

Moderator: Junior Moderator
Mogę spróbować,ale rzecz w tym, że guza w ogóle nie widać tylko czuć pod skórą przesuwającą się kulkę. Skóra i sierść wyglądają normalne w tym miejscu.noovaa pisze:Może spróbuj nam zrobić zdjęcie guza.
To jakieś pocieszenieunipaks pisze:Przesuwająca się gulka to często tylko kaszak, tłuszczak lub łagodny gruczolak; jak jest dobrze oddzielony od reszty tkanek to usunięcie nawet bez wziewki nie nastręcza wielu trudności
Skomplikowana sprawa,od 3 tygodni krztusi sie,ślini,nie je,ostatnio doszła porfiryna,byłam u różnych weterynarzy,leki nie pomagały no to za sugestią z forum poprosiłam o leki na serce bo to częsta przyczyna dusznosci. Dostał juz 4 dawki,ale nie pomaga jest coraz gorzej.Leży, bardzo ciężko oddycha,porfiryna z oczek,ślina z pyszczka i duszności.Podkarmiam go troche jakimiś napojami np woda z miodem,ale nie chce żeby umarł z głodu więc jeśli jego stan sie nie poprawi to chyba będzie trzeba uspaćunipaks pisze:A co jest drugiemu szczurkowi? Piszesz, że umiera...
Przepraszam że tak post pod postem.Nie mam mozliwosci,ale jesli innego wyjęcia nie będzie to myśle ze mama będzie musiała sie zgodzić.noovaa pisze:Pewnie nie masz możliwości podjechania z nimi do białegostoku ? :/