Hoduję szczurki od wielu lat - 3 chłopczyków i 1 dziewczynkę (Fryderyk, Katarzyn, Ogonek, Śnieżka) musiałam niestety pożegnać ze smutkiem. Śnieżka zmarła z powodu przewlekłej choroby. Bardzo długo to przeżywałam, jak każdą śmierć swojego dzieciaka, więc postanowiłam dać szczęście i dom klopsikom z Adopcji. To był jeden z najlepszych na świecie wyobrów. Wciąż nie mogę się nacieszyć ich obecnością. Gdyby nie wyposażenie pewnie sama zmieściłabym się w ich klatce,bo parametrami pasuje na conajmniej 8 osesków.
Oto moje dzieciaki:
![Obrazek](http://i646.photobucket.com/albums/uu185/arthearti/szczurze_zpsoq8hobf7.png)
ciemna główka i biały tułów to Brawurka, Bójka jest tą zdecydowanie ciemniejszą "samicą alfa". :3