Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Witam:) od razu przepraszam za błędy ale piszę z telefonu. przeglądałam ten wątek, ale nie znalazłam przypadku który byłby podobny. Wiec:
Rok temu adoptowalam dwie małe szczurze siostry. Nie było z nimi żadnych problemów. Aż wczoraj znalazłam jedną z małych w klatce nie żywa nie mam pojęcia dlaczego tak się stało, bo szczurki nigdy nie chorowaly , dogadywaly się i były dobrze karmione. Ale nie w tym problem. Moja druga szczura jest osowiala i boimy się z mama, że po prostu zdechnie z samotności i tu mam pytania. W jakim wieku najlepiej zaadoptować jej kompana? Czy to dobry pomysł? Od razu czy może trochę poczekać? Samczyk czy samiczka?
Mam możliwość przygarniecia parki rocznych ogonkow (samczyk kastrat). Co o tym sądzicie?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi
Najlepiej dla niej jesli ogony będą w tym samym wieku
A jeśli nie, to para maluszków też będzie dobrym rozwiązaniem. Skoro masz szanse na przygarnięcie takiej parki, to bierz jak najszybciej żeby Twój szczurek znów miał rodzinkę ) Powodzenia!
Ze mną: Dexter, Leon[idas], Demon i tymczasy
Za tęczowym mostem: Kubuś,Pepe,Devil[*][/size][/color]
Tylko boje się, że parka która w sumie zawsze była razem nie zaakceptuje mojej szczurki:( bo z tego co czytałam to trudniej jest oswoić trójkę. Dziękuję za odpowiedź!
Nigdy nie słyszałam, żeby trudniej było oswoić trójkę Sama mam dość duże stado, aktualnie 7 samiczek i przygarniałam je po kolei, więc zawsze było zgrane stado X szczurów + nowy szczur. Nie miałam większych problemów z zaakceptowaniem nowego przez resztę, po prostu łączenie może potrwać nieco dłużej, bo więcej szczurków musi się przekonać, że nowy jest fajny