

Podjęłam decyzję o ich oddaniu, ponieważ jest to mój ostatni rok studiów licencjackich, po czym wyprowadzam się do Anglii. W październiku czeka mnie dłuższy wyjazd, poza tym muszę się skupić na napisaniu bardzo dobrej pracy i pozałatwianiu wszystkich formalności z moim wyjazdem. Niestety, ale czeka mnie trochę pracy i już teraz widzę, że po prostu nie mam czasu dla moich maluchów:( Wolę, żeby były szczęśliwe, nie chce ich męczyć brakiem wybiegów. Szukam dla nich dobrego domku, najlepiej u kogoś doświadczonego w posiadaniu szczurków:) Na wszystkie pytania odpowiem, więc proszę pytać.
A tutaj zdjęcia chłopców:





