuję i wieszam w klatce, zainteresowanie jest spore i szczury naprawdę je jedzą.

U mnie wisi sobie wapno smakowe, pomarańczowe bodajże. Dziewczyny za nic nie chciały go pogryzać. Do czasu W weekend zjadły 1/3 w ramach jakiegoś protestu... Nie wiem co im odbiło. Znalazłam później w ściółce kupki w kolorze wapienka i o jego "konsystencji"- takie kruche. Bałam się, że im zaszkodzi. Obserwowałam pilnie, ale nic im nie jest.
Ma ktoś pomysł dlaczego tak nagle zeżarły taką dużą ilość?

Wapno jest dosyć kruche, więc niekoniecznie zjadły aż taką ilość. Reszta się pewnie posypała.
Nie polecam kupować wapna smakowego - jest pełne sztucznych aromatów i barwników.
Kostka wapna w szczurzej klatce powinna być, ale dobrze przyczepiona w takim miejscu, żeby nic na nią nie sikało, bo zasikanego wapna szczury nie będą jeść.

Tak się zastanawiam czy skoro samce nie mogą jeść cytrusów to wapienko pomarańczowe im nie zaszkodzi??Mój lubi sobie pogryźć wapienko i ma właśnie pomarańczowe.

To wapno nawet nie leżało obok pomarańczy - jest w nim sztuczny aromat. Najlepiej to wyrzucić i kupić czyste wapno - po co zwierzaka faszerować chemią pod otoczką zdrowotnej potrzeby jedzenia wapna?