ŁÓDŹ - Błagam o pomoc

[travis91]

Mam 14 małych, tygodniowych szczurków. Nie mam możliwości ani warunków dalej ich trzymać. Czy w Łodzi, bądź okolicach jest ktoś, kto byłby wstanie zająć się całością albo częścią z nich? Ja wiem, że do miesiąca oseski powinny być przy matce, ale nie mam możliwości aby im to zapewnić. Jeżeli nie znajdę im domu/domów zastępczych w ciągu kilku najbliższych dni, będę zmuszony je uśpić. Nie chce tego robić, bo są zdrowe (przynajmniej do tej pory żadnych objawów chorób nie zauważyłem - wyjątkiem są dwa szczurki - jednemu uschnęła końcówka ogonka, a drugiemu jedna ze szczurzyc całkowicie go odgryzła.) Może ktoś byłby wstanie się nimi zaopiekować i dać im dom. Może w Łodzi lub okolicach ktoś prowadzi jakąś hodowle szczurów które mogłyby przyjąć szczurki. Dziś już dzwoniłem do jednego z gabinetów weterynaryjnych pytać się, czy była by możliwość uśpienia miotu - powiedzieli, że tak. Ale potem się popłakałem, bo czemu mam zabijać niewinne stworzenia.
Jeżeli ktoś z Was byłby wstanie mi pomóc i uratować chociaż część z osesków, będę dozgonnie wdzięczny. Jeżeli cokolwiek będziecie wiedzieli, piszcie na PRIV, gg: 7075808 bądź sms/tel 790377977

[Starsza Pani]

A co się stało z matką?

[kulek]

Czy aktualne?