Raz, dwa... i łyse trzy!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- harleyquinn
- Posty: 994
- Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
- Numer GG: 1877527
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Dzisiaj wpadamy tylko na chwilę z małą sesją i kolejnymi dobrymi wieściami. I oczywiście dziękujemy za wszystkie dobre słowa
W bluzie TŻ tuż przed wyjściem wczoraj wieczorem. Enzo wszedł do bluzy i nie chciał już wyjść Swoją drogą to się bałam, że się nie polubią, bo w końcu łyse i paskudne - ale się cieszy, że jest cieplutki, miziaty i fajny
I oto te dobre wieści. Chłopaki odkąd są w klatce razem to albo spali zupełnie osobno, albo tradycyjnie: Czarek z Leosiem, a Enzo osobno. Jednak dzisiaj rano zastałam ich wszystkich ścisniętych w jednym hamaku. Widok był przesłodki
A tak wyglądało, jak wróciłam z uczelni, ponad dwie godziny później...
Słodkości!
Poza tym to Enzo już buszuje razem z Leosiem i Czarkiem po całym pokoju, nie potrafi jedynie na razie wskakiwać na łóżko, ale skoro tak szybko biega po calutkim, wcale niemałym pokoju to pewnie tego się też nauczy za niedługo. I chyba tyle...
A, czekamy jeszcze na zamówienie z zooplusa: karma, sputnik i jakiś słomiany hamak. Niestety za późno dowiedziałam się, że z zooplusem lepiej nie bawić się w przelewy, także zobaczymy, kiedy do mnie przyjdą te rzeczy... Pozdrawiamy
W bluzie TŻ tuż przed wyjściem wczoraj wieczorem. Enzo wszedł do bluzy i nie chciał już wyjść Swoją drogą to się bałam, że się nie polubią, bo w końcu łyse i paskudne - ale się cieszy, że jest cieplutki, miziaty i fajny
I oto te dobre wieści. Chłopaki odkąd są w klatce razem to albo spali zupełnie osobno, albo tradycyjnie: Czarek z Leosiem, a Enzo osobno. Jednak dzisiaj rano zastałam ich wszystkich ścisniętych w jednym hamaku. Widok był przesłodki
A tak wyglądało, jak wróciłam z uczelni, ponad dwie godziny później...
Słodkości!
Poza tym to Enzo już buszuje razem z Leosiem i Czarkiem po całym pokoju, nie potrafi jedynie na razie wskakiwać na łóżko, ale skoro tak szybko biega po calutkim, wcale niemałym pokoju to pewnie tego się też nauczy za niedługo. I chyba tyle...
A, czekamy jeszcze na zamówienie z zooplusa: karma, sputnik i jakiś słomiany hamak. Niestety za późno dowiedziałam się, że z zooplusem lepiej nie bawić się w przelewy, także zobaczymy, kiedy do mnie przyjdą te rzeczy... Pozdrawiamy
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Rzeczy przyjdą, zobaczymy w jakim czasie
Ukradnę Ci kiedyś te słodziaki!
Ukradnę Ci kiedyś te słodziaki!
Lili, Megi i Zuzia <3
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Ostatnie zdjęcie i mina Enzo... No rozbrajający.
Pamiętam te chwile kiedy po raz pierwszy po łączeni śpią sobie razem wtuleni. Niby nic wielkiego, a tak cieszy. Ja dzisiaj szukałam w klatce swojej paskudy, a okazało się, że Vegas się na nim rozpłaszczył i całego go zakrył xD
Taaak, teraz już będzie trzeba mieć oczy dookoła głowy żeby upilnować te urwisy
Pamiętam te chwile kiedy po raz pierwszy po łączeni śpią sobie razem wtuleni. Niby nic wielkiego, a tak cieszy. Ja dzisiaj szukałam w klatce swojej paskudy, a okazało się, że Vegas się na nim rozpłaszczył i całego go zakrył xD
Taaak, teraz już będzie trzeba mieć oczy dookoła głowy żeby upilnować te urwisy
- Ze mną: Sammy, Mani, Misza, Dimka, Vanja
NASZ TEMAT <3
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Bo nie da się,po prostu nie da się nie polubić łysego!!!harleyquinn pisze: W bluzie TŻ tuż przed wyjściem wczoraj wieczorem. Enzo wszedł do bluzy i nie chciał już wyjść Swoją drogą to się bałam, że się nie polubią, bo w końcu łyse i paskudne - ale się cieszy, że jest cieplutki, miziaty i fajny
Zdjęcia kapitalne, a ostatnie mnie totalnie rozłożyło na łopatki,z tym ząbkami i rozanieloną miną stwora
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
- harleyquinn
- Posty: 994
- Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
- Numer GG: 1877527
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Dzisiaj kolejna dawka zdjęć Dwa dni temu (albo i wczoraj, już nie wiem, kiedy to było) dałam chłopakom Gerbera o smaku... chyba cielęciny z czymśtam. Matko, jak oni to wcinali... Wszyscy byli pomarańczowi, upaćkani w Gerberze... Nawet ściana została splamiona... Także trochę z wybiegu, klatki i obiadku, tutaj:
Picie w trójkę zawsze fajne. Zwłaszcza, ze po drugiej stronie klatki jest drugie poidełko..
Segment: "Śpiochy"
"Ale... ja... sięgnę!"
Takie mam piękne futerko. Strasznie mi się podoba
A teraz... wyżerka!
A po obiadku dokładne mycie....
A ZDJĘCIE ROKU NALEŻY DO... LEOSIA!!!
Picie w trójkę zawsze fajne. Zwłaszcza, ze po drugiej stronie klatki jest drugie poidełko..
Segment: "Śpiochy"
"Ale... ja... sięgnę!"
Takie mam piękne futerko. Strasznie mi się podoba
A teraz... wyżerka!
A po obiadku dokładne mycie....
A ZDJĘCIE ROKU NALEŻY DO... LEOSIA!!!
- cucumberek
- Posty: 211
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 5:42 pm
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Jakie piękne te Twoje chłopaki A Leoś na tym zdjęciu chyba wyjątkowo zachwycony gerberkiem
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Zaniedbałam temat, przegapiłam zajęta chorutkami...
Zazdraszczam udanego łączenia Mały jest cudowny Nie ma czegoś takiego jak paskudny szczur, nie ma i koniec Nawet najłysiejszy jest piękny
Zdjęcie roku wymiata, co to było
Poidła... nawet jak są obok siebie dwa poidła, to i tak się żłopie w 3 z jednego
Zazdraszczam udanego łączenia Mały jest cudowny Nie ma czegoś takiego jak paskudny szczur, nie ma i koniec Nawet najłysiejszy jest piękny
Zdjęcie roku wymiata, co to było
Poidła... nawet jak są obok siebie dwa poidła, to i tak się żłopie w 3 z jednego
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Świetne, rozbrajające focie
Dlatego u mnie wisi tylko jedno poidełko, bo jeśli chodzi o jedzenie to wszystko przed wszystkimi trzeba chować, a pić z poidełka razem Przecież nikt samotnie nie może w spokoju napić się wody
Dlatego u mnie wisi tylko jedno poidełko, bo jeśli chodzi o jedzenie to wszystko przed wszystkimi trzeba chować, a pić z poidełka razem Przecież nikt samotnie nie może w spokoju napić się wody
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
-
- Posty: 33
- Rejestracja: pn sie 11, 2014 10:33 am
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Ha ha ha!
Najszczęśliwszy szczur na świecie. Świetne zdjęcie tego Leosia. Rozbrajające.
Łysolek ma coś w sobie, ale powiem szczerze, że ja bym chyba się nie zdecydowała na takiego. Lubię miękkość futerek moich pociech. Młoda Tusia ma jeszcze przygoławy brzuszek i już jego gołe ciepełko na karku nieco mnie niepokoi
A Enzo rozumiem od największego łobuza i cwaniaczka z VD?
Najszczęśliwszy szczur na świecie. Świetne zdjęcie tego Leosia. Rozbrajające.
Łysolek ma coś w sobie, ale powiem szczerze, że ja bym chyba się nie zdecydowała na takiego. Lubię miękkość futerek moich pociech. Młoda Tusia ma jeszcze przygoławy brzuszek i już jego gołe ciepełko na karku nieco mnie niepokoi
A Enzo rozumiem od największego łobuza i cwaniaczka z VD?
Nasz temat: Misia & Tusia:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45401
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45401
- harleyquinn
- Posty: 994
- Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
- Numer GG: 1877527
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Jakbyś dotknęła łysolka to gwarantuję Ci, że byś się w nich zakochała Jest niezwykle delikatny i ma malutki meszek, bardzo przyjemny w dotyku. No i są bardzo cieplutkie
Tak, Enzo z TVD Miło, że ktoś poznał
Tak, Enzo z TVD Miło, że ktoś poznał
-
- Posty: 33
- Rejestracja: pn sie 11, 2014 10:33 am
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Jak bym miała dwóch braci to na bank nazwała bym ich Stefan & Deamon. Chociaż w sumie prędzej Sam & Dean. Nieustraszony zespół
Nasz temat: Misia & Tusia:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45401
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45401
- harleyquinn
- Posty: 994
- Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
- Numer GG: 1877527
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Wpadłam tylko na chwilkę, dać znać, czy wszystko u nas w porządku. Poza tajemniczym zniknięciem Leosia nic fascynującego się nie wydarzyło. Wypuściłam chłopaków, jak zwykle i Leoś zniknął... w sumie na 1,5 godziny. Płakać mi się chciało, wszystko przeszukałam dokładnie, a przecież Leoś nie jest, jak Czarek - nie usiedzi nigdy w miejscu. Cały dom przeszukałam z mamą, nawet na dole (chociaż sobie nadal nie wyobrażam, jak mógłby zejść na dół po schodach) i nic... W końcu otwieram kanapę, a w niej cieplutki Leoś zaspany... Matko, jak ja go wytuliłam, tak się za nim stęskniłam... Jeszcze bardziej do mnie dotarło, jak bardzo kocham tego kudłatego ciura.
No i oczywiście od tamtego czasu kanapa (wejście od dołu, nawet nie wiedziałam, że można tam tak wejść) jest bardzo często przez Leosia oraz Enzo odwiedzana. Enzo bardzo szybko rośnie, mam wrażenie, że za niedługo przerośnie swoich starszych kumpli. Łysolek dobrze się chowa, traktuje Leosia, jak starszego brata i często za nim podąża na wybiegu. Widać, że będzie dominujący, bywają sprzeczki, a nawet zadrapania (ze względu na delikatną skórę, już mnie jedna użytkowniczka nauczyła ) ale chłopakom żyje się w zgodzie. Enzo zaczyna pozbywać się całkowicie włosków i jest teraz bardziej w dotyku, jak skóra, ale taka niezwykle przyjemna
Na razie zdjęć nie mamy, ciury siedzą od środy w klatce bez wypuszczania, ponieważ jestem chora i boję się, że się zarażą. Pozdrawiamy
Barbara, Też zastanawiałam się nad Stefanem, ale jednak z charakteru bardziej pasował mi do Enzo
No i oczywiście od tamtego czasu kanapa (wejście od dołu, nawet nie wiedziałam, że można tam tak wejść) jest bardzo często przez Leosia oraz Enzo odwiedzana. Enzo bardzo szybko rośnie, mam wrażenie, że za niedługo przerośnie swoich starszych kumpli. Łysolek dobrze się chowa, traktuje Leosia, jak starszego brata i często za nim podąża na wybiegu. Widać, że będzie dominujący, bywają sprzeczki, a nawet zadrapania (ze względu na delikatną skórę, już mnie jedna użytkowniczka nauczyła ) ale chłopakom żyje się w zgodzie. Enzo zaczyna pozbywać się całkowicie włosków i jest teraz bardziej w dotyku, jak skóra, ale taka niezwykle przyjemna
Na razie zdjęć nie mamy, ciury siedzą od środy w klatce bez wypuszczania, ponieważ jestem chora i boję się, że się zarażą. Pozdrawiamy
Barbara, Też zastanawiałam się nad Stefanem, ale jednak z charakteru bardziej pasował mi do Enzo
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Też kiedyś miałam akcję z kanapą tylko na 7 godzin, gdzie sama niechcący zamknęłam swoją pierwszą szczurkę i nie mogła wyjść Wyspała się za wsze czasy
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Ja też kiedyś miałam akcję z "zaginięciem", tyle, że krótszą Za czasów, kiedy miałam 2 ogonki, jedna wlazła od spodu do ławy rozkładanej... na szczęście wtedy te dwie trzymały się razem i jak jedna znikała, to druga zaczynała szukać, ale wtedy akurat spała... jakoś jednak zrozumiała, kiedy obudziłam i kazałam szukać kumpelki
A kanapa już od dawna nie jest moja
Mam nadzieję, że z Twoim zdrowiem wszystko już OK, taki sezon paskudny, że i mnie lekko nadgryzło Ale co do wybiegów... co się ma ogonom albo innym sprzedać, to się sprzedało, możliwe że i przed wystąpieniem objawów u nas
A kanapa już od dawna nie jest moja
Mam nadzieję, że z Twoim zdrowiem wszystko już OK, taki sezon paskudny, że i mnie lekko nadgryzło Ale co do wybiegów... co się ma ogonom albo innym sprzedać, to się sprzedało, możliwe że i przed wystąpieniem objawów u nas
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
- harleyquinn
- Posty: 994
- Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
- Numer GG: 1877527
Re: Raz, dwa... i łyse trzy!
Dzisiaj znowu bez zdjęć (aż dziwnie...) Jeżeli ktoś nie słyszał - przedwczoraj zamówiłam moja (a raczej ogonow ) wymarzoną klatkę - Perfecta. Na zooplusie za 300, czekałam na jakieś promocje i w tym tygodniu było - 30 zł na tą klatkę. Plus mój urodzinowy rabat = do zapłacenia 253 zł Dzisiaj dostałam informacje o tym że została wyslana. Fajnie bo czekiwalam że będzie szła znaczne dłużej. Także zagości u nas w następnym tygodniu