Chłopaki są praktycznie nie do rozróżnienia,chyba,że umaszczeniem na brzuchu (zdjęcia wkrótce
) lub charakterami.Lenny jest typem alfy (choć w moim stadzie nie jest na pierwszym miejscu,dlatego śmiem twierdzić,że potrafi się też podporządkować), Lulek jest bardziej nieśmiały.
Szukam im domu osobno (jeśli osobno- przy towarzystwie innych szczurów tej samej płci lub wysterylizowanych) lub w dwupaku.
kontakt w sprawie adopcji: vixit@poczta.onet.pl
[imghttp://i102.photobucket.com/albums/m105/klapoucha/Facebook/Lulek%20i%20Lennny%20szukaj%20domu/10492132_723243571072728_6184400546401346359_n.jpg
Moje bydgoskie "brzydalki" prawie się nie zmieniły: spokojniejszy zamienia się w miziaka, a alfujący ustawia już wszystkich jak leci włącznie ze mną ^^' Lenny to taki jasny aguti czy szaraczek? Mój monitor przekłamuje kolory.
) zastanawialam sie nad dwoma masciami u Niego,ale bardziej Mu chyba do czekolady (aaa,gubie sie w tych masciach!)
