i Sheldon i Megi to Dumbiaki niebieściutkie więc chyba tylko poszczególnymi odmiankami się różnią
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Megi ma na brzuszku krzywe serduszko i plamkę
No kurcze, muszę nadrobić zaległości bo ostatnio nic tu nie nudziłam
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
Co u nas? Dziewczęta brykają jak szalone, ADHD`owce małe. Z klatki zamiast wyjść dolnym wyjściem to przeważnie latają z góry na dół po klatce, sekunda i są na dole. Koc pogryziony, poduszki dwie pogryzione, koszyk pogryziony, wszystkie sznurki od hamaków poodgryzane, zaczęły skubać pręty klatki ale nie zapeszając na razie im przeszło.
Zdjęć oczywiście nadal nie idzie im zrobić, jedynie przy jedzonku albo jak śpią
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Niby TYLKO dwa szczury...
W jednej sekundzie lata wszystko co jest na krześle, w kolejnej sekundzie cała klatka huczy, a za kilka kolejnych sekund wszystko dookoła fruwa!
Nawet kapcie zaczynają powoli same chodzić...
Ciągle te "tup tup tup tup tup tup tup" w tą i z powrotem TUPOT MAŁYCH STÓP!
Dzieciaki ostatnimi czasy mniej biegają po pokoju, częściej włażą do skrzyni pod łóżkiem i tam szaleją. Zasypiają tam na "hamaku", na całej długości łóżka na "suficie" jest materiał na który włażą i tam chrapią. Jest jeszcze w skrzyni ogromny rulon z gąbki/podkładu pod panele więc i w tym tez podsypiają, a jak obrażone są kiedy czas do klatki wracać
Niestety na ręce nie da się ich wziąć bo tak szybko biegają, że po prostu nie da rady.
Troszkę zdjęć, oczywiście przy miskach albo jak zaspane gdzieś leżą
![Obrazek](http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e6e96f8cbc6b.jpg)
"Eeee, mamuśka! Ty nie cykaj nam zdjęć tylko leć po dokładkę!"
Klik na zdjęcie, w większych rozmiarach lepsza jakość
Buziaki od dziewcząt
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)