Dużo już przeżył, a teraz, kiedy po raz kolejny został sam, chcę mu zapewnić spokojną starość i nowy, kochający dom.

Wiem, ze nie jest to szczur piękny i fikuśny, nie jest też małą, słodką kluską. Nie ma super kręconych, beżowych włosków, uszu dumbo i nie jeździ na tęczy. Ale jest kochaną bestią, która potrzebuje szczurzego przyjaciela do tulenia i iskania, szczególnie teraz, kiedy stracił kumpla. Jeśli skoś z was ma męskie stado i chciałby przygarnąć taką oto ofiarę losu - Krawat będzie wdzięczny. Mi pewnie serce pęknie, ale on będzie wdzięczny.

http://imageshack.com/a/img540/2728/Zjx0A1.jpg
http://imageshack.com/a/img908/1548/DRcHX9.jpg
http://imageshack.com/a/img913/192/AIxX62.jpg
http://imageshack.com/a/img901/9492/XoaEmb.jpg