Malachitowe Okruchy
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Malachitowe Okruchy
Mini! Sto lat sto lat sto oby siły w łapkach i posty w głowie dopisywały Ci dłuuuuugo (tylko oby Twoja pani nie osiwiala za bardzo ), jak najdłużej. Bajeczka i ja ślepy całuski i mizianko takie neeeeeega
I pomyśleć że niedawno były z Was małe żelki
I pomyśleć że niedawno były z Was małe żelki
Jędze: Pixi*, Atena*, Bajka*, Luna*, Lana, Finka, Łacia
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee
Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee
Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
Re: Malachitowe Okruchy
Nie tak miało być, zupełnie nie tak...
Wczoraj usnął Ifryt, ten skaczący misiek...
W myślach powoli oswajałam się z wiekiem Jaśmin i tym, że w najbliższych miesiącach różnie może być. Ale nie z nim... to takie niesprawiedliwe.
Prawdopodobnie wylew... w tamtym tygodniu nagle osłabł, przestał brać jedzenie w łapki, dostał galastop, nie pomogło, doszedł steryd i antybiotyk, nie reagował, tylko słabł z każdym dniem. Wczoraj nie miał siły jeść mokrego, nie chciał wody z miodem, był taki... zmęczony. Zasnął bardzo szybko.
Za krótko, zbyt młodo... on jeszcze powinien biegać, powinien skrzeczeć, powinien tu być.
To on miał zostać z małą Echo...
Bo właśnie jest też małe światełko - mała Echo. Echolokacja.
Dziołcha z ogłoszenia, wyrzucona na śmietnik i znaleziona przez dobrych ludzi. Wyprawa po nią na wariata, do Oleśnicy.
Mała, haszczejąca w zastraszającym tempie pchełka, uparcie skrzecząca na inne szczury.
Wczoraj usnął Ifryt, ten skaczący misiek...
W myślach powoli oswajałam się z wiekiem Jaśmin i tym, że w najbliższych miesiącach różnie może być. Ale nie z nim... to takie niesprawiedliwe.
Prawdopodobnie wylew... w tamtym tygodniu nagle osłabł, przestał brać jedzenie w łapki, dostał galastop, nie pomogło, doszedł steryd i antybiotyk, nie reagował, tylko słabł z każdym dniem. Wczoraj nie miał siły jeść mokrego, nie chciał wody z miodem, był taki... zmęczony. Zasnął bardzo szybko.
Za krótko, zbyt młodo... on jeszcze powinien biegać, powinien skrzeczeć, powinien tu być.
To on miał zostać z małą Echo...
Bo właśnie jest też małe światełko - mała Echo. Echolokacja.
Dziołcha z ogłoszenia, wyrzucona na śmietnik i znaleziona przez dobrych ludzi. Wyprawa po nią na wariata, do Oleśnicy.
Mała, haszczejąca w zastraszającym tempie pchełka, uparcie skrzecząca na inne szczury.
Wyszukiwarka nie gryzie
Re: Malachitowe Okruchy
Przykro z powodu Ifryta [*]
A pamiętasz że u mnie Twoja Jaśmin była Echo
U nas Bajka ma 4 guzy na sutkach ale w tym wieku boję się trochę dać ja na zabieg.
Miziaków i zdrówka dla szczurasków
A pamiętasz że u mnie Twoja Jaśmin była Echo
U nas Bajka ma 4 guzy na sutkach ale w tym wieku boję się trochę dać ja na zabieg.
Miziaków i zdrówka dla szczurasków
Jędze: Pixi*, Atena*, Bajka*, Luna*, Lana, Finka, Łacia
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee
Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee
Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
Re: Malachitowe Okruchy
Ifrytku, gdzie pobiegłeś tak szybko ?..
Tak mi przykro, Malachit
Przynajmniej jest maleństwo, śliczna mała pchełka^^ Jak jej idzie integracja z Mini ?
Tak mi przykro, Malachit
Przynajmniej jest maleństwo, śliczna mała pchełka^^ Jak jej idzie integracja z Mini ?
Re: Malachitowe Okruchy
Ifryt Tak się pośpieszyłeś, skarbie... Ogromnie współczuję, Malachit
A maleńka śliczna, niech się ładnie zaprzyjaźni z Mimi; serdecznie wycałuj jubilatkę i małą Echo
A maleńka śliczna, niech się ładnie zaprzyjaźni z Mimi; serdecznie wycałuj jubilatkę i małą Echo
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Malachitowe Okruchy
Aga, Jaśmin też ma drobne guzki na listwie mlecznej, ale nawet ich nie ruszamy. Gorszy jest przy cewce moczowej, ale też dopóki jest mały i nie rośnie to obserwujemy... do tego Mini ma wieczny katar, na który nie działają żadne antybiotyki - siedzi cholerstwo gdzieś w nosie, nawet antybiotyk w postaci kropli do nosa nie pomaga już posiewy i wszystko za nami, no i co, taki jej urok...
Do tego dzisiaj na wizycie okazało się, że strasznie słabo słychać serduszko, dostałyśmy vetmedin (znów mam szczura na vm, ale - hurra! - tym razem dostałyśmy kapsułki a nie tabletki, przynajmniej nie muszę tego rozgniatać! ) i za 2 tyg. zobaczymy, czy to coś dało.
ol. integracja bardzo dobrze, Echo z początku piszczała cały czas jakby Mini jej nie wiadomo co robiła, a Mini ignorowała ją kompletnie - po prostu przeszła nad jej istnieniem do porządku dziennego. Co zabawne Echo przełamała się dopiero, jak w pewnym momencie Jaśmin skrzeknęła z jakiegoś tam powodu. Wtedy mała jakby dopiero odkryła, że to też inny szczur i też umie piszczeć i zaczęła łazić za Mini, pod nią, nad nią, iskać ją i w ogóle zachwyt.
z łączenia
i upalnie
I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że Echo ma tyle energii, że Jaśmin jak tylko otwieram klatkę, to przed nią ucieka (tak uroczo, tanecznie, z plączącymi się powoli tylnymi łapkami), bo ma już dosyć starowinka ma anielską cierpliwość, ma strupki na pyszczku i powygryzane futro, bo Echo z takim oddaniem ją iska...
Dlatego szukałam kolejnego malucha, coby Echo miała kogo gonić po klatce o 3 nad ranem, a nie roznosiła ją sama.
No i dzisiaj przywiozłam!
Poznały się z Echo
Takie małe, panikuje przy braniu na ręce i ogólnie panikuje dla zasady, ale z drugiej strony - na ramię to sama włazi
A ja odkąd jest Echo przypominam sobie, co to znaczy roznoszenie klatki w ciągu nocy i dlaczego wieczorny wybieg jest OBOWIĄZKOWY... starsze stado to jednak oaza spokoju
No i myślę nad imieniem... Iskra? Lotka?
Do tego dzisiaj na wizycie okazało się, że strasznie słabo słychać serduszko, dostałyśmy vetmedin (znów mam szczura na vm, ale - hurra! - tym razem dostałyśmy kapsułki a nie tabletki, przynajmniej nie muszę tego rozgniatać! ) i za 2 tyg. zobaczymy, czy to coś dało.
ol. integracja bardzo dobrze, Echo z początku piszczała cały czas jakby Mini jej nie wiadomo co robiła, a Mini ignorowała ją kompletnie - po prostu przeszła nad jej istnieniem do porządku dziennego. Co zabawne Echo przełamała się dopiero, jak w pewnym momencie Jaśmin skrzeknęła z jakiegoś tam powodu. Wtedy mała jakby dopiero odkryła, że to też inny szczur i też umie piszczeć i zaczęła łazić za Mini, pod nią, nad nią, iskać ją i w ogóle zachwyt.
z łączenia
i upalnie
I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że Echo ma tyle energii, że Jaśmin jak tylko otwieram klatkę, to przed nią ucieka (tak uroczo, tanecznie, z plączącymi się powoli tylnymi łapkami), bo ma już dosyć starowinka ma anielską cierpliwość, ma strupki na pyszczku i powygryzane futro, bo Echo z takim oddaniem ją iska...
Dlatego szukałam kolejnego malucha, coby Echo miała kogo gonić po klatce o 3 nad ranem, a nie roznosiła ją sama.
No i dzisiaj przywiozłam!
Poznały się z Echo
Takie małe, panikuje przy braniu na ręce i ogólnie panikuje dla zasady, ale z drugiej strony - na ramię to sama włazi
A ja odkąd jest Echo przypominam sobie, co to znaczy roznoszenie klatki w ciągu nocy i dlaczego wieczorny wybieg jest OBOWIĄZKOWY... starsze stado to jednak oaza spokoju
No i myślę nad imieniem... Iskra? Lotka?
Wyszukiwarka nie gryzie
Re: Malachitowe Okruchy
Lotka takie wieloznaczne i urocze...
Oby się smarkate sobą zajęły i seniorce dały troszkę spokoju.
Jaki Ty masz śliczny kolor włosów!
Oby się smarkate sobą zajęły i seniorce dały troszkę spokoju.
Jaki Ty masz śliczny kolor włosów!
Re: Malachitowe Okruchy
Iskra! Taka iskierka mała! takie młode ogonki potrafią naprawdę fajnie rozruszać starsze szczurowate u mnie to zawsze działało na korzysć a i jakoś tak weselej się robi w domu kiedy można poobserwować takie młode wszędobylskie pokłady energii podczas gdy u starszaków zdrowie zaczyna isc w tym pesymistycznym kierunku!
Miziaki ode mnie dla waszej całej szczurzej rodzinki
Miziaki ode mnie dla waszej całej szczurzej rodzinki
Ze mną: liczi... mango juz za TM ...
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
Re: Malachitowe Okruchy
Iskra będzie świetnie pasować. Życzę sukcesów z ogonkami.
Dino, Hero i ja!
Dino, Hero i ja!
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
Re: Malachitowe Okruchy
IHime dziękuję, chociaż to akurat zaraz po farbowaniu, dlatego taki ładny kolor - teraz już jest połowę koloru mniej
IHime trafiła, dziołcha została Lotką, między innymi dlatego, że niemal lotem strzały potrafi przejść od kompletnej paniki do zwariowanego zaczepiania
Generalnie jest jednym z większych piskleszy jakich miałam, nie zdarza się, żeby nie piszczała przy próbie podniesienia, chociaż już rąk się generalnie nie boi. Z początku Echo (taka mała!) ją tłukła, ale już jest zgoda.
Dziś trochę słodkości (zwróćcie uwagę na te łapki!)
Skorzystałam z tego, że Echo była śpiąca - generalnie rzadko się zdarza móc ją tak fotografować, ona najczęściej wisi na prętach jak tylko zerknie się na klatkę, a co dopiero zbliży do drzwiczek
Kontrola:
Z kolei zrobić ładne zdjęcie Lotce graniczy z cudem, dlatego raczej wkręca się na cudze zdjęcia
No i jeszcze coś specjalnie dla wielbicieli szczurzych min
IHime trafiła, dziołcha została Lotką, między innymi dlatego, że niemal lotem strzały potrafi przejść od kompletnej paniki do zwariowanego zaczepiania
Generalnie jest jednym z większych piskleszy jakich miałam, nie zdarza się, żeby nie piszczała przy próbie podniesienia, chociaż już rąk się generalnie nie boi. Z początku Echo (taka mała!) ją tłukła, ale już jest zgoda.
Dziś trochę słodkości (zwróćcie uwagę na te łapki!)
Skorzystałam z tego, że Echo była śpiąca - generalnie rzadko się zdarza móc ją tak fotografować, ona najczęściej wisi na prętach jak tylko zerknie się na klatkę, a co dopiero zbliży do drzwiczek
Kontrola:
Z kolei zrobić ładne zdjęcie Lotce graniczy z cudem, dlatego raczej wkręca się na cudze zdjęcia
No i jeszcze coś specjalnie dla wielbicieli szczurzych min
Wyszukiwarka nie gryzie
Re: Malachitowe Okruchy
Przy ostatnim wymiękłam. <3
Pozdrawiamy serdecznie razem z Bajką i reszta razem z dzikusem
Pozdrawiamy serdecznie razem z Bajką i reszta razem z dzikusem
Jędze: Pixi*, Atena*, Bajka*, Luna*, Lana, Finka, Łacia
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee
Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee
Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
Re: Malachitowe Okruchy
Nózie, śpiące szczurze kuleczki i zabawne minki - Ty to wiesz, jak mnie rozmiękczyć.
Re: Malachitowe Okruchy
Ojej, właśnie na takie coś miałam nadzieję, że tych trzpiotów będzie dwa ! Szybko się zintegrowały
Jak patrzę na te zdjęcia to Mini ze swoimi rozmiarami (jak Ci się udało ją tak szczupłą uchować ?) i niezmiennie młodą twarzyczką wygląda obok dzieciaków jak ich ledwie tylko starsza siostra.
A najfajniej wygląda całą trójeczka podglądana przez "dziurkę od klucza" tak czule i intymnie
http://s552.photobucket.com/user/drotaa ... o.jpg.html - pięknie !
http://s552.photobucket.com/user/drotaa ... e.jpg.html Lotka
http://s552.photobucket.com/user/drotaa ... p.jpg.html
Jak patrzę na te zdjęcia to Mini ze swoimi rozmiarami (jak Ci się udało ją tak szczupłą uchować ?) i niezmiennie młodą twarzyczką wygląda obok dzieciaków jak ich ledwie tylko starsza siostra.
A najfajniej wygląda całą trójeczka podglądana przez "dziurkę od klucza" tak czule i intymnie
http://s552.photobucket.com/user/drotaa ... o.jpg.html - pięknie !
http://s552.photobucket.com/user/drotaa ... e.jpg.html Lotka
http://s552.photobucket.com/user/drotaa ... p.jpg.html
Re: Malachitowe Okruchy
Uwielbiam szczurze stópki! Minek fanką też jestem. Można powiedzieć , że udane trio proszę wprost ,,wymiętol" te stópki ode mnie! Te różowe jasne stópki! Te kochane stópki!
Wiem teraz to się zachowałam jak psychol małych stópek
Wiem teraz to się zachowałam jak psychol małych stópek
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
Re: Malachitowe Okruchy
Cudowne <3
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik